Memory, zwane również
Match Match, Memory, Pelmanism, Shinkei-suijaku, Pexeso, Pary (za Wikipedią)
jest mechaniką znaną pewnie na całym świecie. Generalnie polega na dopasowaniu
dwóch takich samych elementów z określonego zbioru zakrytych kart czy kafelków,
przy czym wiedzę na temat ich położenia zdobywamy poprzez odkrywanie i zapamiętywania
położenia.
Mechanika ta znalazła zastosowanie w wielu grach, przy czym jej
implementacja potrafi naprawdę być ciekawa. Nam na ten przykład bardzo
spodobały się przygody lwa Leosia czy też Owocowy zawrót głowy. Tym razem „na
warsztat” trafiła się nam gra Pingolo, wydana przez Fox Games. Czy gra
przypadła nam do gustu? Zapraszam do lektury recenzji.
CO ZAWIERA GRA
W średniej wielkości
pudełku (mniej więcej wielkości Gobbletów) znajdziemy po dwanaście plastikowych
pingwinków i kolorowych jajeczek, dwie kostki oraz planszetki, które będą
służyły do zaznaczania zdobywanych punktów.
W pudełku mamy
wypraskę, w której nasze umieszczamy pingwinki. Problemem jest to, że
wypraska jest zrobiona z miękkiego plastiku i wkładanie i wyciąganie naszych
milusińskich nie należy do przyjemności.
To co z pewnością
zwraca uwagę, to wykonanie elementów gry. Pingwinki są przesłodkie i dzieciaki
je uwielbiają. Pingwinki mają jajeczka, które są dość małe, więc lepiej być
ostrożnym, jeśli ktoś chce pokazać grę małemu dziecku (a chce się to zrobić),
bo wpadnięcie w łapki malucha może grozić ich połknięciem.
CEL GRY
Gra dokładnie ma taki
sam cel jak klasyczne Memory. Za właściwe dopasowania (koloru na kostce z
kolorem jajka) będziemy otrzymywać nagrody w postaci pingwinków. Ten, kto pierwszy
zdobędzie sześć nielotów, ten wygra.
PRZYGOTOWANIE GRY
Zajmuje dosłownie
chwilę. Każdy z graczy otrzymuje planszetkę do liczenia punktów. Na środek
stołu wędrują sympatyczne pingwiny. Pod każdym z nich umieszczamy jedno jajko.
Mieszamy całe towarzystwo i w zasadzie możemy rozpocząć całą zabawę.
PRZEBIEG GRY
Jeden z graczy rzuca
obiema kostkami, na których wypada jakiś kolor. Następnie ma dwa ruchy
polegające na podejrzeniu jakie jajko kryje się pod wybranym pingwinem. Jeśli
kolor pasuje do tego z kostki, to figurka pingwina wędruje na swoją
planszetkę. Jeśli uda mu się dopasować kolory obu jajek, otrzymuje bonus w
postacie drugiego rzutu. W momencie, gdy jednemu z graczy uda się zgromadzić
sześć pingwinów, gra się kończy i ten gracz jest zwycięzcą.
Żeby było ciekawiej,
mamy wariant „zaawansowany”. Różni się on od podstawowego tym, że w grze biorą
nie tylko pingwiny ze stołu, ale również te, które znajdują się na planszetkach
innych graczy. Drobna zmiana, ale mocno uatrakcyjnia rozgrywkę, wprowadzając
negatywną interakcję, poprzez wzajemne podkradanie sobie pingwinów.
WRAŻENIA
Zaskoczenie. Takie
było pierwsze wrażenie. Ot, kolejna gra oparta na Memory, bez jakiś urozmaiceń.
Zagraliśmy raz, drugi i kolejny i jakoś tak banan sam z siebie pojawił się na
naszych twarzach. Ta gra jest naprawdę fajna. Nie ma tutaj żadnej wielkiej
filozofii. Wystarczy odrobinę się skupić i włączyć myślenie.
Podstawa to
umiejętność zapamiętywania. Dlatego też warto za pomocą takich gier ćwiczyć z
dzieckiem takie umiejętności.
Gra jest szybka.
Maksymalnie 15 minut, jest więc dobrą rozrywką dla młodszy graczy, którym
ciężko się skupić na dłużej. Ponadto może stanowić dobry przerywnik pomiędzy
bardziej wymagającymi tytułami.
Skalowalność. Im
więcej graczy tym lepiej. Gra zyskuje wtedy na dynamice, zwłaszcza w wariancie
zaawansowanym, gdy ostro walczymy o pingwinki.
Losowość. No cóż,
jest. Mamy kostki, które potrafią być kapryśne i czasem ułatwiają zadanie, a
czasem je utrudniają. W żadnym jednak przypadku taka losowość nie jest
specjalnie uciążliwa.
Pingolo to kolejna
ciekawa gra w portfolio wydawnictwa Fox Games. Przeznaczona jest raczej dla
młodszych graczy, chociaż… Niby gra dla dzieci, a jednak… wyobraźcie sobie
imprezę dla dorosłych, podczas której pojawiają się pingwinki. Konsternacja?
Jak najbardziej. Jednak, gdy opadła fala śmiechu, przyszedł czas na rozgrywkę i
tu znowu konsternacja, bo gra po prostu zaskoczyła i potrafiła rozbawić
towarzystwo przynosząc sporo emocji. Nie po raz pierwszy gra skierowana głównie
dla dzieci doskonale sprawdzi się w nieco starszym gronie…
Jesteśmy zauroczeni. Nie
spodziewaliśmy się, że w sumie tak prosta gra, potrafi dostarczyć pozytywnych
emocji. Zdecydowanie jest to gra godna polecenia.
PLUSY:
+ solidne
wykonanie elementów gry,
+ proste
zasady,
+ krótki czas
rozgrywki,
+ gra dla
tych młodszych i tych starszych dzieci.
MINUSY:
- wypraska
mogłaby być lepsza
Liczba
graczy: 2-4 osoby
Wiek: od
4 lat
Czas
gry: ok. 15 minut
Rodzaj
gry: rodzinna, imprezowa
Zawartość
pudełka:
* 12
pingwinów,
* 12
kolorowych jajek,
* 4 plansze -
góry lodowe,
* 2 kolorowe
kości,
* 1
instrukcja.
Wydawnictwo:
Fox Games
Cena: 50-80 zł
Serdecznie dziękujemy wydawnictwu Fox Games za udostępnienie gry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz