poniedziałek, 7 grudnia 2015

GWIAZDKOWY PORADNIK PLANSZÓWKOWY czyli jaką grę wrzucić pod choinkę.

Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta... Nie, nie! To nie reklama znanego napoju. Święta Bożego Narodzenia zbliżają się coraz większymi krokami. A co za tym idzie wiele osób zastanawia się co takiego sprawić najbliższym w prezencie pod choinkę. Dla tych, którzy myślą o grach planszowych przygotowaliśmy mały poradnik zakupowy. 

źródło:pixabay

Prezentujemy nasz subiektywny zbiór kilku gier godnych rozważenia w charakterze świątecznego prezentu. Znajdziecie w nim gry dla dzieci, gry rodzinne ale i gry imprezowe, gry dla dwojga czy nieco zaawansowane tytuły dla planszówkowych maniaków. To nie ranking - kolejność nie jest wyznacznikiem wartości gier. To nasze propozycje gier, które mieliśmy okazję przetestować i śmiało je polecamy.

No to zaczynajmy!

GRY DLA DZIECI

Na pierwszy plan niech pójdą gry dla dzieci. A ostatnimi czasy pojawiło się sporo ciekawych pozycji w tej kategorii, więc wybór może nie być taki prosty. My zdecydowaliśmy się na podpowiedź dwóch serii gier. Cóż to takiego będzie? Zobaczcie sami:

Bajkogry (2 Pionki / Portal)

Wydawnictwo 2 Pionki wiedziało co robi wydając tę serię przed świętami. Przepiękne wykonanie gier do złudzenia przypomina książki z bajkami. A i owszem - w środku poza tym co najważniejsze czyli grą znajdziemy także krótką bajeczkę, na podstawie której powstała dana gra. I jak na serię przystało mamy tutaj wybór spośród 3 gier. Bowiem aktualnie dostępne są następujące tytuły: Trzy małe świnki, Baba Jaga i Żółw i zając. Trzy bajkowe historyjki - trzy świetne gry. 


Trzy Małe Świniki to gra oparta na mechanice press your luck czyli po ludzku kuszenia losu. Rzucamy kostką i decydujemy jakie elementy bierzemy, żeby wybudować nasz domek. Możemy grać asekurancko ale możemy także iśc na całość i przerzucać kości licząc, że dadzą nam to na co czekamy. No i jeszcze musimy obronić nasz domek przed groźnym wilkiem, który (jak to w bajce było) chuchnie, dmuchnie i nasz domek zdmuchnie... albo i nie. Mnóstwo emocji i świetnej zabawy. 

Baba Jaga - kolejna wariacja na temat mechaniki memory. Zaklęty las skrywa w sobie różnorodne składniki potrzebne do przygotowania magicznej mikstury. I nie byłoby to może jakieś wielkie wyzwanie ale Baba Jaga w wielkim kotle krąży nad poszukiwaczami utrudniając im odnalezienie składników potrzebnych do rzucenia zaklęcia. kto będzie pierwszy - poszukiwacz czy Baba Jaga. Dobra pamięć i stalowe nerwy niezbędne!

Żółw i zając - do wyścigu staje 5 zwierząt, w tym tytułowy żółw i zając. I jak to w wierszu La Fontaine było pewny siebie zając podczas wyścigu obijał się i odpoczywał bowiem był tak zadufany w sobie, że nawet przez myśl mu nie przyszło, że powolny, ślamazarny żółw może wygrać. Gracze musza szybko analizować sytuację na torze wyścigu i odpowiednio zagrywać karty tak, żeby wyprowadzić na prowadzenie posiadane przez siebie zwierzęta. jest tylko jeden mały problem - nikt nie wie jakie zwierzątka ma przeciwnik więc promując jedno ze swoich lub ruszając dla mniejszego zła jakieś zwierzątko można niechcący pomóc przeciwnikowi. Niesamowite emocje, kupa śmiechu a może i nawet fochy jak ktoś komuś przeszkodzi gwarantowane!



Zagraj ze mną (Egmont Polska)

Wraz z jesiennymi liśćmi na naszym rodzimym planszówkowym runku pojawiła się świetna seria gier dedykowanych najmłodszym - dzieciom od 3 do 5 roku życia. A mianowicie seria "Zagraj ze mną" wydawnictwa Egmont Polska. Wszystkie gry są niezwykle kolorowe, pełne drewnianych figurek a jakość ich wykonania to najwyższa półka jakże charakterystyczna dla tego wydawnictwa. Wśród gier tej serii znajdziemy 4 tytuły: Ratuj króliczki, Kolorowe biedronki, Dzielne myszki i Zwierzaki na tratwie. My mieliśmy okazję przetestować dwie z nich czyli Kolorowe biedronki i Dzielne myszki. I gorąco je polecamy.



Kolorowe biedronki (recenzja tutaj)- to świetna gra kooperacyjna. Wymaga komunikacji między graczami, dobrej pamięci, uwagi i umiejętności działania pod presją czasu. Trzeba tak próbować, żeby wystroić nasze biedroneczki na bal w sukieneczkę z kropeczkami w pięciu kolorach. Brzmi prosto ale nie do końca tak jest. Bowiem nie każda biedroneczka chce się wymieniać z każdą swoimi kropeczkami. A do tego na bal postanowiły się także wybrać wygłodniałe mrówki. Jeśli dotrą przed biedronkami to zajmą ich miejsce przy stole. Kto zatem będzie pierwszy - modne biedroneczki czy wygłodniałe mrówki? Mnóstwo emocji gwarantowanych!

Dzielne myszki  (recenzja tutaj) - istna wariacja na temat starego dobrego chińczyka. Gdzie są myszki tam będzie ser ale i kot. I tak tez jest tutaj. Rodzina myszek tak kombinuje, żeby zdobyć jak najwięcej sera. Ale kudłaty groźny kot stara się to im skutecznie utrudnić - bowiem ściga nasze dzielne myszki. Żeby sie uratować muszą albo szybko biegać (ale ich prędkość zależy od cyfry wyrzuconej na kostce) albo uciekać do domku. Jeśli kot je dopadnie to po nich - zostają zjedzone. Presja czasu i stresu musi powodować niesamowite emocje. 

GRY RODZINNE

Skoro były gry dla dzieci to naturalną koleją rzeczy przejdźmy do ich odmiany w postaci gier rodzinnych. Tych na naszym rodzimym rynku planszówkowym też jest pod dostatkiem. My do naszego gwiazdkowego poradnika wybraliśmy dwa tytuły z nowości:



Celestia (Hobbity.eu)

Gra miała premierę podczas październikowych Planszówek na Narodowym. I zawojowała tę imprezę do tego stopnia, że dopchanie się do egzemplarza do gry było dla wielu osób (w tym dla nas) niemożliwe. Grę cechuje świetna jakość wykonania i cudowne, klimatyczne grafiki (z resztą możecie rzucić okiem na zawartość gry pokazaną w naszym fotograficznym unboxingu).  
Podczas rozgrywki wcielamy się w podróżników - awanturników i ruszamy na podbój powietrznych miast cudownej Celestii. A miasta te skrywają ogrom skarbów. Umiejętność blefowania, zachowania zimnej krwi, szacowania ryzyka i jego podejmowania lub nie gwarantuje dotarcie do tych największych skarbów ukrytych w najdalej oddalonych miastach przepięknej krainy. Nie będziecie chcieli opuścić pokładu statku powietrznego - gwarantujemy!








Nowy Jork 1901 (Bard)

Świeżutka, jeszcze ciepła nowość wydawnictwa Bard. Ciekawa gra strategiczna o budowie wieżowców na Dolnym Manhattanie. To idealna pozycja dla wszystkich, którzy lubią główkować. Wymaga bowiem umiejętności planowania przestrzennego, odpowiedniego wykonywania posunięć budowlanych oraz sprytnego zarządzania własnymi zasobami. Jak na grę rodzinną przystało pozbawiona jest przemocy, rozwija zdolność myślenia i planowania a także daje możliwość rywalizacji z innymi graczami. A do tego rewelacyjne i bajecznie kolorowe wykonanie gry sprawia, że gra będzie powracała na rodzinny stół nie jeden raz. 






GRY IMPREZOWE

Nie tylko maniacy gier planszowych lubią gdy pojawiają się one na imprezach. Uwierzcie mi, że nawet totalni nowicjusze, choć z początku mają lekko przerażony wzrok gdy pojawia się propozycja zagrania w planszówki, szybko dają się wciągnąć w wir szalonej zabawy. 
I podobnie jak w przyadku innych kategorii gier także i tutaj znajdziemy sporo gier idealnych na imprezy. My chcemy Waszą uwagę skierować na dwa tytuły - oba od wydawnictwa Black Monk. 


Hocki Klocki 

Niesamowicie udane połączenie zabawy klockami z grą karcianą. Jak to na imprezie przystało dobieramy się w drużyny, ustalamy role (architekt lub budowniczy), otrzymujemy komplet 9 klocków w danym kolorze, ciągniemy kartę Zasad i kartę Kształtów. A potem zostaje już tylko odpowiednio się ze sobą komunikować w zespole i złożyć budowlę jaką wskazuje karta. A jeśli zechcemy zmierzyć się z klockowym wyzwaniem w pojedynkę twórcy dają nam taką możliwość. Bowiem dostępna jest także tzw. szybka gra dla mniejszej ilości osób. Zainteresowanych szczegółami obu rozgrywek odsyłamy do naszej recenzji gry





Fluxx

Imprezowy zawrót głowy gwarantowany będzie za sprawą gry o ciągle zmieniających się zasadach. Cóż z tego, że jest zasada podstawowa mówiąca, że w swojej turze każdy gracz dobiera 1 kartę i wykłada 1 kartę? Jak wśród 110 kart znajdziemy sporą ilość kart nowych zasad. A te potrafią nieźle namieszać. Szczególnie jak do towarzystwa dołączą karty akcji i karty celów. A cel jest jeden - nie zgłupieć i jak najszybciej zrealizować jeden cel. Żeby było jeszcze ciekawiej to można wygrać realizując cel wyłożony przez przeciwnika. Rozgrywka może być błyskawiczna i skończyć się dosłownie po kilku minutach. Ale można się także kręcić jak na karuzeli dłuższą chwilę. Tak czy inaczej Fluxx dostarcza niesamowicie dużo emocji. Z resztą przekonajcie się sami co niesie ze sobą maleńkie, kolorowe pudełeczko z grą - naszą recenzję znajdziecie tutaj.







GRY DLA DWOJGA

W naszym poradniku nie może zabraknąć propozycji gier dla dwojga. Bowiem to jedna z naszych ulubionych kategorii gier. Lubimy z Michałem wieczorem (po trudach codzienności, jak nasze szczęścia wreszcie usną) siąść i zetrzeć się w swoistym pojedynku. Na rynku można znaleźć trochę gier opracowanych tylko i wyłącznie dla dwóch osób. My w naszej kolekcji mamy ich blisko 30 tytułów. Sporo przybliżyliśmy w cyklu postów "Bo do tanga trzeba dwojga" (znajdziecie je w podstronie różniaste różności). Tym razem chcemy zwrócić Waszą uwagę na 2 tytuły:


Haru Ichiban (Hobbity.eu)

Bardzo, bardzo długo wyczekiwana gra. Wydawca miał spore perturbacje związane z drukiem gry i musiał przełożyć premierę. Ale finalnie bardzo niedawno gra wreszcie trafiła na sklepowe półki. 

Haru Ichiban to logiczno- strategiczna gra autorstwa Bruno Cathali. Klimatyczna plansza, tekturowe kwiaty nenufarów pozwalają poczuć klimat Zen i przenieść się do japońskiego ogrodu. W tym iście logicznym starciu umysłów wcielamy się w rolę dwóch ogrodników dbających o rzeczone nenufary pływające po powierzchni japońskiego stawu. Wykorzystując wiosenny wiatr będziemy tworzyć harmonijne kwiatowe wzory żeby zostać najlepszym ogrodnikiem Cesarza. . Ale niech Was nie zwiedzie prostota tematu i klimatu. Bowiem cały czas trzeba dostosowywać swoją strategię do wylosowanych wartości na kwiatach i starać się spamiętać wartości zagrane przez przeciwnika. Uwierzcie mi, że ta piękna gra o orientalnym klimacie na długo zapadnie Wam w serca i pamięć!




7 Cudów Świata: Pojedynek (Rebel)

Długo wyczekiwana młodsza siostra czy młodszy brat osławionych na całym świecie 7 cudów świata. Tylko tak jak "duże" 7 Cudów średnio chodziło na 2 osoby tak Duel siłą rzeczy będzie się sprawdzał w starciu dwóch osób, bo tylko dla dwóch osób jest opracowany. 

Pojedynek to gra cywilizacyjna. Będziemy zatem budowniczymi, którzy w pocie czoła będą rozwijać swoje miasta, po to by osiągnąć przewagę na jednej z trzech płaszczyzn, tj. militarnej, naukowej oraz cywilizacyjnej. O miodności gry nie świadczy wykonanie (choć temu nie można nic zarzucić), klimat (a w zasadzie jego brak) ale genialna mechanika, która na w sobie to coś. Gra zawiera w sobie bowiem efekt WOW!. Efekt, który sprawia, że na jednej partii się nie kończy, że chce się sięgnąć po nią kolejny i kolejny i kolejny raz. Przekonajcie się zresztą sami - zdradzamy wiele w naszej recenzji gry.




GRY NIECO ZAAWANSOWANE

No i na koniec pora na propozycje dla planszówkowych wyjadaczy. Tych też nie brakuje na rynku z mocno ciężkimi tytułami włącznie. My nie będziemy się jednak koncentrować na pozycjach dla geeków. Waszą uwagę chcemy zwrócić na dwa tytuły:



Mexica (G3)

Druga gra z trylogii maski, która od momentu pojawienia się pierwszego tytułu (czyli Tikal) była wyczekiwana na naszym rodzimym rynku. Tę pozycję w swoje ręce wzięło wydawnictwo G3 a to oznacza wysoką jakość wykonania odświeżonej wersji. A wykonanie Mexiki to istny majstersztyk. Przepiękne żywiczne świątynie zapierają dech w piersiach. 2,5 kg pięknych komponentów - to musi robić wrażenie.   Możecie zresztą zobaczyć sami jak wszystko wygląda w naszym fotograficznym unboxingu

Dzięki Mexice cofamy się w czasie do roku 1325, do czasów Azteków. Wcielamy się w rolę wielkiego arystokraty - Pilli Mexica. Będziemy budować nową aztecką stolicę Tenochtitlan. Stajemy w szranki z innymi arystokratami o to kto uzyska przychylność Cesarza. W tym celu każdy z graczy będzie budował kanały, światynie, będzie podróżował zarówno na lądzie jak i na wodzie. Będzie budował regiony (zwane capulli) i władał nimi. Wszystko po to, żeby uzyskać przewagę nad innymi. Rządni więcej szczegółów? Zapraszamy zatem do naszej recenzji gry.





Namiestnik (Games Factory Publishing)

Niekwestionowany sukces crowdfoundingowy na platformie  Wpieram.to. To wyjątkowa gra karciana z unikalnym systemem budowania pięciopoziomowej piramidy. Akcja gry dzieje się w legendarnym rosyjskim świecie dark fantasy. Brutalne wojny i krwawe intrygi to tamtejsza norma. W walce o panowanie ras światem gracze będą zaciągać do swoich szeregów najemników - rycerzy, upadłych książąt, tajemnicze czarodziejki, krasnoludów inżynierów, pirackie floty czy nawet zwykłych przestępców. Jednak przywódca może być tylko jeden - ten kto zdobędzie zwycięstwo sięgnie po tytuł Namiestnika. Jak na wojnę i krwawe intrygi przystało możemy się spodziewać sporej dawki emocji...









I to już cały nasz gwiazdkowy poradnik zakupowy. Znaleźliście inspirację do gwiazdkowych prezentów? Które tytuły przyciągnęły Waszą uwagę? Zdradzicie to nam?



2 komentarze:

  1. Do "Nowego Jorku..." mnie ciągnie ;) Będzie recenzja w najbliższym czasie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Nowy Jork" jest bardzo wciągający :-) Co do recenzji jeśli tylko czas będzie łaskawy to postaramy się, żeby się możliwie szybko pojawiła.

      Usuń