piątek, 31 lipca 2015

RANCZO PARTY: co skrywa pudełeczko? (foto unboxing)

Rozradowani, uśmiechnięci mieszkańcy rancza gdzieś się wybierają. Ano tanecznym krokiem podążają na urodziny psa Pikusia. Szybki rzut okiem na pudełeczko pozwala wierzyć, że impreza będzie udana. Zobaczcie zresztą sami. Zapraszamy na fotograficzną podróż po zawartości RANCHO PARTY - sympatycznej gry od wydawnictwa Trefl z linii Joker Line.

Szaleni imprezowicze czyli Rancho Party.


No to do dzieła! Otwieramy maleńkie pudełeczko ...



Jak to przeważnie bywa po odsłonięciu wieczka pudełeczka naszym oczom ukazuje się instrukcja do gry a pod nią reszta zawartości, czyli woreczek z zielonymi żetonami oraz stosik kart.

Przyjrzyjmy się zatem bliżej poszczególnym elementom:

49 kart do gry.
Uczestnicy imprezy urodzinowej: kurka, gęś,
 koza, owca, świnia, krowa i koń.

Pięć kart przedstawia zwierzątka z czerwonym balonikiem w łapce - nie ma go tylko kura. 

Dobrze przygotowani imprezowicze.
Poza kartami znajdziemy jeszcze:

40 żetonów zwycięstwa. 
Kolorową i naprawdę malutką instrukcję.
Wszystkie elementy są bardzo dobrej jakości. Karty sprawiają wrażenie wytrzymałych. 

Samo pudełeczko do gry jest maleńkie dzięki czemu bez problemu będzie można zabrać grę, gdzie tylko będziemy mieli na to ochotę. A ponieważ jest zrobione z twardej, chropowatej tektury nie będzie się szybko niszczyło. 

Przód i tył pudełeczka do gry. Grafiki cieszą oczy. 

Ot i cała zawartość gry:


Prawda, że Ranczo Party pięknie się prezentuje? Uradowane zwierzątka zachęcają do zabawy. Z przyjemnością dołączymy do imprezy urodzinowej psa Pikusia. Jak się to nam uda zdamy Wam oczywiście relację. 


Serdecznie dziękujemy wydawnictwu Trefl Joker Line za udostępnienie gry.

Trefl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz