Za oknem pierwszy śnieg. W wielu domach czuć już powoli zapach pierników. Lada moment zaczną się pojawiać choinki i świąteczne dekoracje w sklepach i na ulicach (pewnie w wielu miejscach już je można zobaczyć). Bowiem przed nami grudzień - ostatni miesiąc roku. Jaki będzie dla nas graczy? Może jeszcze lepszy niż poprzednie miesiące. Święta to idealny czas na rozgrywki przy rodzinnym stole. A może podobnie jak my spędzicie Sylwestra przy planszówkach? Eh.... już się rozmarzyłam...
Ale na razie wróćmy na ziemię i zróbmy króciutki rachunek sumienia. Przed Wami podsumowanie tego co się u nas wydarzyło w listopadzie i plany na grudniowe dni. Miłej lektury.
Co takiego zadziało się w listopadzie na blogu?
To był dla nas emocjonujący i pracowity miesiąc. Pomimo wielu działań udało nam się nie tylko publikować cyklicznie trzy posty tygodniowo ale także kilka dodatkowych. I był to miesiąc szczególny z jeszcze jednego powodu - udało nam się wziąć udział w dwóch konwentach planszówkowych: Falkonie i Planszówkach na Narodowym. Fotorelację z tego pierwszego (choć odbył się prawie miesiąc temu) jeszcze zobaczycie, obiecujemy.
Podsumowując: w listopadzie na blogu opublikowaliśmy 19 wpisów (z podsumowaniem października i planami na listopad włącznie). Kolejny już raz większość z nich to były posty okołoplanszówkowe (pojawiło się ich 12) - tyle się dzieje w naszej branży, że nie można tego nie puszczać dalej w świat. Pozostałe posty stanowiły recenzje gier.
Recenzje gier
Światło dzienne na blogu ujrzało 7 recenzji:
Grand Austria Hotel - to z pewnością jeden z hitów ubiegłorocznych targów w Essen. Gra autorstwa włoskiego duetu Virginio Gigli (Egizia) - Simone Luciani (Tzolkin, Marco Polo) narobiła trochę zamieszania wśród eurograczy, dlatego też trafiła i na nasz radar, bo bardzo lubimy dobre euro. Obcowanie z Grand Hotel Austria jest bardzo ciekawym doświadczeniem. Pomimo dość prostych zasad, ich zastosowanie wymaga jednakże sporo wysiłku intelektualnego. Dlatego też przeznaczona jest raczej dla bardziej doświadczonych graczy. Są gry, w których ogrom losowości w zasadzie zabija grę. Tutaj jest zupełnie inaczej. To losowość sprawia, że gra jest emocjonująca, że nie wpadamy w rutynę i niemalże przez cały czas zmuszeni jesteśmy do modyfikacji naszej strategii.
Antarktyda - zmagania naukowców wykonujących pracę na tym trudnym do życia kontynencie stały się kanwą gry autorstwa Charlesa Chevaliera znanego chociażby z abstrakcyjnego Cappuccino, czy też przepięknej graficznie Sultaniyi. Gra otrzymała niedawno polskie wydanie dzięki wydawnictwu Egmont, w ramach linii Egmont Geek. Czy nas gra ujęła za serducha? Mogliście się o tym przekonać zaglądając do naszej recenzji.
Monopoly Junior Świnka Peppa - Monopoly to Monopoly…..w jakiej wersji by nie był, to pozostaje Monopoly. Nie ukrywaliśmy, że nie pałamy miłością do tej gry. Z miłości do dziecka i sympatii do Świnki Peppy podjęliśmy się jednak bliższego kontaktu z tym wydaniem Monopoly, ale nawet Peppa nie doda kolorów tej grze. Choć patrząc na naszego Jaśka widać było ogromną radość…. Radość niewinnego dziecka będącego w świecie swoich ukochanych przyjaciół… Jak dorośnie i pozna świat planszówek to ta radość pewnie pryśnie jak bańka mydlana… Ale na razie to mały szkrab więc wybaczmy mu uśmiech…
Terraformacja Marsa - to z pewnością jedna z absolutnie najlepszych gier, w jakie dane nam było zagrać ostatnimi czasy, murowany kandydat do gry roku. Z pewną dozą sceptycyzmu podchodziliśmy do niej. Chcieliśmy sprawdzić czy te wszystkie ochy i achy pod jej adresem to nie pomyłka. Po iluś tam partiach już wiemy, że wysokie miejsce na liście BGG to nie przypadek. Proste, klarowne zasady i naprawdę sporo kombinowania, to jest to, co tygrysy lubią najbardziej. Gorąco polecamy, bo gra jest warta każdej złotówki.
Wyprawa na biegun - Ta gra ma wszystko, co sprawia, że czas spędzony nad nią jest czasem dobrze spędzonym. Proste zasady, ciesząca oko oprawa graficzna, nowoczesność rozwiązań, a przede wszystkim dobra zabawa. Sprawdzi się zarówno w gronie rodzinnym, jak i podczas różnego rodzaju imprez. Należy jednakże pamiętać o wszechobecnej negatywnej interakcji. Jeśli to lubicie, to ta gra powinna się znaleźć w Waszej kolekcji. Zdecydowanie polecamy. Kolejny dobry tytuł w ofercie Fox Games.
nIQczemni.szaleni naukowcy - oryginalny tytuł to Nefarious. Gra po różnych zawirowaniach licencyjnych w końcu trafiła do Polski dzięki niezawodnemu wydawnictwu Fox Games. Gra zbiera różne opinie, od huraoptymistycznych do tych negatywnych. A co my o niej sądzimy? Z pewnością to szybki, niezobowiązujący filler. Nie ma co się w nim dopatrywać jakiejś wielkiej głębi. Lekka, łatwa i przyjemna gra. Zdecydowanie warto spróbować, zwłaszcza jeśli niespecjalnie przeszkadzają Wam jej drobne wady (losowość, oczywistość podejmowanych decyzji).
Top Trumps Match Avengers - Match, to z pewnością dobry tytuł, który idealnie wpisuje się w nasze zainteresowania planszówkowe. Przeznaczony jest raczej dla młodszych graczy, chociaż ci starsi też powinni się przy tym dobrze bawić. Nie jest to z pewnością gra, która wypala mózg. Nie, to lekka i przyjemna gra, która dostarcza dobrej rozrywki. Warto spróbować.
Trzy gry dla zaawansowanych graczy, trzy pozycje gier familijnych i jedna gra logiczna dla dwóch osób - słowem dla każdego coś interesującego.
Posty okołoplanszówkowe
Kolejny miesiąc królowały na naszym blogu. Ale jak tu nie pisać o nowościach wydawniczych, konwentach planszówkowych czy akcjach specjalnych? Zatem mogliście przeczytać o:
- nowościach wydawnictwa Galakta: Doom oraz Ostatni piątek, Horror w Arkham, Wiek złodziei i Star Wars Przeznaczenie.
- świątecznych propozycjach planszówkowych : grach wydawnictwa Egmont idealnych pod choinkę dla tych małych i dużych oraz zimowych karach do gry od Trefla. Trefl informował także (i za naszym pośrednictwem) o pięknej i klimatycznej talii kart steampunkowych.
- edukacyjnej serii Kieszonkowców od Wydawnictwa Edgard - linii gier karcianych do nauki matematyki i angielskiego
- niesamowitej akcji Rafała Kociniewskiego (PowerMilka) czyli uczczeniu urodzin Bruna Cathali. Rafał zaangażował w nią niemal całą planszówkową blogosferę. Z tej okazji wydawnictwo Trefl przygotowało także specjalną informację prasową nawiązująca do kilku gier tego autora z katalogu wydawnictwa.
- konwentach planszówkowych - zestawieniu tych, które będą miały miejsce w grudniu, szerszej informacji o Wrocław Games Fest 2016 oraz naszej relacji (głównie ale nie tylko fotograficznej) z Planszówek na Narodowym.
Sami widzicie, że to spora dawka ciekawych i różnorodnych informacji. Nie można było się tym nie podzielić ze światem.
Cóż... patrząc na nasze deklaracje z poprzedniego podsumowania musimy uderzyć się w pierś. Nie udało się nam bowiem opublikować dwóch obiecanych recenzji a mianowicie Tornado Ellie i Mob Town. No i niestety nie starczyło czasu na kolejne posty z cyklu "Bo do tanga trzeba dwojga" oraz "Wespół w zespół". Ale obiecujemy, że te cykle będą się pojawiały.
Plany na grudzień
Grudzień to niewątpliwie jeden z przyjemniejszych miesięcy w roku. Taki magiczny. Bo to czas świąt, rodzinnych spotkań i ... Sylwestra z planszówkami. Tak, to już taka nasza tradycja. Tegorocznego Sylwestra z pewnością spędzimy nad planszą i kartami - nie jednej gry :-).
A co takiego zobaczycie u nas na blogu? Ano na pewno recenzje wspomnianych gier czyli Tornado Ellie i Mob Town. A do tego nasze wrażenia z ogrywania kolejnych tytułów z naszej półki recenzenckiej. Jest ich sporo a my nie chcemy się w 100% deklarować, które nam się uda zrecenzować. Dlatego podamy tutaj tylko pewniaki czyli: dodatek do 7 Cudów Świata: Panteon, Ekspedycję i Zwierzaki na pokład. Niedługo pojawi się także recenzja elektronicznej wersji pewnej karcianki, która zawojowała nasz kraj. A jeśli czas będzie dla nas łaskawy to może i więcej gier uda się nam Wam pokazać. Ale nie chcemy rzucać pustych deklaracji - szczególnie, że coraz większymi krokami zbliża się dla nas ciężki ale bardzo ważny czas... Ale co to takiego to jeszcze niech pozostanie naszą tajemnicą....
No i zapewne klasycznie pojawi się kilka postów okołoplanszówkowych - może właśnie kolejna część któregoś ze wspomnianych wcześniej cyklów przybliżających gry? może relacja z jakiegoś konwentu? może ...
A z resztą - zaglądajcie do nas to się sami przekonacie. Zapraszamy :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz