czwartek, 31 maja 2018

STRAŻNICY XOBOS: RTS na planszy- recenzja prototypu gry Imagine Realm.


Gdy sięgam pamięcią kilkanaście lat wstecz, to przypominam sobie te wszystkie godziny spędzone przed komputerem, gdy z wypiekami na twarzy odpierało się kolejne hordy Zergów grając w Starcrafta czy też orków podczas zabawy w Warcrafta. RTS-y w ówczesnym czasie potrafiły przykuć na długie godziny. Szczerze mówiąc, po iluś tam latach rozłąki, zainstalowałem sobie zremasterowaną wersję pierwszego Starcrafta i te emocje wróciły. Czemu w ogóle o tym piszę?

Nadarzyła się okazja, żeby móc zagrać w planszowego RTS-a, czyli Strażników Xobos. Gra zaliczyła swoisty falstart, gdyż pierwotnie pojawiła się na wspieram.to i została wycofana. Wzięto zatem sobie do serca głosy graczy, poprawiono szatę graficzną i oto mamy nową kampanię Strażników Xobos, ale tym razem na platformie zagramw.to.

A jak w naszych oczach wypadła sama gra? Czy nam ta gra przypadła do gustu? Zapraszamy do recenzji.




CO ZAWIERA GRA

Jako, że do celów recenzji gry otrzymaliśmy jej prototyp, nie będziemy się odnosić do jakości komponentów.

W środku znajdziemy całą masę rzeczy. Mamy zatem planszę główną, na której będziemy przemieszczać naszych strażników i quarki, wznosić budynki a także toczyć pojedynki. Mamy planszetki graczy, na których oznaczać będziemy żywotność i siłę naszych strażników, dokonywać wzmocnień, przydzielać zadania. Z racji tego, że część rozgrywki powinna być ukryta przed oczami innych graczy, otrzymujemy funkcjonalne zasłonki, które zawierają pomoc gracza. Oprócz tego mamy garść różnorakich żetonów (budynki, wzmocnienia, żetony walki), znaczników, no i same figurki strażników. W podstawowej wersji są to kartoniki wetknięte w podstawki, ale podczas kampanii będzie można kupić plastikowe figurki, które z pewnością dodadzą kolorytu rozgrywce.

Załączona instrukcja jest również w fazie prototypu i w wersji finalnej otrzymamy coś lepszego. Tak czy inaczej merytorycznie jest powiedzmy OK. Napisana została przystępnym językiem z czytelnymi przykładami. Dzięki temu, pomimo wielu zasad, szybko to wszystko wchodzi do głowy.

CEL GRY

W grze Strażnicy Xobos każdy z graczy otrzyma pod swoją komendę tytułowych Strażników, którzy to staną do walki o dominację na planecie Xobos. Strażnicy posiadają szereg umiejętności, dzięki którym są tacy potężni - potrafią wznosić budowle, rozwijać technologie, wprowadzać ulepszenia zwiększając zdolności wydobywcze Kryształów Energii – najważniejszego zasobu w grze, od którego będzie zależało zwycięstwo w grze.

Strażnicy posiadają też umiejętności prowadzenia walki, która to będzie kluczowa w celu zdobycia dominacji na Xobos. Co ważne, strażnicy współpracują ze sobą wzmacniając swoje możliwości ofensywno-defensywne.

PRZYGOTOWANIE GRY

Przygotowanie nie jest specjalnie skomplikowane, chociaż musimy poświęcić na nie kilka minut. Na środek stołu wędruje plansza, na środku której umieszczamy kryształki energii. Obok układamy zasoby budulca oraz kafle technologii, żetony ataku i ulepszenia.

Zestawem startowym każdego z graczy będzie komplet czterech strażników, quarki (na początku dwa), pomarańczowe znaczniki (do zaznaczania poziomów mocy i punktów życia), żetony budynków oraz żetony przekazania mocy/uzdrowienia oraz żeton lidera. Do tego otrzymujemy planszetkę Strażników (swoiste centrum sterowania), planszetkę gospodarczą oraz zasłonkę. Na dobry początek każdy z graczy otrzymuje trzy zasoby budulca.

Następnie wybieramy jedną z ćwiartek na mapie, po czym umieszczamy tam naszych strażników (dwóch w bazie i dwóch blisko niej) oraz quarki. I to w zasadzie tyle. Możemy przystąpić do rozgrywki.

wtorek, 29 maja 2018

WIRUS: hiszpańska epidemia dziesiątkuje planszoholików! - recenzja gry Trefl Joker Line.

" W szpitalu w Leśnej Dziurze wybuchła panika, gdy laboranci stażyści odkryli, że pojemniki z próbkami są puste! Eksperymentalne hodowle wirusów rozprzestrzeniły się po całym budynku i tylko Wy możecie je powstrzymać. Waszym zadaniem jest stawienie czoła epidemii i rywalizowanie o to, komu pierwszemu uda się zwalczyć wirusy, a do tego uratować świat przed pandemią."

To nie opis nowego thrillera medycznego Tess Gerritsen czy Robina Cooka. To pierwsze zdania instrukcji do nowej gry karcianej Wydawnictwa Trefl Joker Line. 


Wyobraźcie sobie nasze zaskoczenie, gdy dostaliśmy przesyłkę z grą. Koperta oznakowana ostrzeżeniami a w niej metalowa puszka z etykietą do złudzenia przypominającą tą z beczek z substancjami radioaktywnymi czy toksycznymi. A do tego modne wdzianko, czyli ubranko ochronne. Drżącymi rękami i z lekko zaciśniętym gardłem zabraliśmy się za otwieranie puszki i .... wirus zaatakował. Z wnętrza wyskoczyła masa maleńkich, styropianowych kuleczek i kilka kolorowych wirusowych kłaczków. Eh....nie pozostało nam nic innego, jak tylko rozpocząć walkę z wirusem. Czy to była męczarnia? A może ciekawe doświadczenie medyczne? Zapraszamy do lektury naszej recenzji a wszystkiego się dowiecie. 




CO ZAWIERA GRA




W małym pudełku (zdecydowanie mniejszym niż Gra o tort czy którakolwiek z części Boss Monstera) znajdziemy ni mniej ni więcej tylko talię kart i instrukcję. Ot to czego można się spodziewać w pudełku z karcianką.  

Skupmy się troszkę na kartach. W talii znajdziemy ich 4 rodzaje (każdy w czterech kolorach plus wielokolorowa karta jokera:



  • Organy - jest ich pięć rodzajów, w czterech kolorach (czerwony = serce, zielony = żołądek, niebieski = mózg, żółty = kości) zaś jeden organizm jest wielokolorowy;
  • Wirusy - używamy ich do niszczenia organów i szczepionek przeciwników;
  • Szczepionki - jak to na szczepionki przystało używamy ich do niszczenia wirusów lub do ochrony organów przed wirusami.
  • Terapie - wykorzystujemy je dla własnej korzyści lub w celu powstrzymania przeciwników przed skompletowaniem ich ciał. 
Bliższe działanie tych kart wyjaśnimy Wam w opisie przebiegu gry.  W sposób schematyczny jest to także wyjaśnione w instrukcji do gry. A sama instrukcja prezentuje się na wzór ulotki leku - jest wydrukowana na długim dwustronnym pasku potrójnie składanym. 

Otrzymana przez nas edycja specjalna robi wrażenie. Ale sama gra w pudełku już zapowiada niezłą zabawę. Kolorowe grafiki utrzymane w humorystycznej konwencji cieszą oczy. Zaś pudełeczko jest zgrabne, choć nie da się ukryć, że całą zawartość spokojnie można było zmieścić w pudełku mniejszym o połowę. 


CEL GRY

Zabawa w warunkach laboratoryjnych polega na tym, aby zbudować ludzkie ciało, jednocześnie broniąc je przed zainfekowaniem, zniszczeniem lub kradzieżą organów przez przeciwników. 

PRZYGOTOWANIE GRY

Tasujemy talię kart i rozdajemy każdemu z graczy po 3 karty. Pozostałe karty kładziemy w zakrytym stosie w zasięgu ręki każdego gracza. Obok stosu dobierania będzie stos kart odrzuconych. W chwili gdy skończy się stos kart do dobierania, po prostu odwracamy stos kart odrzuconych. Nie trzeba go tasować.

niedziela, 27 maja 2018

Marcin Wroński partnerem gry Tajemnicze Domostwo- informacja prasowa Wydawnictwa Portal.

Wydawnictwo Portal Games ma przyjemność ogłosić premierę nowej edycji gry Tajemnicze Domostwo. Partnerem projektu został Mistrz Kryminału - Marcin Wroński, znany z serii kryminałów z komisarzem Maciejewskim w roli głównej, autor takich powieści kryminalnych, jak "Pogrom w przyszły wtorek", "Skrzydlata trumna", czy "Morderstwo pod cenzurą".


Specjalna edycja gry zawiera krótkie wprowadzające do gry opowiadanie Marcina Wrońskiego, a w wybranych punktach z grami będzie można także uzyskać specjalny, unikatowy dodatek do gry pod tytułem "Pozostawione wskazówki".


Partnerem akcji jest Sieć Salonów Empik, w których odbędą się dedykowane spotkania z panem Marcinem Wrońskim. Gra została także objęta patronatem medialnym przez radio RMF Maxxx oraz portal WP.pl.



O Tajemniczym Domostwie

Tajemnicze Domostwo to gra planszowa opowiadająca o zagadkowej zbrodni sprzed lat, którą gracze będą musieli wyjaśnić. Autorami gry są Oleksandr Nevskiy oraz Oleg Sidorenko.

czwartek, 24 maja 2018

KOMIKSY PARAGRAFOWE DLA MŁODSZYCH: CZTERY ŚLEDZTWA SHERLOCKA HOLMESA, RYCERZE I MYSTERY - recenzja.

Jakiś czas temu, no dobra ponad pół roku temu, internety i nie tylko obiegła niesamowita informacja. Wydawnictwo FoxGames do swojego produktowego portfolio wprowadziło komiksy paragrafowe. I to było coś WOW, coś dotychczas niespotykanego w Polsce, coś tak świeżego, że... nakład pierwszych komiksów wyczerpał się niemal natychmiastowo!

Czym jest komiks paragrafowy? To po prostu klasyczna gra paragrafowa w formie komiksu. Gra polegająca na czytaniu opisów i dokonywaniu wyborów, z których każdy odsyła nas do innego paragrafu w książce. W trakcie gry można rozwiązywać zagadki, zbierać przedmioty, toczyć pojedynki, tracić punkty życia itp. Przeważnie gry/komiksy paragrafowe utrzymane są w konwencji fantasy czy science - fiction. Lata temu wielką popularnością cieszył się Dreszcz czy też seria książek Wehikuł czasu. Dobrze się stało, że ktoś wpadł na pomysł, żeby przypomnieć graczom paragrafówki, podane w atrakcyjny sposób.

W swoim portfolio FoxGames aktualnie posiada 8 tytułów komiksów. Dla kogo są te komiksy? Otóż dla każdego - dla młodszych i starszych. I rzeczywiście na takie dwie kategorie wiekowe możemy podzielić aktualną bibliotekę komiksową Wydawnictwa.



Dzień Dziecka już niedługo dlatego my chcemy się z Wami podzielić wrażeniami z obcowania z tytułami dla młodszych czytelników, które już jakiś czas są obecne na półkach, czyli: Cztery śledztwa Sherlocka Holmesa, Rycerze i Mystery. Może zainspirujemy Was do sprawienia podarunku Waszym bliskim milusińskim? Zapraszamy zatem do lektury naszych wrażeń.

CZTERY ŚLEDZTWA SHERLOCKA HOLMESA



W mrocznym Londynie detektywom nigdy nie brakuje spraw do rozwiązania. Kto stoi za morderstwem madame Yvette, kradzieżą złotego skarabeusza, okrutnymi torturami i zniknięciem kotki pani Hudson? I kto podsunął ci te wszystkie sprawy? Przecież nie możliwe, żeby on powrócił… Masz mało czasu, bo ktoś tu bardzo sprawnie rozdaje karty i myli tropy, raz po raz narażając cię na śmiertelne niebezpieczeństwo.

Jako ekscentryczny Sherlock lub zdystansowany doktor Watson – wybór postaci zależy od Ciebie – musisz w mig kojarzyć fakty, umiejętnie stawiać podejrzanym pytania i mieć oczy dookoła głowy. Twój umysł, intuicja i spostrzegawczość to wszystko, co masz. Czy to wystarczy, by przechytrzyć geniusza zbrodni?


Kto nie chce zabawić się w kultowego detektywa lub równie znanego jego asystenta? Taką możliwość daje nam właśnie ten komiks. Możemy wybrać, czy chcemy zdać się na intuicję i błyskotliwy umysł Sherlocka (trudniejsza wersja zabawy), czy też zmierzyć się z zagadkami jako Dr Watson (prostsza wersja bo możemy zadawać więcej pytań, mamy większą ilość prób a co najważniejsze możemy liczyć na wsparcie ekscentrycznego Holmesa). 

Niezależnie w kogo się wcielimy to od nas, naszej intuicji, spostrzegawczości, zdolności analizowania śladów i dowodów będzie zależało to, czy rozwiążemy nasze śledztwa. A rozwiązanie jest zawsze jedno. I trzeba się przy tym nieźle nagłowić. Musimy być skupieni i skoncentrowani na zadaniu, inaczej z pewnością przegapimy jakiś szczegół i zaczniemy się kręcić w miejscu lub zbłądzimy na manowce.

Do rozwiązania mamy 4 śledztwa. To pierwsze, uwierzcie mi, jest tylko rozgrzewką. Takim praktycznym samouczkiem poruszania się po paragrafach, przeszukiwania pomieszczeń i logicznego łączenia wszystkich detali w całość. A i tak wcale nie jest lekko. A później zaczyna być coraz bardziej pod górkę. Kartka i ołówek będą naszym nieodłącznym orężem. Bowiem żeby się nie pogubić w mnogości informacji trzeba sobie sporo notować. A poza tym na karcie śledztwa (tej w książce lub tej ściągniętej ze strony wydawnictwa) trzeba zapisywać numery rozwiązań, które wybraliśmy. Na końcu dowiemy się, czy wybrane przez nas rozwiązania były prawidłowe. Nie uzyskamy jednak informacji o wszystkich prawidłowych odpowiedziach - i świetnie bo pozwala nam to na kilkakrotne zagranie w grę bez obawy, że wszystko już wiemy. Chyba, że wbrew przestrogom zajrzycie do "Zeszytu rozwiązań", który krok po kroku przedstawia tok myślowy ukazując prawidłowe rozwiązania. Ale wtedy będzie po zabawie! A tak, nawet jeśli uda nam się rozwikłać zagadkę jako np. Dr.Watson, zawsze zostaje nam jeszcze możliwość zmierzenia się z zadaniem jeszcze raz, tym razem w roli wielkiego genialnego detektywa. Słowem wielokrotnie gwarantowana zabawa i emocje. Bo cała historia intryguje i trzyma w napięciu do samego końca. 

środa, 23 maja 2018

Przedsprzedaż Detektywa - informacja prasowa Wydawnictwa Portal.

Przedsprzedaż niecodziennej gry kryminalnej rozpocznie się już niedługo! 

Detektyw: Kryminalna Gra Planszowa to w pełni kooperacyjne, wciągające, detektywistyczne przeżycie. To gra wymagająca bystrości i dedukcji, a także całego wolnego wieczoru - pojedyncza rozgrywka może trwać ponad 3 godziny. Proste zasady oznaczają, że nic nie rozprasza twojej uwagi - możesz w pełni oddać się komunikacji w zespole, wytężyć szare komórki i rozwiązać każdą sprawę!


Detektyw jest wymagającą grą dla 1 do 5 graczy, która opowiada spójną historię. Wcielisz się w niej jako członek zespołu śledczych pracujących dla amerykańskiej Państwowej Agencji Detektywistycznej Antares. Zmierzysz się z pięcioma różnymi sprawami i będziesz je po kolei rozwiązywać. Razem stworzą one kampanię, która podda twoje umiejętności dedukcji prawdziwej próbie.

Jeśli szukasz współczesnego symulatora pracy detektywa, ta gra jest dla Ciebie!

Przedsprzedaż, która ma wystartować dzisiaj (23 maja 2018r)  to niepowtarzalna okazja, aby nabyć grę wraz z darmowymi, bonusowymi komponentami. Więcej szczegółów znajdziesz na stronie przedsprzedaży (http://detectiveboardgame.com/pl/).

wtorek, 22 maja 2018

RURKA WODNA: z górki, na pazurki, plum - recenzja gry Fox Games.

Lato zbliża się coraz większymi krokami. A wraz z nim nadejdzie czas wypoczynku i zabaw wszelakich. Część z nas uda się w góry, część pojedzie nad jeziora a niektórzy wyruszą nad morze. Ale z pewnością będą i tacy, którzy zdecydują się na wodne szaleństwa w parkach wodnych.

Właśnie do takiego parku zaprasza Wydawnictwo Fox Games ze swoim nowym tytułem, czyli grą Rurka wodna. Czy zjazd rurą będzie świetną zabawą? My wypróbowaliśmy, więc czas podzielić się z Wami naszymi wrażeniami. Zapraszamy do lektury recenzji. 




CO ZAWIERA GRA


W małym pudełku (wielkości tego z grą Buuu! i jej podobnym) znajdziemy 49 różnych kafelków (startowy, odcinki zwykłe, superrurki, kafelki akcji, wjazdy i wyjazdy z tunelu czy kafelki ratowników), żetony premii, pionki,  karty graczy oraz zwięzłą instrukcję. 

A jeśli o chodzi o instrukcję to musimy ją pochwalić. Napisana jest bardzo klarownie a obrazki dodatkowo ułatwiają zrozumienie zasad. 

To wszystko co znajdziecie po podniesieniu wieczka pudełeczka. Tylko tyle wystarczy do szalonej, emocjonującej zabawy. 




CEL GRY

Nasze zadanie polega na zbudowaniu jak najdłuższej zjeżdżalni. Zwycięzcą zostaje ten gracz, który zdobędzie największą liczbę punktów  za swoją rurkę wodną. Punkty premiowe można uzyskać za celowe lub przy okazji rozbudowanie zjeżdżalni innych graczy. 

PRZYGOTOWANIE GRY

Tasujemy wszystkie kafelki zjeżdżalni (z wyłączeniem kafelka wyjazdu z tunelu i kafli ratowników). Potasowane kafle układamy w dwóch stosach w zasięgu ręki każdego z graczy. Następnie na środku stołu umieszczamy kafel startowy, zaś z boku kładziemy duże kafle atrakcji, kafelek wyjazdu z tunelu, kafelki ratowników oraz żetony premii. Każdy gracz wybiera kolor i otrzymuje kartę gracza i pionek w odpowiednim kolorze. Na koniec wszyscy ciągną po jednym kaflu zjeżdżalni. I gotowe. Można zacząć wodne szaleństwo. 

PRZEBIEG GRY

Jak przystało na bezpieczną zabawę w parku wodnym wszystko musi się odbywać w sposób zorganizowany i przestrzegając pewnych zasad. Zatem gracz w swojej turze najpierw ciągnie kafelek zjeżdżalni z jednego z dwóch stosów, a następnie zagrywa jeden kafel z ręki rozbudowując zjeżdżalnię.

niedziela, 20 maja 2018

Jungle Speed Plaża - informacja prasowa Wydawnictwa Rebel.

Zabierz grę na plażę, zanurkuj po totem i wyprzedź przeciwników!


Nowe wydanie bezkonkurencyjnej gry imprezowej, w której liczy się zręczność, spostrzegawczość i szybkość! Tutaj każdy stara się jak najszybciej pozbyć swoich kart - aby to zrobić, musi w odpowiednim momencie złapać drewniany totem. Jeśli się pomyli, albo w ogóle tego nie zrobi - będzie musiał wziąć karty od swoich przeciwników.

czwartek, 17 maja 2018

PROJEKT GAJA: akcje, reakcje, terraformacje - recenzja gry.

Przyznaję się bez bicia, że Terra Mystica jakoś tak mnie nigdy specjalnie nie interesowała. Owszem, wiedziałem, że taka gra istnieje, że jest lubiana i doceniana. Może dlatego, że nie przepadam za klimatem fantasy, nawet w grze euro.

Gdy pojawiły się pierwsze przecieki na temat jej następcy, czyli o Projekcie Gaja, to wywołało to u mnie jakieś zainteresowanie. A gdy jeszcze udało mi się spędzić kilka godzin na ubiegłorocznym Polconie przy planszy i zasmakować tej gry, to moje zainteresowanie przerodziło się w chęć posiadania tego tytułu. Trzeba się było jednakże uzbroić w cierpliwość i poczekać tych kilka miesięcy. Czy było warto? Czy ten efekt wow, jaki ta gra na mnie wywarła ciągle we mnie tkwi? Zapraszam do lektury recenzji.




CO ZAWIERA GRA

Całość zamknięta jest w naprawdę sporym, niestandardowym, bardzo solidnym pudle. W środku znajduje się cała masa komponentów. Warto spojrzeć na sam koniec recenzji, żeby zobaczyć długą listę komponentów wykorzystywanych w grze. Wśród nich znajdzie się plansza technologii (wraz z torem punktowym), segmenty, z których utworzymy mapę nieba z planetami, które przyjdzie nam terraformować, będą plansze graczy. Oprócz tego różne żetony, znaczniki, etc. Elementy plastikowe występują w postaci plastikowych budynków i mnóstwa różniastych znaczników).

Jakościowo wszystko wypada znakomicie. Gruby karton, solidny plastik. Dzięki temu pudło sporo waży. Wewnątrz nic się nie dzieje. Ot biały karton i nic więcej. Woreczki strunowe, tudzież pudełeczka/organizery, etc. będą koniecznością.

Muszę pochwalić instrukcję. 20 stron dość drobnego tekstu w sporych rozmiarów książeczce może odstraszać. Jednakże całość napisana jest bardzo przystępnym językiem, w dodatku okraszona jest mnóstwem czytelnych przykładów. Dzięki temu szybko to wszystko wchodzi do głowy.

W pudle znajdziemy też zestaw kart, które wykorzystywać będziemy w trybie jednoosobowym, do którego dołączono odrębną instrukcję. Nie jest ona tak czytelna jak instrukcja główna, ale nie jest też najgorsza.

CEL GRY

W Projekcie Gaja naszym głównym zadaniem będzie zasiedlanie kolejnych planet. Będziemy zatem przystosowywać kolejne planety do życia dla naszej rasy, wznosić budynki i je usprawniać. Będziemy przy okazji rozwijać nasze technologie. Oczywiście wszystko zostało odpowiednio wycenione na punkty zwycięstwa, a te czyhają niemalże wszędzie, ale ich zdobycie okupione będzie sporym wysiłkiem.

wtorek, 15 maja 2018

Harry Potter gry ze świata magii - informacja prasowa Wydawnictwa Winning Moves.

Specjalnie dla najmłodszych fanów najbardziej znanego czarodzieja wszechczasów firma Winning Moves przygotowała szereg gier planszowych w klimacie Harrego Pottera.

Harry Potter to niezwykły chłopiec, który zaczarował serca większości dzieci i dorosłych na całym świecie. Świat magii, emocjonujące zwroty akcji, odwieczna walka dobra ze złem – wszystko to sprawia, że chcemy wspólnie z nim uczestniczyć w tej przygodzie! Dlatego, jako jedni z najwierniejszych fanów Harry’ego Pottera, zainspirowani jego historią,  przygotowaliśmy specjalną edycję gier, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Wystarczy wybrać ulubioną rozgrywkę i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przenieść się do Szkoły Magii w Hogwarcie – mówi Katarzyna Sikorska, przedstawicielka Winning Moves.





Katalog gier dla miłośników HP otwiera logiczna rozgrywka Top Trumps Match: Harry Potter. W grze można wcielić się w jednego z wielu bohaterów historii stworzonej przez J.K Rowling i stanąć do emocjonującego pojedynku, w którym liczy się magiczny spryt i szybkość. Nowa propozycja Winning Moves dołącza do cieszącej się dużą popularnością serii gier o Harry’m Potterze, znajdujących się już w ofercie wydawcy.




Najnowsza z gier - Top Trumps Match Harry Potter - to rozbudowana gra przypominająca „kółko i krzyżyk” oraz „statki”, w której dwóch graczy rywalizuje ze sobą nie widząc nawzajem swoich plansz. Rozgrywka ma jeden cel – należy ułożyć jak najszybciej MATCH, czyli rząd 5 jednakowych postaci tak, aby równocześnie pokrzyżować szyki przeciwnikowi. Młodych adeptów magii z pewnością ucieszy fakt, że w rozgrywce można wcielić się w aż 15 bohaterów bestsellerowej książki i filmu o Harry’m Potterze. Poczynając od głównych postaci takich jak: Harry, Ron i Hermiona, poprzez dyrektora Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie - Albusa Dumbledore'a, aż po ulubieńców większości fanów, czyli  Zgredka i Hedwigę. Dzieciom spodoba się również dynamika rozgrywki wymagająca szybkich reakcji, logicznego myślenia i sprytu, niezbędnych do zwycięstwa w grze. 

Gra Top Trumps Match Harry Potter przeznaczona jest dla dzieci powyżej 4 roku życia. Zawartość pudełka to 25 różnych kostek, 15 kart oraz zamykana, plastikowa plansza. Kompaktowe opakowanie gry to niewątpliwa zaleta, dzięki której można ją zabrać w każdą, nawet czarodziejską podróż! Gra dostępna jest wyłącznie w salonach EMPiK w cenie 89,99 zł.

niedziela, 13 maja 2018

KARIBA: o słoniu, który bał się myszy - recenzja gry Wydawnictwa Helvetiq.

Afryka to gorący kraj, w którym woda jest towarem deficytowym. Zwierzęta wyruszają na poszukiwanie wodopoju, w którym będą mogły się odświeżyć. Oczywiście każde zwierze chce być tym pierwszym. Słonie odpędzają nosorożce, a te płoszą myszy. I nie jest tajemnicą to, że wielkie słonie boją się maleńkich myszy. Dlatego myszki odstraszają słonie. Niezła draka,  nieprawdaż?

To nie wstęp do bajki o zwierzętach sawanny. To wprowadzenie do nowości na naszym rynku z portfolio wydawnictwa Helvetiq. Kolejna kieszonkowa gra. Ale czy to oznacza mały kaliber przyjemności? Przekonajcie się. Zapraszamy do lektury recenzji. 




CO ZAWIERA GRA

Maleńkie pudełeczko (takie samo jak przy BandidoHippoForrest) skrywa w swoim wnętrzu 64 karty, planszę wodopoju i 3 instrukcje (każda w dwóch wersjach językowych). Tylko tyle i aż tyle.

Wydawnictwo Helvetiq przyzwyczaiło już nas do wysokiej jakości wydawanych przez nich gier. Wąziutkie karty są solidne a grafiki na nich przedstawiają w bardzo zabawny sposób gatunki zwierząt jakie możemy spotkać w Afryce. Zobaczymy na nich: myszki, pieski preriowe, zebry, żyrafy, strusie, tygrysy, nosorożce i słonie. Doborowe towarzystwo.

CEL GRY

Sawanna rządzi się swoimi prawami dżungli. Przetrwają najsilniejsze i najsprytniejsze jednostki. Odstraszcie jak najwięcej słabych gatunków aby wygrać wyścig do wodopoju. Innymi słowy, nasze zadanie jest proste - mamy odgonić jak najwięcej zwierząt (reprezentowanych przez karty).

PRZYGOTOWANIE GRY

Na środku stołu umieszczamy planszę wodopoju. Tasujemy karty i rozdajemy  po 5 każdemu graczowi. Pozostałe układamy w zakrytym stosie (obrazkiem do dołu) w środku wodopoju. I to wszystko. Możemy rozpocząć wyścig. 

środa, 9 maja 2018

Start kampanii Hard City na Kickstarterze - informacja prasowa.

Już jutro na platformie Kickstarter wystartuje kampania mająca na celu zebranie środków na wydanie gry Hard City autorstwa Marka Raczyńskiego i Adama Kwapińskiego. Dzięki uprzejmości Hexy Studio możemy podzielić się z Wami kilkoma szczegółami dotyczącymi tego tytułu. Miłej lektury. 


Hard City to figurkowa gra planszowa dla od 2 do 5 graczy, w której uczestnicy wcielają się w role odważnych funkcjonariuszy Policji Miasta Hard City. Będą musieli zmierzyć się z hordami mutantów kontrolowanych przez złego Doktora Zero - szalonego naukowca, którego celem jest przejęcie kontroli nad miastem dziś… a jutro nad całym światem! Aby wyjść cało z tego starcia, gracze będą musieli współpracować ze sobą, by uratować jak największą liczbę obywateli miasta. Będą korzystać z unikalnych zdolności ich postaci, aby przeciwstawić się wściekłym atakom żadnych krwi mutantów.



Zostań funkcjonariuszem policji i wkrocz na deszczowe, zalane światłem neonów ulice Hard City. Powstrzymaj geniusza zbrodni zwanego Doktorem Zero, strzelaj do mutantów, ratuj cywili i głośno słuchaj syntezatorowej muzyki płynącej z głośników Twojego Chevroleta. Otrzymasz potężny arsenał broni i ekwipunek, który pozwoli Ci przetrwać do czasu przyjazdu posiłków. Albo wciel się w samego Doktora Zero, wysyłaj na ulice swoich sługusów, walcz z policjantami i w końcu przejmij kontrolę nad metropolią!


Kto przetrwa na ulicach chaosu?

Hard City to asymetryczna, półkooperacyjna gra, w której drużyna policjantów gra przeciwko jednemu złoczyńcy. Podejmują oni działania na podstawie systemu punktów akcji, wydając je na ruch, atak, eskortowanie cywili, używanie ekwipunku itp. Po zlikwidowaniu 10 mutantów cała drużyna wchodzi na wyższy poziom, a każdy jej członek otrzymuje nową kartę umiejętności. Doktor Zero gra zupełnie inaczej i używa kart Chaosu, które pozwalają mu przywoływać i poruszać mutantów, atakować oraz wykonywać specjalne akcje, takie jak Złowieszczy Śmiech czy Nadludzka Siła. Gra oparta jest o scenariusze, zwane w niej odcinkami, które tworzą kompletną historię fabularną, a każdy odcinek posiada własne warunki zwycięstwa i różne wersje przygotowania do gry.

wtorek, 8 maja 2018

Ostatni z Siedmiu: Event Władca Pierścieni Gra Karciana na Pyrkonie 2018 - informacja prasowa.

Drużyna PAK Polskie Autorskie Karty Władca Pierścieni Gra Karciana po raz piąty zaprasza do Poznania na wyjątkowe wydarzenie poświęcone karciance LCG z uniwersum Śródziemia - Event Ostatni z Siedmiu.


W tym roku los związał nas z Frodem i Jedynym Pierścieniem oraz obietnicą podróży po nieznanych wodach Morza Belegaer. Przewodni scenariusz z rozszerzenia Szara Przystań pozwoli wprowadzić uczestników w niezwykłą opowieść naszego autorskiego scenariusza pt. Ostatni z Siedmiu. Po Ryzykownym Zwiadzie z 2017 roku, będzie to druga w pełni samodzielna karciana przygoda do rozegrania stworzona przez PAK.


Prócz możliwości pogrania we wspólnym gronie, miłych dysput o świecie Mistrza Tolkiena i nie tylko, przygotowaliśmy mnóstwo niesamowitych atrakcji. Rozstrzygnięte zostaną konkursy, rozdamy liczne fanty oraz kart promocyjnych! Wkrótce zostanie ogłoszony kolejny konkurs na krótki utwór literacki poświęcony Śródziemiu ─ nagrodę główną w postaci figurki POP czarodzieja Gandalfa ufundował sklep Pop! Vinyl. Szczegółów szukajcie na facebook.com/wplcg

niedziela, 6 maja 2018

AZUL: płytki, flizy i azulejos - recenzja gry Wydawnictwa Lacerta.


Ta gra była na ustach wielu planszówkomaniaków. Jeden z hitów Essen, który przebojem wdarł się do pierwszej setki BGG, przy okazji stając się numerem jeden wśród gier abstrakcyjnych i logicznych. Niewątpliwie wpływ na to miał niesamowity wygląd samej gry i prosta, ale niebanalna mechanika. 

Nic dziwnego, że polscy fani z utęsknieniem wyczekiwali na wiadomość, kto i kiedy to u nas wyda, bo wydać to ktoś musiał. Padło na Lacertę i prawdę mówiąc nie musieliśmy długo czekać. Całe szczęście. Będąc fanami abstrakcyjnych gier logicznych nie omieszkaliśmy spotkać się z Azulem. A co z tego spotkania wyniknęło? Zapraszam do lektury recenzji.



CO ZAWIERA GRA

Całość zamknięta jest w średniej wielkości pudełku, którego okładka wprowadza nas w klimat gry. W środku znajdziemy „mięsko” czyli 100 żywicznych płytek imitujących Azulejos, ceramiczne kafelki przywiezione do Europy przez Maurów. Do ich przechowywania otrzymaliśmy klimatyczny woreczek. Nasze płytki będziemy pozyskiwać z warsztatów – te reprezentowane są przez okrągłe płytki. No i miejsce, gdzie będziemy budować nasze ścianki, czyli dwustronne plansze graczy. W pudełku znajdziemy funkcjonalną wypraskę, która pozwala utrzymać wszystko w należytym porządku.

Warto wspomnieć, że nasze wydanie zawiera normalny kafelek pierwszego gracza (zrobiony dokładnie tak samo jak reszta płytek) – pierwsze oryginalne wydanie zawierało kartonowy żetonik, na który wszyscy narzekali (a czasem gubili).

Całość robi wrażenie, kolosalne wrażenie. Z pewnością to jedna z ładniejszych gier, w jakie mieliśmy okazję zagrać. Żywiczne płytki są prześliczne i dodają chęci do gry.

Załączona instrukcja napisana jest poprawnie, okraszona kilkoma przykładami. Może nie jest idealna, ale po jej lekturze nie mamy właściwie żadnych problemów z płynną grą.

CEL GRY

Wśród znawców tematu nie ma pełnej zgodności co do pochodzenia słowa Azulejo – z jednej strony wywodzi się z arabskiego słowa azzelij i oznacza mały gładki kamień, a z drugiej azul w języku hiszpańskim i portugalskim oznacza kolor niebieski. Duża część produkowanych w Portugalii azulejo była właśnie niebieska i prawdopodobnie stąd wywodzi się ta teoria.

W grze każdy z graczy wciela się w artystę, którego zadaniem jest ułożenie mozaik za pomocą azulejos na ścianach królewskiego pałacu w Evorze. Każdy położony kafelek przynosi nam punkt/y - od nas zależy jak wiele. Ten, kto zdobędzie najwięcej punktów, ten okaże się zwycięzcą.

PRZYGOTOWANIE GRY

Przygotowanie gry jest króciutkie i nie przysparza żadnych problemów. Wszystkie płytki (poza kafelkiem pierwszego gracza) lądują w worku. Następnie na środku stołu wykładamy określoną (zależną od liczby graczy) ilość płytek warsztatów. W każdym warsztacie musi się znaleźć po cztery azulejos. Każdy z graczy otrzymuje swoją planszę, którą odwraca na stronę „kolorową” (łatwiejszą) lub „szarą” (trudniejszą). Otrzymuje też znacznik do zaznaczania liczby zdobywanych w grze punktów.

I to w zasadzie tyle. Czas na układanie mozaiki.

czwartek, 3 maja 2018

Majowe nowości Wydawnictwa Nasza Księgarnia - informacja prasowa.

Od dawna utarło się, że maj jest miesiącem chwili relaksu i odpoczynku zwanego "majówką". Morze, góry, jeziora....wszystkie piękne tereny czekają na odwiedzających ich turystów. 

A ja jeszcze pamiętam (jak przez mgłę bo byłam malutką dziewczynką) czasy, w których 1 maja był świętem przodowników pracy. Nie żebym tęskniła za tym okresem. Ale gdyby te czasy wróciły to medal przodownika pracy trafiłby z pewnością do Wydawnictwa Nasza Księgarnia. Tyle nowości wypuszczają w maju, że głowa mała. 

Zobaczcie co takiego czeka na nas, graczy rodzinnych i tych ciut bardziej zakochanych w grach. Przed Wami informacja prasowa Wydawnictwa Nasza Księgarnia. 


PORA NA STWORA

Potwornie straszna gra!

Gracze dostają tajne zadania przedstawiające rysunki stworów. Gdy ktoś stworzy z kart swojego stwora, zdobywa punkt. Nie jest to jednak takie proste, ponieważ każdy stara się stworzyć innego stwora!
2 gry w 1 pudełku!


Cena: 39,90 zł, gra jest już w sprzedaży
Autor: Manu Palau
Ilustracje: Manu Palau
Wiek: 5-105 lat, 
Liczba graczy: 2-6 


NAJAZD TURYSTÓW

Słońce, palmy i ... walka o miejsce w hotelu!

Zabierz rodzinę na egzotyczne wakacje. Nie będzie to jednak sielanka. Kurorty przeżywają najazd turystów, toczy się walka o miejsca w hotelach. Nie daj się wygryźć rywalom. Wygrasz, jeśli twoja rodzina opanuje najwięcej hoteli. Obserwuj poczynania rywali, odpowiednio zarządzaj swoimi kartami i zdobądź przewagę w hotelach.


Cena: 59,90 zł, premiera: 09.05.2018
Autor: Reiner Knizia
Ilustracje: Janusz Wyrzykowski
Wiek: 8-108 lat
Liczba graczy: 2-4

wtorek, 1 maja 2018

GRA O TORT: słodkie współzawodnictwo - recenzja gry Wydawnictwa Trefl Joker Line.


Dobry tort nie jest zły. Ja wiem, że żyjemy w czasach, gdy dużo mówi się o zdrowym odżywianiu, unikaniu tego wszystkiego, co prowadzi do nadwagi, dużego cholesterolu, etc. Ja to wszystko wiem, ale gdy widzę na swoim talerzu kawałek dobrego tortu, to nie umiałbym się oprzeć…

Gra o tort jest debiutem francuskiego autora. Traktuje właśnie o pieczeniu (no powiedzmy, tak naprawdę o układaniu kolejnych warstw) tortów. Gra która mnie osobiście urzeka grafiką, a co z mechaniką? Postaram się zaraz odpowiedzieć. Zapraszam zatem do lektury.



CO ZAWIERA GRA
Całość zamknięta jest w niewielkim i bardzo solidnym pudełku, które w większości przechowuje powietrze. Spokojnie można to było zmieścić w pudełeczku, jakie wydawnictwo Amigo Spiel stosuje do swoich karcianek.

A co znajdziemy w środku obok powietrza? No karty – i duże i mniejsze – dwustronne karty tortów, karty pomocy, karty cukierników i kuchcików. Do tego tekturowe łyżeczki, które kształtem bardziej przypominają szpatułki lekarskie.

No i instrukcja. Niestety nie mogę powiedzieć o niej, że jest dobrze napisana. Rzekłbym, że jest dziwna a w dodatku zawiera błędy. Czemu dziwna? Ano wygląda jakby była napisana tak trochę od końca. Rozpoczyna się większym skrótem zasad, później nieco mniejszym, a my ciągle zasad nie znamy i ten skrót niewiele nam mówi. W końcu otrzymamy swoje zasady wg których będziemy postępować. Niestety nawet one nie są napisane zbyt przystępnie i naprawdę musiałem to przeczytać kilka razy, żeby zrozumieć. Ponadto zawiera błędy, które potrafią trochę zdezorientować człowieka. Aż dziw bierze, że można było tak skomplikować jakby nie patrzeć prostą grę.

CEL GRY

Każdy z nas wciela się w rolę cukiernika, któremu przyjdzie przygotowanie tortu, a właściwie tortów. Przygotowanie polega na poukładaniu na sobie właściwych fragmentów, z których powstaną okazałe torty. Zwycięzcą zostaje osoba, która zdobędzie najwięcej punktów, które otrzyma za swój  cukierniczy kunszt.

PRZYGOTOWANIE GRY

Przygotowanie gry jest króciutkie. Tasujemy wszystkie karty warstw. Karty są dwustronne. Każda z nich posiada cyferkę z przedziału 1-3 (oznaczenie poziomu, na którym się znajdzie) oraz kolor (jeden z pięciu) i polewę (śmietankową lub czekoladową, przy czym jedna znajduje się na jednej stronie, druga – na drugiej). Każdy z graczy otrzymuje pewną liczbę kart i zabiera je do siebie, tak, żeby nie widzieć tego, co znajduje się na drugiej stronie – ona będzie widoczna wyłącznie dla pozostałych uczestników zabawy. Pierwszy gracz otrzymuje kartę pierwszego gracza oraz trzy łyżki (te żetony w kształcie szpatułek) – za ich pomocą będziemy płacić za wykonywane akcje.