środa, 1 czerwca 2016

HEXX: układanka na szóstkę - recenzja gry.

Nie ukrywamy tego, że jesteśmy fanami gier, które wymagają refleksu, spostrzegawczości, gier, które potrafią wywołać emocje. Do takich z pewnością zaliczają się Dobble, Halli Galli, Gloobz, Packa na muchy, Voodoo, Jungle Speed, czy też Speed Cups. czy też niedawno recenzowana Rox

Wydawnictwo Fox Games postanowiło uraczyć graczy znad Wisły kolejnym tytułem zaliczającym się do wyżej wymienionej rodziny. Mowa tutaj o Hexx. Czy ta niepozorna gra warta jest uwagi? Zapraszam do recenzji.




CO ZAWIERA GRA

W niewielkim pudełeczku znajdziemy oprócz instrukcji:

  • 72 sześciokątne kafelki (tzw. hexy)
  • 8 znaczników rund

Wydawnictwo Fox Games przyzwyczaiło nas do wysokiej jakości swoich gier. Nie inaczej jest w przypadku bohaterki dzisiejszej recenzji.

CEL GRY

Cel gry jest prosty jak budowa cepa. Naszym zadaniem jest pozbycie się wszystkich posiadanych kart.


PRZYGOTOWANIE GRY

Przygotowanie gry zajmuje dosłownie chwilkę. Jedna z osób dostaje do ręki 7 kafelków. Z nich musi ułożyć taką figurę
Następnie każdy z graczy otrzymuje po 15 kafelków (w grze dla 5 osób – po 13). Kafelki należy ułożyć w zakryty stos. Przed rozpoczęciem gry nikt nie może podejrzeć zawartości otrzymanych kafelków.
Gracze sami decydują jak długo ma trwać sama rozgrywka. W tym celu korzystamy ze znaczników rund. Normalnie rozgrywka trwa przez 7 rund, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to skrócić
Należy sobie przygotować również kawałek kartki i coś do pisania.
I to tyle. Gra może się rozpocząć.




PRZEBIEG GRY

Gra trwa toczy się przez kilka rund. Każda przebiega dokładnie tak samo.

Gra jest swoistą układanką, w której dopasowujemy nasze klocuszki w postaci sześciokątnych kafelków. Na sygnał „Start!” wszyscy gracze równocześnie odkrywają górny kafelek ze swojego stosu i starają się go dopasować do kafli już leżących na stole. Generalna zasada jest taka, że dokładany kafelek musi stykać się przynajmniej dwoma bokami z tymi już leżącymi, przy czym kolory łączonych boków muszą do siebie kolorystycznie pasować.

Następnie odkrywa kolejny kafelek, wykłada go, odkrywa następny, itd. W momencie, gdy nie może dopasować kafelka do układu na stole, odkłada go na spód swojego stosu i losuje kolejny. Jeśli i on nie będzie pasował, to znowu odkłada na spód, itd. Aż w końcu znajdzie pasujący.



Ważne, że gracz może trzymać tylko jeden odkryty kafelek w ręce.
Im lepiej dopasujemy kafelek, tym lepiej dla nas. Co oznacza lepsze, czy gorsze dopasowanie? Ano, im więcej boków wyłożonego kafelka stykać się będzie (zgodnie z regułami sztuki) z tymi już wyłożonymi na stole, tym lepsze otrzymamy bonusiki, a w skrajnej sytuacji możemy nawet wygrać  rundę. Sprawa jest prosta.




Jeśli gracz umieści kafelek w taki sposób, że sąsiaduje z dwoma innymi, to mówi „Dwa” i może teraz odkryć następny kafelek.










Jeśli gracz umieści kafelek w taki sposób, że sąsiaduje z trzema innymi, to mówi „Trzy” i może teraz odkryć następny kafelek, a dodatkowo może oddać dwa kafelki ze swojego stosu dowolnemu graczowi (lub graczom).





Jeśli graczowi uda się umieścić kafelek w taki sposób, że sąsiaduje z czterema innymi, to mówi „Cztery” i może teraz odkryć następny kafelek, a dodatkowo może oddać cztery kafelki ze swojego stosu dowolnemu graczowi (lub graczom).







Jeśli gracz ułoży kafelek w taki sposób, że sąsiaduje z pięcioma innymi, to mówi „Pięć” i może teraz odkryć następny kafelek, a dodatkowo może oddać aż sześć kafelków ze swojego stosu dowolnemu graczowi (lub graczom).







Gracz, któremu udałoby się dopasować kafelek, który sąsiadowałby z sześcioma innymi, krzyczy „Stop!” i z automatu wygrywa daną rundę.








Normalnie runda kończy się w momencie, gdy jeden z graczy wyłoży wszystkie swoje karty (co oznajmia reszcie krzycząc „Stop!”).  Teraz pozostali gracze liczą karty, które im pozostały w swoich stosach. Będą to ich punkty karne. Zapisujemy je na kartce, odkładamy do pudełka jeden ze znaczników rund i możemy rozpocząć kolejną.


ZAKOŃCZENIE GRY


Gra kończy się w momencie, gdy zakończyliśmy ostatnią rundę. Ten, kto zgromadził na koniec najmniejszą ilość karnych punktów, zostaje zwycięzcą.

WRAŻENIA



Powiem szczerze, Hexx jest prawdziwym killerem. Z automatu stał się jedną z najlepszych gier tego typu, w jakie było dane nam zagrać. Oferuje dokładnie ten sam poziom rozrywki co choćby Rox. A jednak jest to zupełnie inna gra.

Jest szybka, wywołuje emocje, a jednocześnie wymaga skupienia. Jest to typowa gra imprezowa i jeśli ktoś nie lubi gier polegających na dobrej koordynacji wzrokowo-ruchowej, to Hexx może nie przypaść mu do gustu. Trzeba być naprawdę szybkim, żeby wygrać.

Gramy na wspólnej „planszy” i w teorii mamy prawo sobie nieco poprzeszkadzać. W praktyce robi się to w sposób niechcący. Każdy sobie rzepkę skrobie i może się zdarzyć, że ktoś komuś zajmie upatrzone miejsce na dołożenie karty.


Mamy element negatywnej interakcji. Za dobre dopasowanie naszego heksa, mamy prawo pozbyć się części naszych kart a, że w przyrodzie nic nie ginie, to możemy je dołożyć. Czyni to rozgrywkę jeszcze bardziej emocjonującą, bo wymusza na graczach poszukiwania lepszych dopasowań niż zwykłe „dwa do dwóch”. Nam niestety jeszcze nie udało się dopasowanie sześć do sześciu, ale wszystko przed nami.

Miejcie na uwadze, że gra wymaga sporo miejsca. Dlaczego? Ano, „plansza” podczas gry ewoluuje. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, w którym kierunku. Może się zdarzyć, że zwyczajnie skończy się stół. Dlatego my najczęściej gramy na dywanie.





Pomimo, że jest to lekka gra, to nasz mózg ma co robić. Przez cały czas musimy analizować co się dzieje na stole, cały czas szukać najlepszych dopasowań. To trochę może zmęczyć. Wystarczy jednakże chwila odpoczynku i całą zabawę możemy rozpocząć na nowo.

Powiem szczerze. Dawno tak się dobrze nie bawiłem jak przy Hexx. Z ręką na sercu przyznaję, że to jedna z najlepszych gier „dobblopodobnych” w jakie dane było nam zagrać. Jest prosta, szybka i daje ogrom radochy. Gorąco polecamy.

PLUSY:

+ dobra jakość komponentów,
+ banalne zasady,
+ niski próg wejścia,
+ dobrze napisana instrukcja,
+ krótki czas rozgrywki,
+ wyrabia refleks i spostrzegawczość.

MINUSY:

- gra wymaga sporo miejsca (taki minus na siłę)

Liczba graczy:  2-5 osób
Wiek: od 7 lat 
Czas gry: ok. 30 minut
Rodzaj gry:  gra rodzinna, imprezowa
Zawartość pudełka:
* 72 sześciokątnych kafelków,
* 8 znaczników rund,
* instrukcja do gry.
Wydawnictwo: Fox Games
Cena: ok. 35-45 zł


Serdecznie dziękujemy wydawnictwu Fox Games  za udostępnienie gry.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz