poniedziałek, 5 października 2015

BITWA O TORTUGĘ: co skrywa pudełeczko? (foto unboxing)

U wybrzeży pirackiej wyspy trwa zaciekła bitwa. Hiszpańska flota po raz kolejny próbuje wydrzeć Tortugę z rąk piratów. Zostań kapitanem wybranej floty i stocz bitwę! Stawką jest osnuta złą sławą piracka wyspa Tortuga. 

Takie oto zaproszenie znajdziemy na tyle pudełeczka z grą. Ale zanim wybierzemy się na piracką wojnę zapraszam Was w fotograficzną podróż po zawartości gry.

Statek piracki nadciąga...
Małe pudełeczko przyciąga uwagę klimatyczną grafiką. Płonący statek piracki wyszedł spod ręki Macieja Szymanowicza. Czy reszta elementów jest równie przyjemna dla oka? Przekonajmy się...

No to do dzieła! Otwieramy pudełeczko...


Małe pudełeczko skrywa w sobie dość sporo elementów.
Podnosimy wieczko pudełka i naszym oczom ukazuje się instrukcja (nota bene z dokładnie tą samą grafiką co na okładce gry). Pod książeczką znajdujemy pole bitwy czyli planszę do gry. Zagłębiając się dalej docieramy do dwóch blistrów z naklejkami a pod nimi naszym oczom ukazuje się woreczek z drewnianymi płytkami. Sam spód pudełeczka to nic innego jak bezkresne wody okalające wyspę. 

Rzućmy zatem okiem na poszczególne elementy:

Plansza do gry. 
Plansza do gry to nic innego jak tylko bezkresne wody okalające Tortugę. Zaznaczone są na niej pola - 12 kwadratów. To miejsca gdzie będziemy umieszczać nasze statki. 

Elementy potrzebne do stworzenia pionków okrętów. 
Żebyśmy mieli co umieszczać musimy sobie najpierw przed pierwszą rozgrywką przygotować pionki statków. Potrzebujemy do tego drewnianych płytek i naklejek z dwóch blistrów. Na jedną stronę płytki przyklejamy wybrany statek a na drugą stronę morskie fale. I tą metodą po krótkiej chwili zyskujemy dwie floty pirackie po 6 statków.

Pirackie floty
Każda flota składa się z sześciu okrętów i zawiera po 2 okręty jednomasztowe, po 2 okręty dwumasztowe oraz po dwa okręty trzymasztowe. Każdy okręt ma trzy podstawowe cechy: kolor, wartość oraz możliwy kierunek ruchu. 

Piracka instrukcja
Każda wyprawa (wojenna czy turystyczna) potrzebuje swoistego przewodnika. W Bitwie o Tortugę jak na grę przystało jego rolę pełni instrukcja. Jej treść wraz z obrazkowymi przykładami mieści się na czterech (a właściwie trzech) stronach. 

Ot i cała zawartość gry. Na koniec szybki rzut oka jak to wszystko wygląda w całej okazałości:

Bitwa o Tortugę w pełnej okazałości.
W kogo chcecie się wcielić? Bezwzględnych piratów a może oficerów hiszpańskiej floty? Czujecie już zapach prochu i ciepło ognia? My już mamy ochotę na nasze starcia we dwoje. Ruszamy więc w kierunku Tortugi. Wyglądajcie recenzji z rozgrywek.

Serdecznie dziękujemy wydawnictwu Fox Games  za udostępnienie gry.

Fox Games

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz