niedziela, 21 lutego 2016

OWCE NA WYPASIE: na zielonej, górskiej łące ... - recenzja gry.

Na zielonej, górskiej łące, 
tuż nad brzegiem małej rzeczki,
gdzie soczysta, bujna trawa,
pasły się białe owieczki.

(Fragment wiersza „Owieczka Mela" autorstwa Doroty Kozioł)

Wydawnictwo Fox Games ostatnimi czasy stało się specjalistą od bardzo ciekawych gier logicznych, a patrząc na ich plany wydawnicze na rok 2016, kolejne ujrzą światło dzienne. 

Po udanej logicznej batalii w Bitwie o Tortugę tym razem przenosimy się na łąkę, gdzie przyjdzie nam się zmierzyć o zdobycie jak największego terytorium dla swojego stadka. Czy spodobała nam się ta potyczka? Zapraszamy do recenzji.




CO ZAWIERA GRA

Solidne pudełeczko skrywa w sobie ograniczoną ilość elementów. Znajdziemy w nim bowiem:
  • 16 płytek planszy;
  • 64 żetony owiec - po 16 żetonów w 4 kolorach (białym, czarnym, niebieskim i czerwonym) czyli nasze stado owiec. Spostrzegawczy gracze z pewnością zauważą, że w stadzie nie znajdziemy dwóch takich samych owieczek, bowiem każda stroi inną minkę;
  • instrukcję w formie malutkiego folderka


Wszystkie elementy mają bardzo wysoką jakość wykonania. Płytki planszy są z grubej tektury, zaś stado owieczek to komplet bakelitowych żetonów. Wisienką na torcie jest wypraska opracowana w taki sposób aby przechowywać wszystkie elementy i utrzymywać je na miejscu. Jasne, można się przyczepić do wielkości pudełka - jak na tyle elementów mogłoby być mniejsze. Ale ta wypraska rekompensuje ten minus. 

CEL GRY

Jak sama nazwa gry wskazuje gracze będą wypasać swoje owce. Celem każdego juhasa jest ich takie przemieszczanie po łące aby finalnie zajęły jak najwięcej pól. 



PRZYGOTOWANIE GRY





Żeby można było wypasać owce najpierw musimy przygotować łąkę. W tym celu każdy gracz bierze po 4 płytki planszy. Pozostałe płytki należy odłożyć do pudełka. Zaczynając od najmłodszego gracza każdy po kolei umieszcza na stole po jednej swojej płytce, w taki sposób aby płytki stykały się ze sobą przynajmniej jednym bokiem. Układanie planszy kończy się gry każdy z graczy wyłoży po 4 płytki. Dopuszczalne jest aby na łące pojawiły się dołki, czyli puste przestrzenie na planszy. 






Łąka pod wypas przygotowana - pozostaje zatem rozstawić nasze stada w boksach startowych. Każdy gracz bierze więc po 16 żetonów owiec w wybranym przez siebie kolorze i układa je jedną na drugiej tworząc stado owiec. Zaczynając od najmłodszego gracza każdy umieszcza swoje stado na dowolnym wolnym polu znajdującym się na zewnętrznej krawędzi planszy. 

I gotowe - możemy zaczynać owczy wypas!

PRZEBIEG GRY

Każdy juhas w danej turze musi przemieścić swoje owce - podejmuje decyzje, które stado owiec przemieści i w jakim kierunku, a także ile owiec z danego stada ruszy. Jak na prawdziwy wypas przystało, juhasów obowiązują pewne zasady, a mianowicie:
  • Owce mogą się poruszać wyłącznie w linii prostej. Owieczki tak się rozpędzają, że ich ruch kończy się na ostatnim dostępnym polu. Oznacza to, że zatrzymują się dopiero wtedy gdy na swojej drodze napotkają dowolną owcę lub krawędź planszy (zewnętrzną lub puste pole). 
  • Juhas musi przemieścić przynajmniej jedną owcę.
  • Juhas może przemieścić owce tylko z jednego stada. Jeśli posiada na łące więcej niż jedno stado, wybiera jedno z nich.
  • Przynajmniej jedna owca musi pozostać na polu, z którego stado jest przemieszczane. 
  • Owce, choć to rozbiegane zwierzęta, nie mogą przeskakiwać innych owiec i dołków na łące. 


ZAKOŃCZENIE GRY

Wypas trwa aż do momentu, gdy niemożliwe będzie wykonanie jakiegokolwiek ruchu. Gdy tylko jeden juhas będzie mógł przemieszczać swoje stado (pozostali zostali już zablokowani) robi to tak długo, jak tylko będzie to możliwe. Gdy i on nie będzie już mógł się ruszyć wypas się kończy. Wszyscy gracze liczą pola zajęte przez ich owce. Zwycięzcą zostaje gracz, którego owce znajdują się na największej liczbie pól. W przypadku remisu wygrywa gracz, którego stado tworzy największą zwartą grupę. 


WRAŻENIA


Wydawnictwo Fox Games wydało kolejną, po Bitwie o Tortugę, bardzo udaną grę logiczną. Dodatkowo w fantastycznej oprawie graficznej.

Gra toczy się niejako w dwóch etapach. Pierwszy etap to budowa planszy i odpowiednia pozycja startowa. Od niej zależy bardzo wiele. Jak człek źle rozpocznie, to nie ma najmniejszych szans na zwycięstwo. Chwila moment i gra się dla niego kończy.

Drugi etap to walka na planszy. Trzeba z jednej strony blokować ruchy przeciwnika, a z drugiej zdobywać teren dla naszych owieczek. Musimy myśleć z wyprzedzeniem i umiejętnie dostosowywać się do zmieniającej się sytuacji na planszy



Regrywalność. Jest duża, dzięki prostemu a zarazem genialnemu patentowi z układaniem naszej łąki, po której będą hasać nasze owieczki. Każda gra zatem będzie wyglądała inaczej.

Skalowalność. Rozwiązano to w sposób mistrzowski. Im większa liczba osób, tym większa będzie nasza plansza. I odwrotnie. Coś, co możemy spotkać choćby w Callisto (tym dużym wydaniu Piatnika), gdzie w zależności od liczby graczy obszar gry nam się rozszerza, bądź kurczy. Jednakże kształt pozostaje niezmienny. Tutaj autorzy poszli krok dalej, bo nie dość, że zmienia się rozmiar planszy, to jeszcze możemy zmieniac jej kształt. Za to należą im się brawa.

Mechanika gry troszkę przypomina mi Hej! To moja ryba i Cappuccino. W jednej i drugiej należało odcinać przeciwnika od terenu, dzięki któremu moglibyśmy zdobyć jak największą liczbę punktów. Oczywiście w obu tych grach robi się to nieco inaczej, ale sam sens naszych ruchów pozostaje niezmienny.

Czy gra ma jakieś wady? Chyba nie, jednakże trzeba wspomnieć o tym, że grając z dziećmi musimy mieć świadomość, że owieczki wprowadzają element negatywnej interakcji. Walka na planszy bywa bezpardonowa, a niektórym (zwłaszcza dzieciom) może się to trochę nie podobać. 





Owce na wypasie to tytuł, który naprawdę warto posiadać w swojej kolekcji. Pod przykrywką niewinnych owieczek, mamy bardzo dobrą grę logiczną, która sprawia, że nasze szare komórki muszą troszkę popracować. Gorąco polecamy.


PLUSY:

+ duża regrywalność, ze względu na dowolnie układaną planszę łąki
+ piękne wykonanie (funkcjonalna wypraska, bakelitowe żetony owieczek),
+ proste zasady,
+ bardzo dobra skalowalność

MINUSY:

- trochę negatywnej interakcji

Liczba graczy:  2-4 osoby
Wiek: od 7 lat 
Czas gry: ok. 15 - 20 minut
Rodzaj gry:  gra logiczna, gra rodzinna 
Zawartość pudełka:
*  16 płytek planszy
* 64 żetony owiec
* instrukcja do gry.
Wydawnictwo: Fox Games
Cena: 75 - 100 PLN


Serdecznie dziękujemy wydawnictwu Fox Games  za udostępnienie gry.

Fox Games

5 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gra wygląda bardzo ciekawie :)
    http://owczyfryzjer.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I wygląd i sama mechanika jest bardzo w porządku :-)

      Usuń
  3. Ja zawsze byłem fanem gry w Darts, tylko miałem lekki problem opanować zasady gry w rzutki. Nigdy nie przepadałem za grami planszowymi, zbyt duża losowość, za mało zależy od umiejętności.

    OdpowiedzUsuń