Dobry
tort nie jest zły. Ja wiem, że żyjemy w czasach, gdy dużo mówi się o zdrowym
odżywianiu, unikaniu tego wszystkiego, co prowadzi do nadwagi, dużego
cholesterolu, etc. Ja to wszystko wiem, ale gdy widzę na swoim talerzu kawałek
dobrego tortu, to nie umiałbym się oprzeć…
Gra
o tort jest debiutem francuskiego autora. Traktuje właśnie o pieczeniu (no
powiedzmy, tak naprawdę o układaniu kolejnych warstw) tortów. Gra która mnie
osobiście urzeka grafiką, a co z mechaniką? Postaram się zaraz odpowiedzieć.
Zapraszam zatem do lektury.
Całość zamknięta jest w niewielkim i
bardzo solidnym pudełku, które w większości przechowuje powietrze. Spokojnie
można to było zmieścić w pudełeczku, jakie wydawnictwo Amigo Spiel stosuje do
swoich karcianek.
A co znajdziemy w środku obok powietrza?
No karty – i duże i mniejsze – dwustronne karty tortów, karty pomocy, karty cukierników i kuchcików.
Do tego tekturowe łyżeczki, które kształtem bardziej przypominają szpatułki
lekarskie.
No
i instrukcja. Niestety nie mogę powiedzieć o niej, że jest dobrze napisana.
Rzekłbym, że jest dziwna a w dodatku zawiera błędy. Czemu dziwna? Ano wygląda
jakby była napisana tak trochę od końca. Rozpoczyna się większym skrótem zasad,
później nieco mniejszym, a my ciągle zasad nie znamy i ten skrót niewiele
nam mówi. W końcu otrzymamy swoje zasady wg których będziemy postępować.
Niestety nawet one nie są napisane zbyt przystępnie i naprawdę musiałem to
przeczytać kilka razy, żeby zrozumieć. Ponadto zawiera błędy, które potrafią
trochę zdezorientować człowieka. Aż dziw bierze, że można było tak skomplikować
jakby nie patrzeć prostą grę.
CEL GRY
Każdy
z nas wciela się w rolę cukiernika, któremu przyjdzie przygotowanie tortu, a
właściwie tortów. Przygotowanie polega na poukładaniu na sobie właściwych
fragmentów, z których powstaną okazałe torty. Zwycięzcą zostaje osoba, która
zdobędzie najwięcej punktów, które otrzyma za swój cukierniczy kunszt.
PRZYGOTOWANIE GRY
Przygotowanie gry jest
króciutkie. Tasujemy wszystkie karty warstw. Karty są dwustronne. Każda z nich
posiada cyferkę z przedziału 1-3 (oznaczenie poziomu, na którym się znajdzie)
oraz kolor (jeden z pięciu) i polewę (śmietankową lub czekoladową, przy czym
jedna znajduje się na jednej stronie, druga – na drugiej). Każdy z graczy
otrzymuje pewną liczbę kart i zabiera je do siebie, tak, żeby nie widzieć tego,
co znajduje się na drugiej stronie – ona będzie widoczna wyłącznie dla
pozostałych uczestników zabawy. Pierwszy gracz otrzymuje kartę pierwszego gracza
oraz trzy łyżki (te żetony w kształcie szpatułek) – za ich pomocą będziemy
płacić za wykonywane akcje.
PRZEBIEG GRY
Cała rozgrywka toczyć
się będzie przez szereg (raczej) krótkich rund. Każda z rund przebiegać będzie
dokładnie tak samo. Jej przebieg jest tradycyjny, czyli każdy z graczy po kolei
wykonuje swoje akcje, po nim następny, itd.
Wykonanie akcji wiąże
się z poniesieniem kosztu akcji, innymi słowy odrzucając odpowiednią liczbę
łyżek. Generalnie mamy prawo układać jednocześnie trzy torty, a koszt wyłożenia
karty wynosi dokładnie tyle, ile dokładana warstwa – czyli od 1 do 3).
Ważne, że każdy tort
musi być w tym samym kolorze, posiadać taką samą polewę oraz składać się z
trzech warstw (ułożonych we właściwej kolejności). To, co zrobimy zależy zatem
od nas, czy położymy 3 warstwy poziomu 1, czy jedną poziomu trzeciego.
Co ciekawe, do
dyspozycji mamy karty zarówno swoje jak i przeciwników (stroną widoczną dla
nas). Możemy też odwrócić kartę (zarówno swoją jak i przeciwnika) płacąc za to
jedną łyżkę, przy czym nie musimy skorzystać z odwróconej karty.
Po wykonaniu swoich
akcji, gracz dobiera nowe karty zgodnie z przyjętymi zasadami, czyli nie widzi
ich rewersów.
Gra przewiduje cztery
tryby rozgrywki, tj. :
(I) Kuchcik –
tryb podstawowy, w której bierze udział karta kuchcika, dzięki której otrzymamy
dodatkową akcję lub możliwość rozpoczęcia dodatkowego tortu. Tutaj właśnie tkwi
błąd w instrukcji. Po skorzystaniu z pomocy kuchcika należy odwrócić jego kartę
a ponowna jego pomoc możliwa będzie gdy poniesiemy koszt jednej, albo dwóch
akcji (instrukcja mówi jednej, a karty – dwóch) – my graliśmy wg informacji na
kartach – to jedyna sensowna opcja. Ten tryb proponowany jest na początek
przygody z grą.
(II) Tryb mistrza
kuchni – czyli gra właściwa. Jest podobna do podstawowego wariantu gry,
przy czym dochodzi nam książka dekoracji - zestaw dodatkowych kart
zwiększających wartość gotowego tortu.
(III) Pojedynek
cukierników. Gra generalnie przeznaczona jest dla 2-4 graczy, chociaż
czytając instrukcję odnosimy wrażenie, że raczej dla 3-4. Wariant dwuosobowy
pojawia się dopiero w tym wariancie, gdzie rozgrywka przebiega normalnie, z
tym, że pojawia się trzeci wirtualny gracz, którego karty leżą na stole i dostępne
są dla obu graczy.
(IV) Pieczenie
zespołowe - mamy dwa dwuosobowe zespoły, które (przy minimum komunikacji –
instrukcja nie precyzuje co to znaczy), które grają przeciwko sobie i gracze z
jednej pary mogą sobie nawzajem rozbudowywać torty.
ZAKOŃCZENIE GRY
Gra kończy się w
momencie, gdy wyczerpaniu ulegnie stos dobierania. Podliczamy punkty za
wykonane torty i wyłaniamy zwycięzcę.
WRAŻENIA
Gra o tort to bardzo
prosta gra, która ma po prostu słabą instrukcję, instrukcję, która bardziej
zniechęca niż zachęca do rozrywki. Dobierz karty, skorzystaj z przysługujących
ci akcji i dołóż warstwę. Z perspektywy czasu łatwo mi to napisać, chociaż
pierwsze partie przysporzyły nam trochę kłopotu przez tę nieszczęsną instrukcję.
Gdy już wdrożymy się
w zasady, załapiemy o co w tym chodzi otrzymamy całkiem ciekawą grę,
przeznaczoną głównie dla dzieci. Nie ma się co oszukiwać, to jest główna grupa
docelowa tego tytułu. Ewentualne można ją potraktować jako niewymagającą grę
rodzinną, gdy do stołu zasiądą dzieciaki z rodzicami. W gronie samych dorosłych
(przynajmniej w naszym przypadku) gra się nie sprawdziła, ma zbyt dużą
konkurencję.
A co może zaoferować
dzieciakom? Wbrew pozorom całkiem sporo, przede wszystkim umiejętność planowania
na kilka kolejek naprzód, wszak musimy sobie cała naszą robotę rozłożyć na
kilka etapów – tort powstaje nie od razu, do tego dochodzi (tak lubiana przez
duet Kiessling-Kramer np. w Torresie czy Mexice) pula punktów akcji i
konieczność kombinowania w mocno ograniczonym zakresie.
Możemy poćwiczyć
pamięć. Wiemy dokładnie jakie karty posiadają na ręce przeciwnicy i jeśli nasza
pamięć będzie niezawodna, to doskonale możemy to wykorzystać albo dla naszych
celów, albo psując plany przeciwnikowi.
Mamy do czynienia z
karcianką, więc musimy wziąć pod uwagę i losowość. Czy bywa dotkliwa?
Troszeczkę tak. Może się zdarzyć, że akurat nie będzie dostępnych kart, z
których zrobilibyśmy użytek. W skrajnym przypadku (dotyczy to głównie wersji
dwuosobowej) możemy się zawiesić nie mogąc wykonać żadnego ruchu – ani ja ani
mój przeciwnik nie będziemy w stanie skorzystać z kart będących aktualnie w
użyciu.
Z drugiej strony
losowość zapewnia regrywalność. Przebieg gry będzie podobny, ale każda partia
będzie przebiegać nieco inaczej.
Czas gry. Przy
sprawnych graczach jesteśmy w stanie zejść do tych pudełkowych 20 minut. Nie za
długo i nie za krótko.
Z pewnością warto
poświęcić kilka słów oprawie graficznej. Może się wydawać nieco zbyt
cukierkowa, ale sam temat gry jest słodki i wszystko do siebie pasuje. Ciekawostką
jest wplecenie znanych postaci ze świata filmu, np. Sherlocka i Watsona (tego z
genialnego serialu BBC z panami Cumbarbatchem i Freemanem)
Skalowalność. Partie dwuosobowe są
całkiem OK (pamiętając o realnej możliwości zablokowania się). Ale tylko OK.
Zdecydowanie więcej emocji będzie w większym składzie.
Podsumowując. Gra o tort może się
podobać, głównie młodszym graczom. Znajdą tu i ładną oprawę, solidne wykonanie
i możliwość pomyślenia, konieczności planowania swoich zamierzeń. Myślę, że
wśród dzieciaków (ewentualnie w gronie dorosłych z dzieciakami) ta gra ma prawo
się spodobać.
PLUSY:
+ dobre
wykonanie,
+ bardzo proste
zasady,
+ ciekawa mechanika
gry,
+ przyzwoita
skalowalność,
MINUSY:
- słabiutka
instrukcja,
- odrobina
losowości
Liczba
graczy: 2-4 osoby
Wiek: od
8 lat
Czas
gry: ok. 20 minut
Rodzaj
gry: gra strategiczna,
gra karciana,
gra familijna
gra karciana,
gra familijna
Zawartość
pudełka:
* 45 kart
Warstw,
* 3 żetony
akcji,
*4 karty
Cukierników i Kuchcików,
* 5 kart
Dekoracji,
* 8 kart
Pomocy,
* instrukcja
do gry.
Wydawnictwo:
Trefl Joker Line
Cena: 35-50 zł
Cena: 35-50 zł
Autor: Paul Guignard
Ilustracje: Le Joueur Masqué
Serdecznie dziękujemy wydawnictwu Trefl Joker Line za udostępnienie gry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz