środa, 23 lutego 2022

Crime Scene premiera detektywistycznej serii gier Tactic Games - informacja prasowa.

Miłośnicy kryminalnych gier wytężcie wzrok i słuch. Nadchodzi nowa seria detektywistyczna od Tactic Games!

Crime scene to gra dedukcyjna, gdzie ważną rolę odgrywa klimat wizualny i kontent. Gracz lub gracze są rzuceni w sam środek przerażającej sceny zbrodni. Opowiadania, napisane przez fińskiego pisarza kryminałów Arttu Tuominenena, przybliżają im rzeczywistość w jakiej się znaleźli. 



Na początku gry zadaniem gracza/graczy będzie odnalezienie dowodów i poszlak. Można je odnaleźć na zdjęciu z miejsca zbrodni, a także na kartach dowodów. 

Karty te układa się na stole jakby na tablicy dowodów, która przypomina tablice korkową, na której przybite są pinezkami zdjęcia, tworzące koszmarną wizję zbrodni. Karty pasują do siebie kolorowymi pinezkami i sznurkami jednakże, aby je odnaleźć, potrzebne będą spostrzegawczość, logika i umiejętność dedukcji. 

Podczas układania kart dowodów, gracze muszą rozwiązywać zagadki. Jeśli zagadka zostanie pomyślnie odgadnięta rozwiązaniem jest ciąg cyfr – akapit, wiersz i słowo w opowiadaniu lub na karcie dowodu, które naprowadzą gracza/graczy na następne poszlaki i dowody. Jeśli gracz/gracze utkną mogą skorzystać z kart pomocy. Korzystając z nich tracą jednak karty reputacji, które mogą im pomóc w finale gry, kiedy muszą wybrać jedno z trzech zakończeń.

Zawartość:
  • 1 zdjęcie Miejsca Zbrodni
  • 1 broszura z opowieścią
  • Przewodnik Detektywa
  • 64 duże karty
Gra przeznaczona jest dla jednej i więcej osób w wieku 18 lat i więcej. Czas gry to ok. 2 godziny. 

Na światło dzienne i sklepowe półki u nas 22 marca wyjdą 4 części z serii a mianowicie: Londyn 1892, Moskwa 1989, Brooklyn 2002 i Helsinki 2012. W październiku pojawią się Lazio 1356, ISS Excalibur 2049.

Poniżej znajdziecie krótką informację co na Was czeka w poszczególnych rozgrywkach w 4 pierwsze części:





LONDYN 1892


Oto koszmar w bladym świetle lamp gazowych. Została popełniona zbrodnia – a ty jesteś na tropie!
Rozwiąż zagadki, by odkryć prawdę.

Whitechapel, Londyn, 12 grudnia 1892

Strach ogarnął Londyn od czasu, gdy Kuba Rozpruwacz odcisną na nim swój krwawy ślad. Teraz wszystko zaczyna się od nowa. Przybywasz na miejsce makabrycznej zbrodni, ale wszystko zdaje się być…nie na miejscu.







MOSKWA 1989

Zziębnięta Moskwa wstrząsa dreszcz. Ta zbrodnia mrozi krew w żyłach całego miasta. Musisz odszukać poszlaki, by znaleźć zabójcę. Nikomu nie możesz zaufać!

Moskwa, Związek Radziecki, 8 maja 1989
W toalecie obskurnego klubu nocnego zostaje znalezione ciało. Kto to jest i jak się tu znalazł?

Poprowadź śledztwo u schyłku sowieckiej potęgi przeżartej korupcja. W tej grze wszyscy kłamią i skrywają tajemnice. Zachowaj jasny umysł i miej oczy szeroko otwarte.



niedziela, 20 lutego 2022

Logiquest Wsiąść do pociągu Zmiana toru - recenzja łamigłówki logicznej od Wydawnictwa Rebel.

„Z nadejściem XX wieku następuje rozwój sieci kolejowej - podróżowanie między większymi miastami zajmuje zaledwie kilka dni. Przewóz towarów jeszcze nigdy nie był taki szybki i tani, więc pracownicy stacji rozrządowych mają pełne ręce roboty. Drużyny manewrowe na czele z inżynierami robią, co mogą, aby ustawić wagony towarowe wypełnione drewnem, węglem i stalą na odpowiednie tory."

Czy to wprowadzenie do kolejnej odsłony kolejowego hitu Alana R.Moona, czyli cyklu gier Wsiąść do pociągu (recenzowaliśmy np. Amsterdam)? I tak i nie! Bohaterką niniejszej recenzji jest łamigłówka logiczna nawiązująca do gier z serii Wsiąść do pociągu. Logiquest Wsiąść do pociągu Zmiana toru to trzecia już łamigłówka z serii Loqiquestów. U nas dostępna dzięki Wydawnictwu Rebel. Czy bycie manewrowym to przyjemna rola? A może to krew, pot i łzy? Przekonajcie się. Zapraszamy do lektury recenzji.




CO ZAWIERA GRA

Klasycznie już, jak w przypadku poprzednich dwóch tytułów z serii (czyli Zip City i Shadow Glyphs) całość łamigłówki znajdziemy w tekturowym pudełku takim jak w przypadku marketowych gier. W środku pudełka zobaczymy przede wszystkim plastikową stację rozrządową pełniącą rolę planszy dla łamigłówki jak i pudełka do przechowywania elementów. Do tego dołączone jest 40 kart zadań, 2 lokomotywy, 2 zepsute tory, 5 wagonów (czerwony, żółty, zielony, niebieski i czarny) oraz instrukcja.

Karty zadań skrywają w sobie zadania podzielone na 4 stopnie trudności (po 10 kart na każdy poziom: początkujący, średniozaawansowany, zaawansowany, mistrzowski). Karty na każdy poziom trudności poza kolejnymi cyframi mają też inny kolor.

Wykonanie wszystkich komponentów jest na wysokim poziomie. Dostajemy sporo plastiku dobrej jakości dzięki czemu łamigłówka powinna przetrwać niejedną rozgrywkę.

CEL GRY

Naszym zadaniem jest ustawienie załadowanych wagonów na odpowiednich torach i punktualne odprawienie lokomotyw ze stacji. Trzeba to zrobić wykonując możliwie jak najmniej ruchów. Nie dajcie się zwieść – to nie jest takie proste zadanie, bo wagony rzadko kiedy stoją na odpowiednim torze.

PRZYGOTOWANIE GRY

Przystępując do łamigłówki musimy wybrać kartę zadania z wybranego poziomu trudności. Na pozycjach początkowych na stacji rozrządowej umieszczamy lokomotywy, wagony i zepsute tory tak, jak to przedstawiono na schemacie na karcie zadania. I tyle. Czas wyprawić pociągi w trasę!

piątek, 18 lutego 2022

Niepożądani goście - recenzja dedukcyjnej gry detektywistycznej Wydawnictwa Nasza Księgarnia.

Na naszym rynku od jakiegoś czasu pojawia się coraz więcej dedukcyjnych gier detektywistycznych. Mamy takie tytuły, jak choćby Detektyw (Portal Games), Kroniki zbrodni (Foxgames/ Lucky Duck Games), Paranormalni detektywi (Lucky Duck Games), Sherlock Holmes detektyw Doradczy (Rebel), Cluedo (np. w wersji Harry Potter od Hasbro), Śledztwo (Edgard), Crime zoom (Lucky Duck Games) czy Tajemnicze domostwo (Portal Games).

Pod koniec minionego roku na rynku pojawiła się bohaterka dzisiejszej recenzji – detektywistyczna gra kryminalna od wydawnictwa Nasza Księgarnia, czyli Niepożądani goście. Czy ten tytuł wniósł coś nowego do kategorii takich gier? Przekonacie się sami. Zapraszamy do lektury naszej recenzji.




CO ZAWIERA GRA

W sporym i dość ciężkim pudle wyglądającym na walizkę znajdziemy ogromną ilość różnorodnych komponentów: arkusze śledztwa, pokaźną talię kart śledztwa, 6 profili podejrzanych, kartę „ściśle tajne”, szufladkę, zasłonki, żetony śledczych, znacznik gracza rozpoczynającego, żetony ofert oraz kilkunastu stronnicową instrukcję.

Wśród kart śledztwa znajdziemy takie, które będą dostarczać nam informacji o tym, gdzie podejrzani przebywali w chwili zbrodni, z kim przebywali, jakie mieli motywy zabójstwa, jakie było narzędzie zbrodni, jak się przemieszczali po rezydencji oraz takie z informacjami o ewentualnym wspólniku zbrodni.

Przeważnie w przypadku gier Naszej Księgarni instrukcje były mocno dopracowane i nie pozostawiały wątpliwości jak grać. Tutaj niestety coś nie zagrało. Na forach planszówkowych gracze zaczęli zwracać uwagę, że w angielskiej instrukcji jest więcej konkretnych przykładów tłumaczących/wyjaśniających zasady. Coś w tym chyba jest. Cóż, najlepszym zdarza się czegoś nie dopilnować.

CEL GRY

„Jesteście śledczymi. W środku nocy docieracie do rezydencji bogacza Woodruffa Waltona. Zostaliście wezwani przez jego służbę w „sprawie niecierpiącej zwłoki”. Gdy przekraczacie próg pełnej przepychu posiadłości, gospodyni wyjawia powód nagłego wezwania – pan domu został znaleziony martwy w swoim gabinecie!”

Niepożądani goście to dedukcyjna gra detektywistyczna. Stajemy się śledczymi, których zadaniem jest rozwiązanie zagadki zabójstwa bogacza.

Prowadzić będziemy śledztwa na jednym z 7 poziomów trudności. Celem wprowadzającego, bardzo łatwego i łatwego śledztwa jest znalezienie odpowiedzi na pytanie kto zabił, dlaczego i czym? Zaś na poziomie średnim, trudnym, bardzo trudnym i eksperckim musimy jeszcze ustalić czy miał wspólnika a jeśli tak to kto nim był i jaki był motyw jego działania?

Bułka z masłem, no nie?

środa, 16 lutego 2022

Planszowe Gram Prix 2022 wystartowało!

Wczoraj o godzinie 20:00 rozpoczęła się kolejna już edycja Planszowego Gram Prix, czyli kultowego już plebiscytu organizowanego przez portal Board Times.


Nominacje w plebiscycie można podzielić na 2 grupy - najlepsze gry w kilku kategoriach oraz pozostałe aspekty planszówkowego świata, takie jak np. blogi, media, wydawnictwa czy sklepy. 

Kategorie dostępne w plebiscycie to:

  • Najlepsza gra
  • Najlepsze rozszerzenie
  • Najlepsza gra dwuosobowa
  • Najlepsza gra z klimatem
  • Najlepsza gra dla dzieci
  • Najlepsza gra polskiego autora
  • Najlepsza gra imprezowa
  • Najlepsza gra solo
  • Najlepsza gra rodzinna
  • Najlepsza oprawa graficzna
  • Crowdfunding
  • Najlepsze wydawnictwo
  • Najlepszy sklep internetowy
  • Najlepszy lokal planszówkowy
  • Najlepsza inicjatywa planszówkowa
  • Media: blog/serwis
  • Media: podcast
  • Media: vlog
  • Media: social media
 

Plebiscyt odbywać się będzie w okresie od 15.02.2022 roku do 08.03.2022 roku do godz. 23.59.59.

Głosowanie możliwe jest za pośrednictwem specjalnego formularza: https://planszowegramprix.pl/formularz/

Każdy głosujący może oddać trzy głosy w każdej z wymienionych kategorii przy czym głosowanie w danej kategorii jest dobrowolne (nie ma obowiązku oddawania głosów w każdej kategorii). 

Uczestnik by wziąć udział w głosowaniu jest zobowiązany podać dane: imię, nazwisko i adres e-mail. Na podany e-mail zostanie wysłana wiadomość zwrotna wraz z linkiem, w którego kliknięcie stanowić będzie potwierdzenie oddania głosu.

Na głosujących czekają nagrody w postaci puli 111 gier planszowych.




Poza tym, że po raz kolejny przypadł nam w udziale zaszczyt patronatu medialnego nad tym wydarzeniem to również kolejny raz nasz blog znajduje się wśród nominowanych w kategorii Media:blog/serwis. Będzie nam niezmiernie miło jeśli oddacie na nas swój głos. To najpiękniejsze docenienie wysiłku jaki od kilku dobrych lad wkładamy w funkcjonowanie naszej strony.




Jakie są nasze typy w poszczególnych kategoriach? To Wam jeszcze zdradzimy. Zaglądajcie do nas.  

piątek, 11 lutego 2022

Bójka na zwierzaki - recenzja gry Wydawnictwa Edgard Games.

Mamy w domu małego miłośnika zwierząt, a szczególnie lisów. Nasz Jasiek ma hopla z przerzutką na punkcie rudych kitek. Pluszaki, książki, figurki, klocki lego i gry z liskami od razu trafiają na radar.

Nie inaczej było z bohaterką dzisiejszej recenzji, czyli grą Bójka na zwierzaki od Edgard Games. Na kartach znajdziemy liska. Więc siłą rzeczy musiała trafić na radar. Czy gra zyskuje przy bliższym spotkaniu? A może to tylko kolejna gra edukacyjna dla dzieci? Przekonacie się sami. Zapraszamy do lektury recenzji. 




CO ZAWIERA GRA

W dość małym, kwadratowym pudełku znajdziemy sporą ilość dwustronnych kart gry, karty ze słowniczkiem obrazkowym i instrukcję. 

Szczerze mówiąc pudełko mogłoby być jeszcze mniejsze, gdyż w środku skrywa tekturową wypraskę zmniejszającą jego wnętrze do rozmiaru kart. Czyli niestety przechowuje trochę „pustego powietrza”. 

Karty gry dostajemy w dwóch kolorach. Z niebieskimi ramkami są karty dotyczące zwierząt zamieszkujących Polskę, zaś z pomarańczowym brzegiem te, które mają zwierzęta występujące poza naszym krajem.

Wskazane jest, aby przed rozpoczęciem gry (szczególnie z młodszymi dziećmi) zapoznać się ze zwierzętami przedstawionymi w słowniczku obrazkowym. Ułatwi to zabawę.

CEL GRY

Cała zabawa z Bójką na zwierzaki sprowadza się do jednego – do szukania wspólnych elementów na kartach. Tylko tyle wystarczy do dobrej zabawy.

PRZYGOTOWANIE GRY

W zasadzie trudno tutaj zauważyć jakieś specjalne zasady przygotowania gry. Po prostu bierzemy wszystkie karty (gdy chcemy poznawać zwierzęta mieszkające i u nas i poza granicami Polski) albo tylko w jednym kolorze (niebieskim dla polskich zwierzą, pomarańczowym dla zagranicznych).

niedziela, 6 lutego 2022

Lutowe nowości wydawnictw - informacja prasowa.

Najbliższe miesiące z pewnością będą przynosić zapowiedzi nowych tytułów. Bowiem gry coraz częściej goszczą w naszych domach. 

Co takiego pojawi się w najbliższym czasie? Przekonajcie się sami. Podrzucamy Wam garść zapowiedzi tytułów, które lada moment będą już dostępne. 

RECTO VERSO 

Buduj imprezowo!

„Recto Verso” to wyjątkowo szybka i prosta familijna gra imprezowa, która dostarczy wiele zabawy zarówno dzieciom jak i dorosłym. Szansę na wygraną zapewni tylko dobra współpraca z partnerem. Niezbędne jest opanowanie nerwów pomimo upływającego czasu. Wylosujcie kartę, włączcie stoper i zacznijcie budowanie!



Autorami gry są Inka i Markus Brand, a ilustracje stworzyła Camille Chaussy. Elementy gry to dwustronna plansza, 100 punktów zwycięstwa, 36 żetonów partnerów, 11 drewnianych elementów (klocków) oraz 64 karty. Gra kosztuje 109,99 i jest dostępna na www.egmont.pl  w sklepach z planszówkami oraz w księgarniach, empikach i marketach prowadzących sprzedaż gier planszowych.

Gra „Recto Verso” jest przeznaczona do rozgrywek w gronie 2-6 osób powyżej 8 roku życia, a średni czas gry to 30 minut. 

Komunikacja, współpraca i szybkość!

  • wielokrotnie nagradzana gra planszowa w nowej odsłonie
  • przestrzenne klocki, które układa się, grając w parach
  • 64 karty zapewnią godziny niezapomnianej zabawy

Premiera gry: 9 lutego 2022

Link do gry na stronie wydawnictwa: https://egmont.pl/RECTO-VERSO,62515201,p.html

CZWORO PRZECIW CIEMNOŚCI

Niezwykle klimatyczne RPG solo. 

Prowadzisz drużynę czworga śmiałków, którzy eksplorują rozległe podziemia, wygenerowane za pomocą rzutów kością, by wytępić ukryte tam bestie i przeżyć, wracając z należną im chwałą oraz złotem i artefaktami. Z misji na misję twoi bohaterowie będą coraz potężniejsi, zdobywając doświadczenie i ekwipunek. Ich zadaniem jest pokonać okrutnego władcę podziemi lub zginąć bohaterską śmiercią, którą bardowie opiewać będą w pieśniach.



Niesamowita przygoda, klimatyczne ilustracje i możliwość rozgrywki solo sprawiają, że Czworo przeciw ciemności to idealny tytuł dla wszystkich tych, którzy chcą stworzyć swoją własną przygodę!

Każda rozgrywka jest inna, to Ty tworzysz świat, generując losowo korytarze i ich zawartość. Realizuj misje, wchodź w interakcje ze stworzeniami napotkanymi w ciemności i niech Twoje czyny będą opiewane w pieśniach.

Gra książkowa Czworo przeciw ciemności powstała z myślą o rozgrywce jednoosobowej: tylko ty i drużyna twoich bohaterów kontra generowane losowo podziemne korytarze, pełne wyzwań i tajemnic. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby w zabawie wzięło udział więcej osób. Istnieją dwa dodatkowe warianty: kooperacyjny oraz narracyjny – stworzony z myślą o początkujących graczach i dzieciach.

źródło: https://www.facebook.com/FOXGAMESpl
By zgłębić się w ten fantastyczny świat pełen przygód, poza książką, potrzebujesz tylko jednej sześciennej kości do gry, ołówka i kartki papieru, około godziny wolnego czasu oraz wyobraźni.

Planowana premiera: 9 lutego 2022

SONIK I SUPERDRUŻYNY

Pełna zabawy wyścigowa gra planszowa

Wybierz swoich ulubionych bohaterów, ścigaj się z przyjaciółmi, uważaj na pułapki i bądź pierwszy na mecie! Sonic i superdrużyny to wyścigowa gra planszowa inspirowana grami wideo z serii Sonic the Hedgehog. Podczas zabawy będziemy wykorzystywali karty ruchu, by przemieszczać po specjalnym torze członków naszych drużyn oraz przeciwników. Sprytne użycie dostępnych ruchów pozwoli nam zablokować innych graczy, a nas przybliży do zwycięstwa.

Elementy:

  • plansza
  • 8 figurek
  • 73 karty
  • instrukcja
Podstawowe informacje:

Liczba graczy: 2-4
Wiek graczy: 7+
Czas gry: 20 min.
Kategoria: wyścigowe, rodzinne
Mechanika: wybór karty, ruch z punktu do punktu, wyścig

Planowana data premiery: luty 2022

Link do gry na stronie wydawnictwa: https://www.wydawnictworebel.pl/games/sonic-i-superdruzyny-5208.html

piątek, 4 lutego 2022

Alcatraz: Infiltracja - recenzja gry książkowej wydawnictwa Egmont

Serce się raduje widząc, że Escape Questy podbiły nasze serducha. Te książko-gry będące swoistym połączeniem gry paragrafowej z escape roomem stanowią dobre źródło solidnego wysiłku umysłowego. Na blogu pisaliśmy już o sześciu z nich. Czas na kolejną, czyli Alcatraz: Infiltracja.

Patrząc na to jak wydawane są u nas gry z serii Escape Quest, możemy być pewni, że pojawiają się w parach. Nie inaczej jest w przypadku bohaterki niniejszej recenzji. Pojawił się wraz z siostrą Superbohaterzy, której recenzję wkrótce opublikujemy.

Akcja Alcatraz: Infiltracja przenosi nas do roku 1963 do słynnego więzienia, w którym przyjdzie nam prowadzić dziennikarskie śledztwo. Brzmi interesująco. A jak było w rzeczywistości? Zapraszam do lektury recenzji.




CEL GRY

Mamy rok 1963. Jesteśmy dziennikarzem, który pracuje dla gazety nie cieszącej się specjalnie powodzeniem wśród czytelników. Czujemy, że się w tej robocie marnujemy, że brakuje nam tego czegoś, co sprawiałoby, że nasza praca ma sens. Z tej swoistej opresji wyzwala nas nasz naczelny, który chcąc podnieść wyniki sprzedażowe swojej gazety, chce postawić na dziennikarstwo śledcze. A dla nas to jak woda na młyn.

Mamy informacje, że coś niedobrego dzieje się w owianym złą sławą więzieniu na niewielkiej wysepce w Zatoce San Francisco zwanym po prostu Alcatraz. Koniec końców lądujemy w tym paskudnym miejscu i rozpoczynamy nasze śledztwo. Łatwo nie będzie, ale cóż, Pulitzera nie dostaje się za ładne oczy…

PRZYGOTOWANIE GRY

Przygotowanie gry wymaga od nas jedynie zaopatrzenia się w jakiś ołówek/długopis, żeby robić notatki. Miejsca w książce na pewno nie zabraknie. Przydadzą się też sprawne rączki, bo trzeba będzie coś powypychać z wewnętrznej strony okładki, coś co przyda się do rozwiązania konkretnych zadań.

środa, 2 lutego 2022

Jamajka - recenzja gry wydawnictwa Rebel.

Jamajka to piękna wyspa (i państwo) na Morzu Karaibskim. To jednocześnie tytuł gry, która ma już swoje lata. Jej pierwsze wydanie pojawiło się na rynku 15 lat temu, czyli w roku 2007. Gra zbierała dobre oceny i ostatnimi czasy niełatwo było ją kupić. Stąd postanowiono, żeby coś z tym zrobić. Tym sposobem w roku ubiegłym pojawiła się odświeżona jej wersja. Zmianie uległ format pudełka (otrzymało ono jednocześnie nową grafikę) oraz całkowicie przeredagowano instrukcję.

Odpowiedzialnym za wydanie starej Jamajki był Rebel i tutaj nic się nie zmieniło. Nowa Jamajka również została wydana przez to gdańskie wydawnictwo. Tak się jakoś złożyło, że do tej pory nie graliśmy w bohaterkę niniejszej recenzji, więc przy tym nowym wydaniu, nadarzyła się okazja, żeby to zmienić. Mamy za sobą całkiem sporo partyjek i najwyższy czas podzielić się wrażeniami. Zapraszam zatem do lektury recenzji.




CO ZAWIERA GRA

W dość dużym pudle czeka na nas plansza główna przedstawiająca w zasadzie owalny tor wyścigowy wokół Jamajki. Poruszać będziemy się za pomocą plastikowych uroczych stateczków. Każdy statek oczywiście musi mieć ładownię – ta reprezentowana jest poprzez specjalną planszetkę. Nasze ruchy oraz zdobywanie zasobów możliwe będzie dzięki kartom akcji – w pudle czeka na nas sześć zestawów po jedenaście kart każdy (identycznych co do treści dla każdego z graczy) oraz dwóm kościom. 

Podczas naszego wyścigu przyjdzie się czasem pojedynkować z innymi graczami – pomocna wtedy będzie specjalna kość (zwana kością walki/braków). Przyda się nam ona, jeśli naszemu statkowi zabraknie „paliwa”, co będzie wiązało się z jakąś (przeważnie) karą. Jak już mowa o tym paliwie, to miałem na myśli żetony: złotych dublonów oraz prowiantu. W grze występuje też trzeci rodzaj żetonów – to proch wykorzystywany podczas pojedynków. Do tego dochodzą karty skarbów, które podczas naszej przygody będziemy starali się pozyskać albo walcząc z innymi graczami albo zdobywając po drodze specjalne żetony.

Jeśli chodzi o jakość komponentów, to naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Gruba, solidna plansza, podobnie jak i żetony. Do tego karty wykonane z płótnowanego papieru. W środku znajdziemy też plastikową wypraskę, która pomaga w uporządkowaniu komponentów. Mam tutaj jednak jedną uwagę. Samo pudło jest za duże, a ta wypraska oczywiście spełnia swoje zadanie, ale jest taka trochę na wyrost (ze względu na rozmiary pudła) i hula w niej wiatr.

Kilka ciepłych słów należy rzec w kierunku instrukcji. W starej wersji była to płachta papieru, niezbyt wygodna i w czytaniu i w użytkowaniu, gdy trzeba było zerknąć do zasad gry. W nowej wersji mamy normalną książeczkę, w dodatku z zakładkami. 

Same zasady są bardzo proste i opisane zostały mnóstwem czytelnych obrazków z minimalną ilością tekstu. Dobrze się to czyta i łatwo (dzięki tym zakładkom) szybko trafić do potrzebnych informacji.

CEL GRY

W 1678 roku Henry Morgan, korsarz z wieloletnim stażem, został mianowany gubernatorem Jamajki. Powierzono mu zadanie wypędzenia piratów i rozbójników morskich. On jednak, zamiast wypełnić misję, zaprosił swoich wspólników i towarzyszy broni, by osiedlili się na wyspie i w spokoju cieszyli się łupami. W 30. rocznicę tego wydarzenia został zorganizowany Wielki Wyścig, podczas którego najznamienitsze pirackie statki i załogi rywalizują o to, który z nich wróci jako najbogatszy.

Jamajka to gra, w której wcielamy się w kapitanów pirackich statków poruszających się wokół tytułowej wyspy, biorąc udział w wyścigu. Podczas tej wyprawy przyjdzie nam w tajemnicy planować swoje akcje, by zaskoczyć przeciwników i zgromadzić jak najwięcej dóbr, które możemy zebrać po drodze, a także skubnąć naszym przeciwnikom podczas ewentualnych potyczek. Do zwycięstwa niezbędne będzie mądre zarządzać ograniczonym miejscem na statku, a także umiejętne dostosowanie samej trasy i tempa poruszania się w stosunku do poczynań pozostałych graczy. Zwycięzcą zostanie ten z graczy, który zdobędzie największą liczbę punktów.

PRZYGOTOWANIE GRY

Jest to bardzo szybki etap. Na środku stołu umieszczamy planszę. Na niej umieszczamy w odpowiednich miejscach (skałach w kształcie czaszki) dziewięć żetonów skarbów. Kość walki/braków ląduje na polu fortecy, a pozostałe dwie kostki na lewej połowie skrzyni nawigacyjnej. Z 12 kart skarbów dobieramy 9 i umieszczamy po prawej stronie skrzyni nawigacyjnej. W zasięgu wszystkich powinny znaleźć się zasoby: złote dublony, prowiant oraz proch.

Zestawem startowym każdego gracza jest planszetka przedstawiająca ładownię oraz 11 kart akcji. Te tasujemy i formujemy zakryty stos dobierania. Umieszczamy go nad ładownią, po czym dobieramy z niego trzy karty na rękę. Co ciekawe trzymamy je poziomo, tak by było widać górną „belkę”. Musimy jeszcze pamiętać o umieszczeniu naszego plastikowe stateczku na planszy w Port Royal. Na dobry początek otrzymujemy po dwa złote dublony oraz żetony prowiantu. Piracki wyścig czas zacząć.