czwartek, 6 października 2016

GRA POMYŁEK: nieprawdziwa prawda czy prawdziwa nieprawda? - recenzja gry.

Bruno Cathala i Ludovic Maublanc. Ten duet na stałe wpisał się złotymi zgłoskami w historię gier planszowych. Świat bez Mr Jacka czy Cyklad sporo by ucierpiał. Dlatego też z wielkim zaciekawieniem sięgnąłem po owoc współpracy tych dwóch dżentelmenów w postaci niewielkiego pudełeczka pełnego kart opisanych jako Gra pomyłek. 

Autorami tej gry jest wspomniany wyżej duet. Otóż panowie stworzyli lekką grę imprezową, w której liczy się po prostu trochę wiedzy, refleks i szybkie myślenie. Czy przypadła nam do gustu? Zapraszam do naszych przemyśleń.



CO ZAWIERA GRA

W niewielkim, zgrabnym pudełeczku, charakterystycznym dla serii Trefl Pocket Game, znajdziemy 54 dwustronne karty oraz instrukcję. Jak przystało na Trefla, o jakość kart nie musimy się martwić, gorzej z samym pudełeczkiem, które niestety będzie podatne na uszkodzenie. Posiadamy kilka gier z ww. serii i cóż, ich pudełka ciężko przechodzą próbę czasu.

CEL GRY

Cel gry jest prosty jak budowa cepa. Mamy za zadanie zdobycie jak największej liczby punktów. A te zdobywa się poprzez udzielanie właściwych odpowiedzi. Za niewłaściwe – punkty się  traci. Sęk w tym, że to czy odpowiedź jest właściwa, zależy od sytuacji…

PRZYGOTOWANIE GRY

Przygotowanie jest krótkie. Jeden z graczy, tzw. rozgrywający (każdy z graczy podczas rozgrywki raz otrzyma taką rolę) ma za zadanie potasowanie kart. I to całe przygotowanie.

PRZEBIEG GRY



Rozgrywka jest uproszczona do niezbędnego minimum. Rozgrywający bierze do ręki stos kart, jedną ręką odkrywa jedną z nich i czyta jedno z kilku pytań jakie się znajdują na karcie. Nie są to żadne skomplikowane pytania i przeciętny Kowalski nie powinien mieć najmniejszych problemów z odpowiedzią. Po skończeniu czytania pytania, rozgrywający pokazuje drugą ręką wszystkim graczom symbol, jaki znajduje się na odwrocie wierzchniej karty z talii pytań. W zależności od rodzaju tego symbolu musimy odpowiedzieć poprawnie (jeśli pojawi się jeden z trzech zielonych symboli) lub też niepoprawnie (w przypadku pojawienia się jednego z trzech czerwonych symboli). Za właściwą odpowiedź gracz otrzymuje 1 punkt, za niewłaściwą – traci 1 punkt.




Widzimy zatem, że nasza wiedza, to tylko połowa sukcesu. Druga, to szybkie myślenie i przełożenie tej wiedzy na właściwą odpowiedź. Żeby nie było tak łatwo, mamy pewne urozmaicenie. Istnieje taka kategoria pytań (na karcie oznaczona jest ona niebieskim kolorem) absurdalnych, na które nie ma prawidłowej odpowiedzi. W takim przypadku należy wykrzyknąć „Bzdura!” lub coś podobnego (np. „Zmyłka”, „Skucha”, itp.)

Po odczytaniu przez Rozgrywającego pięciu pytań z pięciu kolejnych kart, następny gracz staje się rozgrywającym i to on zada 5 pytań. Gdy wszyscy gracze wywiązali się z roli Rozgrywającego następuje podliczenie punktów i wyłonienie zwycięzcy


Wariant drużynowy

Żeby podnieść poziom rywalizacji dzielimy całą ekipę na dwuosobowe drużyny. Rozgrywka przebiega w 3 turach (każda trwa dokładnie 30s.). W pierwszej jedna z osób z drużyny czyta drugiej pytania, na które ma udzielić odpowiedzi. Za właściwą przyznaje się 1 punkt (za niewłaściwe odpowiedzi w tej turze  nie traci się punktów). W drugiej rundzie za właściwą odpowiedź drużyna zyskuje dwa punkty, ale jednakże niewłaściwa kończy rundę. Trzecia runda przebiega nieco inaczej. Każdy z graczy zadaje 3 pytania, a odpowiadają wszyscy, dając swojej drużynie aż trzy punkty za właściwą odpowiedź, niewłaściwa zaś przynosi 3 punkty ujemne.

WRAŻENIA



Zasady są banalnie proste. Idealnie zatem pasuje na wszelkie spotkania towarzyskie, gdzie nie ma szans wytłumaczenie czegoś bardziej skomplikowanego.

Nie spodziewałem się, że tych kilkadziesiąt kart jest w stanie aż tak poruszyć towarzystwo. Pozornie to tylko test wiedzy ogólnej, ale podany w nieco przewrotny sposób. Test, który po prostu zmusza do myślenia i potrafi rozgrzać mózg. Udzielenie poprawnej odpowiedzi, gdy mamy mówić prawdę jest łatwe, zdecydowanie trudniej jest oszukać nasz mózg poprzez wymyślenie niepoprawnej (obiektywnie) odpowiedzi. Ciągle również ciąży presja wywierana przez współgraczy i upływający czas.


Siła tej gry tkwi w pomyśle. Wszelakich gier w jakimś stopniu sprawdzających naszą wiedzę mamy na pęczki. W żadnej jednak nie spotkałem się z taką przewrotnością, że prawidłowość udzielenia pytania zależy od tego swoistego kontekstu.

Jedyny chyba minus, to ograniczona liczba pytań. Po pewnym czasie możemy nauczyć się ich niemalże na pamięć, co trochę ułatwia rozgrywkę, a jednocześnie nieco zmniejsza radochę płynącą z gry. Kto wie, czy jeśli gra się przyjmie na rynku, nie doczekamy się dodatków. Byłoby miło, po potencjał jest spory.

Minimalny wiek uczestnika zabawy to 10 lat. Generalnie zgadzam się z tym ograniczeniem. Niektóre pytania wymagają po prostu wiedzy ogólnej, której młodsze dzieci no niekoniecznie posiadają. Nie ma jednakże problemu, żeby zagrać z młodszymi osobnikami, jednakże trzeba się wtedy troszkę wysilić, żeby wybrać pytania, na które dziecko może znać odpowiedź.

Maleńka karcianka jest gwarantem dobrej zabawy. Po raz kolejny duet Cathala-Maublanc stanął na wysokości zadania i stworzył bardzo solidną grę. Grę, która pozwoli wyzwolić z ludzi naprawdę sporo emocji. Małe pudełeczko za niewielkie pieniądze. Gorąco polecamy. Ta inwestycja z pewnością się zwróci przypływem dobrej zabawy.

PLUSY:

+ bardzo proste zasady,
+ dobrze napisana instrukcja,
+ krótki czas rozgrywki,
+ niesamowite emocje,

MINUSY:

- ograniczona liczba pytań









Liczba graczy:  3-5 osób
Wiek: od 10 lat 
Czas gry: 10- 20 minut
Rodzaj gry:  gra karciana, gr imprezowa
Zawartość „pudełka”:
* 54 karty
* instrukcja
Wydawnictwo: Trefl
Cena: ok. 20 zł

Serdecznie dziękujemy wydawnictwu Trefl Joker Line za udostępnienie gry.

      Trefl Joker Line

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz