niedziela, 1 maja 2016

Podsumowanie kwietnia i plany na maj.

Kwiecień plecień bo przeplata...trochę milczenia, trochę działania. Trzeba przyznać, że kwiecień był dla nas dość trudnym miesiącem... z różnych powodów skończył się niewielką jak dla nas ilością postów. Posypujemy głowy popiołem i prosimy o cierpliwość i kredyt zaufania. 


Choć obawiamy się, że w maju może być podobnie. Dla nas maj będzie bowiem bardzo intensywnym miesiącem w zasadzie skróconym do 2 tygodni. A to ze względu na ważne wydarzenie w życiu naszej rodziny a szczególnie naszej (już) 9 letniej Marysi. Mimo ogromu dodatkowych zajęć postaramy się jednak dać z siebie wszystko, żeby pojawiały się nowe recenzje, planszówkowe newsy itp. 

A co takiego zadziało się w kwietniu na blogu?

Otóż wśród opublikowanych 8 postów poza zapowiedzią dodatku do Boss Monstera  , zaproszeniem do wsparcia kampanii GFP w walce o Wiertła, skały, minerały (Super Motherload) i info-przewodnikiem po 16 Festiwalu Pyrkon opublikowaliśmy 5 recenzji gier:
  • ROX - Dobblopodobna, szybka gra imprezowa wymagająca skupienia, spostrzegawczości i refleksu. Nasz  super trafiony zakup w ciemno na niemieckim amazonie. 
  • Halli Galli Junior - młodsza siostra czy też brat wszystkim dobrze znanego Halli Galli. Kolorowe klauny zapraszają do dobrej zabawy. A ta nie może się obyć bez psotnego dzwoneczka ;-)
  • Wiertła, skały, minerały (Super Motherload) - nie mamy wątpliwości, że to będzie kolejna udana kampania Games Factory Publishing. Gra jest warta tego, żeby zagościła na polskich półkach. 
  • Packa na muchy - nowe wydanie gry, która już jakiś czas świetnie sobie istnieje na planszówkowo - karcianym rynku. My akurat mieliśmy możliwość porównania w recenzji starej i nowej wersji. Zobaczcie sami co się zmieniło. 
  • Festiwal Lampionów - jedyna gra Wydawnictwa Games Factory Publishing  (tutaj z dodatkiem Family - czyli zapowiedzią linii gier rodzinnych) wydana poza platformą wspieram to. Ot takie najmłodsze dziecko chciałoby się rzec urodzone w naturalny sposób (choć my nie mamy nic przeciwko rodzeniu gier siłami crowdfundingu). A gra sama w sobie piękna i kojąca. Kojąca oczy, kojąca oddech, kojąca skołatane nerwy. Miód...słowem miód...
Plany na maj



Mamy nadzieję, że maj będzie dla nas gorący nie tylko z powodu wspomnianej uroczystości. Ja już osobiście jestem bardzo spragniona stałej obecności słońca. Dlatego będziemy je chcieli zakląć publikując na dniach recenzję iście słonecznej gry - domyślacie się już o jaką grę chodzi? A poza tym - jeśli tylko pozwolą nam na to siły - pojawią się recenzje ostatnich nowości wydawniczych czyli: Wybuchowej mieszanki od Rebel.pl oraz czterech koników ze stajni FoxGames tj. Gobbletów, Strasznego dworu, Krabów na fali i Hexx. Tak bowiem na dziś dzień wygląda nasza półka recenzencka. Poza nią jak zawsze będziemy się starać przybliżyć Wam kolejne pozycje z naszej kolekcji gier. A jeśli nic nie pokrzyżuje naszych planów to maj zakończymy świętując 10 jubileuszową edycję lokalnej planszówkowej imprezy czyli Rodzina przy planszy.  

Ale czy nam to wszystko się uda? Trudno powiedzieć. Siły ludzkie bywają zawodne... Postaramy się z całych sił a co wyjdzie to się okaże. 

A na dniach - być może już jutro - zapraszamy do lektury recenzji wspomnianej już wielce słonecznej gry. Nie zdradzimy Wam teraz tytułu, ale z pewnością nie pożałujecie jak zajrzycie do nas na chwilkę. Zapraszamy. Zatem do zobaczenia 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz