Na razie za oknem jeszcze często widzimy piękne promienie słońca a pogoda nas rozpieszcza. Przyjdzie jednak taki moment, gdy na zewnątrz zrobi się szaro, buro i ponuro. Nastaną chłodne, jesienne dni. Ciężko wtedy o dobry humor. To raczej czas na ciepłą herbatkę, kocyk i dobrą książkę na poprawę nastroju.
W katalogu znajdziecie skarpetki w różnych rozmiarach i wersjach: długie, stopki, dziecięce. Wybór wzorów przyprawia o ból głowy 😊
Jakiś czas temu dzięki
uprzejmości producenta pod nasz dach trafił zestaw skarpetek dla całej naszej
czwórki. Skarpetek dopasowanych do nas, naszych pasji i rzeczy które lubimy.
Zobaczcie sami:
Marysia, z racji jej zainteresowania biologią i poniekąd tematami medycznymi, wybrała model Dr.Sock. Jak głosi opis na stronie producenta: „Ich niewątpliwy urok tkwi w tym, że pokazują od razu to, co w nich najlepsze, czyli… bicie serca! I płuca. I nerki, miednicę i mózg… i wątrobę… bo w końcu nic co ludzkie nie jest nam obce!”. Zachwycona właścicielka godzinami może obserwować swoje stopy. Skarpetki dostała w wersji stopek, ale znajdziecie je także w długim wydaniu.
Mąż i ojciec – wracając do czasu dzieciństwa i miłości do gier komputerowych – nie mógł postąpić inaczej, jak przywdziać na swoje nogi gamingowy model długich skarpet, czyli Game over. „Jeśli poruszasz się po mieście tak zwinnie, jak Pac-Man między przeszkodami, masz spore doświadczenie w projektowaniu wnętrz po wielu sesjach Simsów, a umiejętności kierowcy szkolisz nie tylko w realu, ale również w GTA – to te gamerskie skarpetki nie do pary są właśnie dla Ciebie!” – takie zapewnienie znajdziemy na stronie producenta. Oj tak, w tych skarpetkach człowiek czuje się jak postać z gry.
No i pora na zdradzenie jakie skarpetki pojawiają się na moich stopach. Wahałam się długo między wzorem książkowym (The Book Story) a odzwierciedleniem mojej miłości do kawy. Kawosze też mają pole do popisu, bowiem w katalogu znajdziemy dwie wersje takich skarpet: Dark Espresso i Coffee Lover. Ostatecznie wygrały kawowe filiżanki na żółto-musztardowym tle. Przekonał mnie ten opis: „Dla zakochanych w kawie, miłośników długich rozmów i celebrowania poranków powstały skarpetki Coffee Lover! Nie ściemniamy i wykładamy kawę na ławę – to jedne z najbardziej pobudzających skarpetek w naszej kolekcji. Sprawnie stawiają na nogi każdego śpiocha i gwarantują świetny nastrój od samego rana. Skutecznie przyciągają spojrzenia i nadają wyrazistego smaku wszystkim stylówkom. Skarpetki na randkę, spotkanie, imprezę – bo kawa pasuje na każdą okazję!” Są rewelacyjne, bez dwóch zdań moje ukochane skarpetki nie do pary.
Kilka słów o jakości produktu. Many Mornings zapewnia, że skarpetki produkowane są z najlepszych surowców dostępnych w Polsce. W 80% składają się z bawełny czesanej, reszta to poliamid (17%) i elastan (3%). Są miłe w dotyku i bardzo przyjemnie się je nosi. Wielokrotnie prane zachowują kolory i kształty.
Zatem jeśli chcecie sobie zapewnić
ciepłe i radosne okrycie nóżek na zimniejsze czasy to zaglądnijcie na stronę
Many Mornings i wybierzcie model dla siebie. Zdecydowanie polecamy.
Serdecznie dziękujemy Many Mornings w zabezpieczenie naszych stópek w skarpetki nie od pary idealne dla każdego z nas.
Bardzo fajny wpis - a na skarpetkach znamy się jak mało kto :)
OdpowiedzUsuńMój syn je uwielbia, zawsze sam wybiera sobie które chce założyć do szkoły.
OdpowiedzUsuń