Jakiś czas temu Wydawnictwo Egmont wydało grę, która nas pochłonęła. Logiczną układankę opartą na czymś, na czym mijało nam dzieciństwo, czyli na tetrisowych kształtach. Mowa tutaj o FITS. Potem pudełkowa wersja została zmniejszona do wersji travel.
W marcu tego roku Egmont postanowił do FITS travel dodać jeszcze dwa nowe tytuły, tworząc w zasadzie kolejną serię po Grach do plecaka, czyli gry Travel. Z tym dopiskiem poza FITS zobaczyliśmy Ubongo Trigo i bohaterkę dzisiejszej recenzji, czyli BITS.
Czy tworzenie kolorowych kształtów było umysłową torturą? A może to relaks i gimnastyka szarych komórek po trudach codzienności? Przekonajcie się sami. Zapraszamy do lektury recenzji.
CO ZAWIERA GRA
BITS Travel mieści się w zgrabnym pudełeczku wielkości takiej samej, jak
FITS Travel czy recenzowane przez nas niedawno
Ubongo Trigo.
W środku znajdziemy plansze, rampy, kafelki startowe, karty budowy i karty zadań. Do tego zwięzła instrukcja jasno tłumacząca zasady gry.
CEL GRY
Celem graczy jest umieszczanie wskazanych klocków na swoich rampach tworząc kolorowe kształty tak, aby dały im jak najwięcej punktów. Wszyscy mają na to 3 rundy.
PRZYGOTOWANIE GRY
Przed rozpoczęciem zabawy każdy z graczy musi przygotować sobie pole gry. W tym celu bierze plastikową rampę i planszę, którą do niej wsuwa tak, aby tytuł gry był na górze. Do tego trzeba dobrać 14 kafelków z takim samym symbolem na odwrocie i kładzie je odkryte obok swojej planszy.
Zostaje jeszcze potasować kafelki startowe i karty budowy i ułożyć je zakryte w stosach. Karty zadań tasujemy i dzielimy na trzy osobne stosy wg liczby na rewersach (1,2,3) i układamy je na stole rewersami do góry.
Wszystko gotowe, możemy zacząć tworzenie kolorowych kształtów.
PRZEBIEG GRY
Gra trwa przez 3 rundy, podczas których gracze wykonują 3 czynności:
Na początku odsłaniają karty zadań ze stosu odpowiadającego danej rundzie. Karty te wskazują z jakiej ilości pól tego samego koloru czy w jakim kształcie mają być tworzone obszary (w rundzie 3 wskazany obszar daje nam stratę punktów).
Następnie każdy gracz ciągnie jeden z kafelków startowych i umieszcza go na planszy zgodnie z następującymi zasadami układania kafelków: kafelek umieszczamy na górze rampy w dowolnej kolumnie (możemy je dowolnie przekręcać i obracać, ale tylko zanim zaczniemy wykonywać nim ruch), przesuwamy kafelek w prostej linii w dół, aż dotrze do dolnej krawędzi rampy lub zatrzyma się na innych kafelkach. Kafelek nie może wypełnić luki, jeśli nie jest ona dostępna od góry. Żaden kafelek nie może też wystawać poza planszę.
Po umieszczeniu przez wszystkich graczy kafelków startowych odkrywamy pierwszą kartę budowy z wierzchu stosu. Każdy gracz bierze odpowiedni kafelek ze swojego stosu i umieszcza go na planszy wg wspomnianych zasad. Po ułożeniu kafelków odsłaniamy kolejną kartę budowy, dobieramy odpowiedni kafelek i go umieszczamy na swojej rampie. I tak dalej, do chwili gdy żaden z graczy nie może już umieścić żadnego kafelka na swojej planszy. To moment na podliczenie punktów zdobytych w danej rundzie.
Zasady punktacji:
W pierwszej rundzie otrzymujemy po jednym punkcie za każdy obszar złożony z czterech elementów. W drugiej punkty otrzymujemy za zadanie z rundy pierwszej oraz za ułożenie konkretnego kształtu. Trzecia runda z kolei oznacza uwzględnienie zadań z dwóch pierwszych rund oraz punkty ujemne za ułożenie kwadracików w konkretne kształty.
Przygotowanie nowej rundy:
Przed rozpoczęciem nowej rundy tasujemy wszystkie kafelki startowe i tworzymy z nich zakryty stos. Zestaw kafelków każdego gracza zdejmujemy je z planszy. Tasujemy karty budowy i układamy w zakrytym stosie. Na stole pozostawiamy kartę zadań z poprzedniej rundy i dokładamy do niej kartę zadań z numerem nowej rundy.
Wersja gry solo
BITS Travel pozwala na samodzielne zmierzenie się z zadaniami. Taką wersję gry rozgrywamy dokładnie tak samo jak grę dla wielu graczy. Naszym zadaniem jest zebranie jak największej liczby punktów. W instrukcji znajdziemy 5 poziomów zwycięstwa.
ZAKOŃCZENIE GRY
Zmagania w BITS Travel kończą się z chwilą zakończenia 3 rundy. Zwycięzcą zostaje gracz, który zdobędzie największą liczbę punktów po wszystkich 3 rundach.
WRAŻENIA
BITS to młodsza siostra
znanej i lubianej gry
FITS? Co ciekawe, gra ma już
swoje lata, bo premierę miała dokładnie 10 lat temu, w roku 2011. Rok później
Ravensburger (oryginalny wydawca) poszedł za ciosem i świat ujrzała BITS
Mitbringspiel, czyli wersja kieszonkowa dużego BITS. Ta właśnie wersja jest
bohaterką niniejszej recenzji.
BITS podobnie jak i FITS, mają ze sobą dużo wspólnego. Obie bowiem całymi garściami
czerpią z rozwiązań z klasycznego Tetrisa, dodatkowo robią to w sposób bardzo d
siebie zbliżony. Jednak, istnieje kilka różnic, które czynią oba te tytuły
różnymi. Skupmy się jednak na BITS (oczywiście zachęcam gorąco do zapoznania
się z BITS zarówno w wersji „dorosłej” jak i tej kieszonkowej).
BITS, podobnie
jak ogromna większość znanych nam abstrakcyjnych gier logicznych ma proste
zasady. Schody (a może raczej schodki) zaczynają się podczas
samej rozgrywki. To jak nam pójdzie w
grze, w dużej mierze zależy od podjęcia pewnego ryzyka związanego z
kolejnością, w jakiej ułożą się karty. A tej przecież nie znamy i gramy troszkę
w ciemno. Raz się uda a raz niekoniecznie. Owszem widzimy, jakie kolory już się pojawiły na planszy, jakie
się mogą pojawić i kombinujemy jak te klocki poukładać. W odróżnieniu od FITS,
gdzie klocki były jednokolorowe i miały różne kształty, w BITS mamy identyczne
płytki (dwa kwadraciki), które różnią się od siebie wyłącznie kolorami (jeden
lub dwa kolory kwadracików).
Oczywiście nie mamy do
czynienia z
„głupią, losową gra”. Do zwycięstwa trzeba się jednak trochę przyłożyć. Trzeba przede
wszystkim myśleć i dostosowywać się do zadań, jakie pojawiają się wraz z
rozwojem gry. Bardzo podoba nam się to rozwiązanie, w którym zadanie z
pierwszej rundy przenosi się do rundy drugiej, a w trzeciej bierzemy pod uwagę
zadania rund wcześniejszych.
Sukces w grze więc jest
wypadkową naszych decyzji podejmowanych w warunkach ograniczonej wiedzy a także szczęścia pojawiających się klocków. W grze wykorzystany został również pewien znany mechanizm,
znany chociażby z
Mi Pasuje, Karuby, PatchworkDoodle, Plażingu, Nmbr 9, czy też Skarabii.
Jeden z graczy losuje
kartę wskazującą na klocek,
który każdy z graczy musi wykorzystać. Następnie wszyscy jednocześnie kombinujemy, jak ten element ułożyć na naszej planszy. Oczywiście mamy mechanizm zabezpieczający przed
wykonaniem identycznych ruchów przez wszystkich graczy, poprzez różne klocki
początkowe, dzięki czemu każdy z nas ma nieco inny start.
Nie da się oczywiście
ukryć, że gra
jest wieloosobowym pasjansem,
w którym to interakcja pomiędzy graczami nie istnieje. Z
tym wiąże się znakomita
skalowalność. Niezależnie od tego czy gramy solo, czy w
maksymalnym składzie, gra przebiega dokładnie tak samo. A że gramy jednocześnie, więc niezależnie
od liczby graczy cała zabawa będzie w zasadzie
trwała tyle samo. Pojedyncza partia nie powinna zatem zająć nam więcej niż te 15-20 minut. Przeważnie na jednej partii się
nie kończyło.
Losowość
pojawiania się klocków z automatu sprawia, że za każdym
razem gra będzie wyglądała inaczej. Dokładnie jak w klasycznym Tetrisie. Za każdym razem inaczej będzie to wszystko
wyglądało. Dlatego też regrywalność stoi na całkiem
wysokim poziomie.
Podsumowując: BITS to naprawdę fajna wariacja na temat starszej
siostry czyli BITS. Ze wszystkimi jej zaletami i wadami. Jest prosta, szybka,
angażująca nasze komórki mózgowe. Oczywiście jest też losowa, a przez to nasze
ruchy obarczone są pewną niepewnością. Nam bardzo przypadła do gustu i wniosła
nieco świeżości do bardzo lubianych przez nas FITS-ów. My ze swej strony bardzo
polecamy.
PLUSY:
+
bardzo proste zasady,
+
przyzwoite wykonanie,
+
bardzo dobra skalowalność,
+
wysoka regrywalność,
+ szybka rozgrywka.
MINUSY:
- los trochę rozdaje karty
Liczba graczy: 1-4 osób
Wiek: od 8 lat
Czas gry: ok. 20 minut
Rodzaj gry: gra familijna
gra logiczna
gra imprezowa
gra solo
Zawartość pudełka:
* 56 kafelków,
6 kafelków startowych,
* 4 plansze,
* 4 rampy,
* 9 kart zadań,
* 14 kart budowy
* instrukcja do gry.
Wydawnictwo: Egmont
Autor: Reiner Knizia
Cena: ok.
40 zł (IV 2021 r.)
Galeria zdjęć:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz