Kto z nas nie pamięta pierwszych gier komputerowych na Comodore, Atari czy Amigę? Te charakterystyczne pixele do dziś tkwią w zakamarkach mojej pamięci. Z zaciekawieniem wyczekiwałam więc ojczystej wersji Boss Monstera. Zastanawiałam się jak ten pixelowy klimat zostanie przeniesiony na karty, czy obrazki rodem z pierwszych gier komputerowych pomogą stworzyć szczególny nastrój? Chcecie się przekonać jak to wszystko udało się Krakowskiej Fabryce Kart Trefl? Zapraszamy więc na fotograficzną wycieczkę po zawartości gry Boss Monster.
| Zgrabne pudełeczko z grą w pixelowym klimacie. |
Ilekroć patrzę na to pudełeczko automatycznie w głowie wyświetlają mi się obrazki rodem z Super Mario Bross. Nie żebym w dzieciństwie godzinami tłukła w tę grę ale trzeba przyznać, że jakoś zapisała mi się w pamięci. Może właśnie przez ten pixelowy wygląd. Czy zawartość pudełeczka z grą utrwali to skojarzenie? Żeby się przekonać trzeba zajrzeć do środka.
No to do dzieła! Otwieramy pudełeczko ...
![]() |
| Wyruszamy na wycieczkę do krainy pixeli... |









