poniedziałek, 22 września 2025

Śladami Marii Skłodowskiej-Curie - recenzja gry planszowej wydawnictwa Rebel

Jakiś czas temu wydawnictwo Rebel wypuściło na rynek Śladami Darwina. Tytuł, który cofał nas początkowo do lat 1831-1836, w których to latach miała miejsca wyprawa statkiem HMS Beagle, na której to Charles Darwin był przyrodnikiem. Wyprawa ta stała się niezwykle istotna w późniejszej karierze naukowej Darwina, który na podstawie tego, co zaobserwował, opracował słynne dzieło, które zdrowo „namieszało” w świecie biologii.

Oryginalny wydawnictwo (Sorry We Are French) postanowiło "pociągnąć temat" dalej i wydać grę o życiu innej ważnej postaci historycznej, której dokonania skutkowały dwiema nagrodami Nobla - z chemii i fizyki.

Tym razem w nasze ręce wpada gra poświęcona słynnej Polce, kobiecie – noblistce. Wyruszymy Śladami Marii Skłodowskiej-Curie. Co ciekawe angielski tytuł (In the Footsteps of Marie Curie) z różnych powodów pominął polski człon nazwiska naszej słynnej noblistki. Brawo dla Rebela, że ten błąd naprawił.

Czy prowadzenie badań ze słynną noblistką będzie zaszczytem? A może to będzie trudna szkoła? Zapraszamy do lektury recenzji.


Recenzja jest efektem współpracy recenzenckiej/współpracy reklamowej z Wydawnictwem. Wydawnictwo nie miało wglądu w tekst przed jego publikacją, ani wpływu na naszą opinię o grze.

CO ZAWIERA GRA

W sporym pudełku, wielkości choćby gry Mlem, znajdziemy całkiem dużo komponentów, takich jak: składana wieża surowców, plansza główna, plansze laboratoriów (plansze graczy), kafle pracowni, kafelki eksperymentów, kafle prac naukowych, kafle celów, kafelek Marii Skłodowskiej-Curie, karty aktywności i żetony punktacji. 

Wisienką na torcie są kostki pierwiastków: uranu, radu i blendy smolistej – one będą niezbędne do naszych eksperymentów.

Oczywiście całość gry uzupełnia spora instrukcja pełna opisów zasad, z przykładami i rysunkami je tłumaczącymi. Do tego uważne oko gracza może wyczytać w instrukcji różne uwagi zaznaczone ramką z wizerunkiem badaczki i notatką „warto wiedzieć”. 

Poza nią dostajemy jeszcze jedną książeczkę – załącznik przedstawiający najważniejsze wydarzenia z życia Marii Skłodowskiej – Curie, które zaznaczono na torze czasu na planszy głównej. Zawiera także wyjaśnienie zjawiska promieniotwórczości. To świetna okazja do bliższego poznania postaci noblistki.

CEL GRY

W grze wcielamy się w młodych naukowców, którzy pracują u boku Marii Skłodowskiej – Curie i pomagają jej w badaniach. Razem z nią będziemy odkrywać rad, prowadzić eksperymenty, ulepszać swoje laboratoria, pisać prace naukowe a nawet zdobywać Nagrody Nobla!

Oczywiście nasze zmagania naukowe będą odpowiednio wyceniane w postaci punktów zwycięstwa. Kto uzbiera ich najwięcej, zostanie zwycięzcą.

PRZYGOTOWANIE GRY

Do eksperymentów naukowych najlepiej się dobrze przygotować. Musimy więc rozłożyć planszę główną a na pierwszym polu toru czasu (najważniejszych wydarzeń z życia noblistki) położyć znacznik czasu. Obok planszy ustawiamy wieżę surowców tak, aby jej otwór nie był skierowany w stronę planszy. Kostki surowców (podzielone według kolorów) kładziemy po drugiej stronie planszy głównej.

Tasujemy karty aktywności i umieszczamy je w zakrytym stole po lewej stronie planszy zaś 4 górne karty odkrywamy i kładziemy w wyznaczonych miejscach na planszy. Następnie kafelki eksperymentów dzielimy według rodzaju i układamy w dwóch oddzielnych stosach (obrazkiem do góry) we wskazanym miejscu na planszy, po jej prawej stronie. Dokładamy także posortowane rodzajami kafelki prac naukowych – umieszczamy je w formie zakrytych stosów w miejscu wyznaczonym na planszy.

Środek planszy głównej to miejsce na kafel pracowni – wybieramy taki, który odpowiada liczbie graczy i umieszczamy stroną z I do góry. Na dole kafla kładziemy znacznik pracowni (złotą obręcz).

Każdy gracz musi jeszcze otrzymać planszę laboratorium i losowy kafelek celu, który umieszcza odkryty w wyznaczonym miejscu.

Wszystko gotowe. Można zacząć naukowe zmagania.

PRZEBIEG GRY

Zaglądając do instrukcji możecie mieć wrażenie, że gra jest skomplikowana i pełna czynności do wykonania. Ale nie przerażajcie się. Cała rozgrywka to rozpatrywanie po kolei 4 faz:

(1) Pracownia – w tej fazie dobieramy z zasobów ogólnych kostki surowców wskazane na polu pracowni ze znacznikiem. Wrzucamy je do wieży i sprawdzamy, które wypadły.

(2) Badania – na tym etapie możemy wybrać jedną z dwóch akcji:

(a) Zbieranie surowców – wybieramy dowolne kostki z tych, które wypadły poza wieżę surowców i umieszczamy je w kolbie Erlenmeyera na swojej planszy laboratorium. Można umieścić tam tylko tyle kostek, na ile pozwala limit (na początku są to 3 kostki).

(b) Pisanie pracy naukowej – jeśli nie chcemy brać kostek surowców możemy dobrać kafelek pracy naukowej z jednego ze stosów. Kafelki musimy dobierać po kolei: najpierw pracę naukową I a potem kolejne. W swoim laboratorium możemy mieć tylko po jednej pracy każdego rodzaju. Kafelki prac naukowych mają na odwrocie specjalną premię – natychmiast ją realizujemy.

(3) Eksperymentowanie
– w tej fazie możemy wykonać poniższe akcje w dowolnej kolejności. Są to akcje opcjonalne. Możemy zatem:

(a) Kupić kartę aktywności – wybieramy jedną czterech kart dostępnych na planszy głównej opłacając jej koszt, który jest wskazany w lewym górnym rogu karty. Karta zapewnia natychmiastową premię zależną od liczby kart danej kategorii, które mamy w swoich zasobach.

(b) Przekształcić surowce – polega ono na wydaniu kostek surowców, czyli odłożeniu ich z kolby do zasobów ogólnych, a następnie wzięciu z zasobów innych kostek albo żetonów PZ. Możemy dokonywać dowolnej ilości przekształceń wskazanych na naszej planszy laboratorium. Mając zaś kafelek Marii Skłodowskiej – Curie możemy przekształcać 2 kostki radu w 1 PZ.

(c) Przeprowadzać eksperymenty – w grze mamy dwa rodzaje kafli eksperymentów: kafelki w kształcie zlewki i kafelki w kształcie kolby okrągłodennej. W swojej turze możemy przeprowadzić jeden lub więcej eksperymentów wykonując wymagane przekształcenia. 

Eksperymenty można robić w dowolnej kolejności, a uzyskane surowce można wykorzystać do kolejnych eksperymentów. Eksperymenty są cenne, bo każdy przeprowadzony eksperyment z kafelka w kształcie zlewki zwiększa o 1 limit kostek surowców, które możemy dobrać a z kafelka w kształcie kolby zwiększa o 1 limit kostek, które możemy zachować w naszej kolbie w laboratorium. Zaś każda para przeprowadzonych eksperymentów obok siebie daje nam 1 PZ.

(d) Realizować cel – w dowolnym momencie swojej tury możemy zrealizować cel wskazany na kafelku, który otrzymaliśmy na początku gry. Otrzymujemy za to 1 PZ.

(4) Odpoczynek – czas na wyciszenie po intensywnym działaniu naukowym. Zostaje nam sprawdzić liczbę kostek surowców dostępnych w naszej kolbie – jeśli przekroczyliśmy limit, to musimy odłożyć nadmiarowe kostki do zasobów ogólnych. Po tym działaniu przesuwamy znacznik pracowni na następne pole na kaflu pracowni.

Czas na turę kolejnego gracza.

ZAKOŃCZENIE GRY

Naukowe eksperymenty z Marią Skłodowską – Curie kończą się z chwilą, gdy znacznik czasu dotrze na ostatnie pole toru czasu. Gracze rozgrywają do końca ostatnią turę.

Czas na podliczenie zdobytych PZ. Zwycięzcą zostaje ten gracz, który zdobędzie ich najwięcej.

WRAŻENIA

Śladami Marii Skłodowskiej-Curie
to gra, która od samego początku urzeka swoim klimatem. Rebel sięgnął po temat niezwykle wdzięczny – życie i dokonania jednej z najważniejszych postaci w historii nauki – i zamknął go w pudełku, które mieści w sobie zarówno element edukacyjny, jak i całkiem sprytną zabawę planszową. 

Nie ma tu wrażenia nachalnej lekcji historii; raczej jest to opowieść o odkrywaniu, badaniu i mozolnym budowaniu własnego laboratorium, które krok po kroku przynosi efekty. Pierwszy kontakt z grą to przede wszystkim poczucie lekkości – zasady są intuicyjne, a po kilku ruchach wiadomo już, co i jak robić.

Oczywiście na początku może przytłoczyć spora liczba różnych symboli występujących na różnych elementach gry. Całe szczęście zebrane one zostały na końcowych stronach instrukcji i załącznika. W razie niejasności, szybko możemy do tego wrócić.

Czas rozgrywki mieści się w przyjemnym przedziale dwudziestu do czterdziestu minut. To sprawia, że gra nadaje się świetnie na wieczór, gdy nie chcemy inwestować kilku godzin w cięższy tytuł. 

Dzięki temu łatwo wciągnąć do stołu osoby mniej obyte z planszówkami – nikt nie zdąży się znudzić czy przytłoczyć zasadami. W praktyce przebiega to płynnie: tury są szybkie, decyzje dość proste, a mimo tego satysfakcjonujące.

Największą niespodzianką jest dla mnie regrywalność. Choć nie mamy tu wielkiej głębi znanej z rozbudowanych eurogier, to zmienność kafelków, kart oraz celów indywidualnych sprawia, że każda partia wygląda nieco inaczej. 

Raz polujemy na odpowiednie zestawy, innym razem skupiamy się na eksperymentach lub wykorzystaniu surowców, które akurat pojawiły się w wieży. Ta losowość może czasem frustrować, ale też sprawia, że gra nie staje się monotonna. Po kilku rozgrywkach nie ma się poczucia, że wszystko już się widziało.

To co trochę boli, to losowość. Naszym paliwem są kostki. Najłatwiejszym w teorii sposobem na ich pozyskanie jest po prostu wrzucenie ich do wieży i zebranie "plonów". Nie niestety nie jest to takie proste. Wieża jest tak skonstruowana, że część kostek zatrzyma się na którymś poziomie, a bywało tak, że nie wypadła żadna. Ma to swoje uzasadnienie "historyczne" Marii i Piotrowi często się nie udawało i eksperymenty kończyły się fiaskiem. Całe szczęście przy słabych zbiorach możemy skorzystać z prac naukowych, które zawsze coś nam dadzą.

Pod względem skalowalności gra radzi sobie poprawnie. We dwoje działa sprawnie, daje sporo swobody i pozwala szybciej realizować własne plany, choć brakuje wtedy trochę napięcia wynikającego z rywalizacji. 

Przy czterech osobach robi się ciaśniej, konkurencja o kafelki czy zasoby staje się bardziej odczuwalna, a interakcja choć wciąż subtelna, to jednak nabiera nieco smaku. To nadal nie jest gra konfrontacyjna, ale z większą liczbą graczy dynamika odczuwalnie rośnie.

Całość zostawia bardzo pozytywne wrażenie. Śladami Marii Skłodowskiej-Curie nie jest tytułem, który podbije serca miłośników ciężkich strategii, ale doskonale odnajduje się jako gra rodzinna i lekka propozycja dla wszystkich, którzy chcą spędzić czas przy planszy, jednocześnie dotykając inspirującej historii. 

To przyjemna, schludnie wydana i zaskakująco satysfakcjonująca gra, do której z chęcią wraca się co jakiś czas, by jeszcze raz prześledzić drogę Marii od marzeń do wielkich odkryć. Zdecydowanie warto sprawdzić. 

A przy okazji gorąco polecamy, będąc w stolicy, odwiedzić muzeum słynnej noblistki. Koniecznie z audioprzewodnikiem. Muzeum może i nieduże, ale dostarcza nam ogrom bardzo ciekawej wiedzy.


PLUSY:

+ przystępne zasady,
+ znakomite wykonanie,
+ klimat naukowy i edukacyjny,
+ krótki czas rozgrywki,
+ przyjemna regrywalność,
+ dobra skalowalność

MINUSY:

- niemała dawka losowości.




Liczba graczy: 2-4 osoby
Wiek: od 10 lat
Czas gry: ok. 20-40 minut
Rodzaj gry:
gra rodzinna,
gra ekonomiczna,
gra strategiczna,
Zawartość pudełka:
* wieża surowców,
* plansza główna,
* 4 plansze graczy,
* 47 kart aktywności,
* 24 kafelki eksperymentów,
* 16 kafelków prac naukowych,
* 5 kafelków celów,
* 3 kafle pracowni,
* 54 kostki surowców,
* 29 żetonów punktów zwycięstwa,
* kafelek Marii Skłodowskiej-Curie,
* znacznik czasu,
* znacznik pracowni,
* znacznik pierwszego gracza,
* materiałowy woreczek,
* załącznik,
* instrukcja do gry.
Wydawnictwo: Rebel
Autor: Florian Fay,
Ilustracje: Vaiana Hinault, David Sitbon
Cena: 110-160 zł (IX 2025 r.)


Serdecznie dziękujemy Wydawnictwu Rebel za udostępnienie gry do recenzji ze zniżką recenzencką.



Grę Śladami Marie Skłodowskiej - Curie kupicie w sklepie Rebel.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz