W sieci i na smartfonach znajdziecie pokaźną ilość gier typu "cztery w rzędzie". Zaliczyć można do nich modną swego czasu Candy Crush Sagę, Cookie Crush, Bejeweled czy inne tego typu kolorowe i wciągające gry.
Na próżno jednak szukać takiej różnorodności wyboru tego typu gier w kategorii gier planszowych. Owszem, w marketach i sklepach z tysiącem różnych bzdurek znajdziemy gry typu 4 w rzędzie, ale wszystkie będą na jedną modłę - plastikowa ramka i kolorowe krążki do wrzucania.
Tutaj z pomocą pod koniec zeszłego roku przyszło Wydawnictwo Fabryka Kart Trefl Kraków z bohaterką dzisiejszej recenzji, czyli grą Owce na manowce. Nasze owieczki grzecznie przespały zimę, ale jak tylko pojawiły się pierwsze promienie wiosennego słonka to zachciało się im uciekać z hali. Troszcząc się o te kudłate kulki, jak na dobrych pasterzy przystało, z pomocą wiernych owczarków podjęliśmy trud ich okiełznania i zaprowadzenia do zagrody. Czy było to męczące zadanie? Przekonajcie się sami. Zapraszamy do lektury recenzji.
CO ZAWIERA GRA
Jakiś czas temu Fabryka Kart Trefl Kraków (Trefl Joker Line) ujednoliciła pudełka do większości swoich karcianek. W prostokątnym pudełeczku średniej wielkości znajdziemy ni mniej ni więcej tylko sporą talię kart Owiec w 5 różnych rodzajach oraz kilkanaście kart Psów w 4 rasach. Do tego dołączona jest zwięzła instrukcja z ilustracjami wyjaśniającymi kluczowe aspekty gry.
Owieczki i Owczarki przypadną do gustu nie tylko dzieciakom. Musicie przyznać, że są słodkie.
Wydawnictwo przyzwyczaiło już nas recenzentów do niespodzianek w przesyłkach z grami do recenzji. Tym razem otwierając pudełko "zaatakowała "nas spora ilość owczej wełny. Otrzymaliśmy także góralski kapelusz - stanowi świetny laur dla zwycięskiego pasterza.
CEL GRY
Jak sama nazwa wskazuje nasze owce udały się na manowce. Dlatego my, jako dobrzy pasterze, musimy je zagonić do zagrody. Nie będziemy jednak zmagać się z tym sami. Mamy bowiem wiernych przyjaciół - owczarki. Z ich pomocą będziemy grupować nasze owce i umieszczać je w zagrodach.
PRZYGOTOWANIE GRY
Przygotowanie "polowania" na nasze owieczki jest zdecydowanie prostsze, niż ich zagonienie do zagrody:
(a) Z zestawu kart psów wybieramy ulubioną rasę i dobieramy 4 odpowiadające jej karty.
(b) Tasujemy wszystkie karty owiec i tworzymy z nich zakrytą talię na środku stołu.
(c) Z kart owiec układamy prostokątne pole gry 3 x 5 (3 rzędy po 5 kart)
(d) Sprawdzamy, czy 3 lub więcej kart tego samego rodzaju nie leży pionowo lub poziomo obok siebie. Jeśli tak się stało, to odkładamy wszystkie takie karty na bok, a na ich miejsce wykładamy nowe karty z talii. Zabieg taki powtarzamy, aż do momenty gdy nie będzie już takiej sytuacji, aby 3 lub więcej kart tego samego rodzaju leżało obok siebie w rzędzie lub kolumnie planszy.
Pastwisko przygotowane, psy w gotowości! Pasterze mogą zacząć zaganiać swoje owieczki. (a) Z zestawu kart psów wybieramy ulubioną rasę i dobieramy 4 odpowiadające jej karty.
(b) Tasujemy wszystkie karty owiec i tworzymy z nich zakrytą talię na środku stołu.
(c) Z kart owiec układamy prostokątne pole gry 3 x 5 (3 rzędy po 5 kart)
(d) Sprawdzamy, czy 3 lub więcej kart tego samego rodzaju nie leży pionowo lub poziomo obok siebie. Jeśli tak się stało, to odkładamy wszystkie takie karty na bok, a na ich miejsce wykładamy nowe karty z talii. Zabieg taki powtarzamy, aż do momenty gdy nie będzie już takiej sytuacji, aby 3 lub więcej kart tego samego rodzaju leżało obok siebie w rzędzie lub kolumnie planszy.
Zaganianie owiec do zagrody przebiega w turach. W danej turze pasterz :
(a) zagrywa jedną z posiadanych przez siebie kart psów, tak aby inni pasterze ją widzieli. Na każdej karcie znajduje się co najmniej jeden symbol strzałek. Każdy taki symbol pozwala na wykonanie jednej akcji przestawienia kart.
(b) wykonuje tyle akcji przestawienia kart, ile ma symboli na karcie psa. Przestawienie kart to po prostu zamiana miejscami dwóch kart przylegających do siebie krawędziami (pionowo lub poziomo). Pasterze w jednej akcji mogą przestawić kartę owcy kilkakrotnie, ale nie mogą wykonać mniej akcji niż oznaczono na zagranej karcie psa.
(c) sprawdza czy na pastwisku (czyli polu gry) znajdują się grupy co najmniej 3 owiec tego samego rodzaju (kolor owiec nie ma tutaj znaczenia), ułożonych w pionowych lub poziomych rzędach. Jeśli tak się dzieje, pasterz zabiera wszystkie owce i umieszcza je w zagrodzie a na straży stawia psa (układa karty w stosik z zagraną kartą psa i wszystko umieszcza przed sobą). Owce mogą należeć do kilku grup jednocześnie.
(d) na koniec tury uzupełnia pole gry nowymi kartami z talii owiec (nadal obowiązuje zasada usunięcia 3 i więcej sąsiadujących ze sobą takich samych owiec)
(a) zagrywa jedną z posiadanych przez siebie kart psów, tak aby inni pasterze ją widzieli. Na każdej karcie znajduje się co najmniej jeden symbol strzałek. Każdy taki symbol pozwala na wykonanie jednej akcji przestawienia kart.
(b) wykonuje tyle akcji przestawienia kart, ile ma symboli na karcie psa. Przestawienie kart to po prostu zamiana miejscami dwóch kart przylegających do siebie krawędziami (pionowo lub poziomo). Pasterze w jednej akcji mogą przestawić kartę owcy kilkakrotnie, ale nie mogą wykonać mniej akcji niż oznaczono na zagranej karcie psa.
(c) sprawdza czy na pastwisku (czyli polu gry) znajdują się grupy co najmniej 3 owiec tego samego rodzaju (kolor owiec nie ma tutaj znaczenia), ułożonych w pionowych lub poziomych rzędach. Jeśli tak się dzieje, pasterz zabiera wszystkie owce i umieszcza je w zagrodzie a na straży stawia psa (układa karty w stosik z zagraną kartą psa i wszystko umieszcza przed sobą). Owce mogą należeć do kilku grup jednocześnie.
(d) na koniec tury uzupełnia pole gry nowymi kartami z talii owiec (nadal obowiązuje zasada usunięcia 3 i więcej sąsiadujących ze sobą takich samych owiec)
ZAKOŃCZENIE GRY
Zaganianie owiec do zagrody trwa do momentu, aż wszyscy pasterze wykorzystają pomoc wszystkich swoich psów (każdy pasterz ma 4 psy, więc zaganianie owiec będzie się odbywać przez 4 rundy) lub wyczepią się owce w talii.
Na zakończenie należy podliczyć ilość zagonionych owiec. Za każdą zdobytą białą owcę pasterz dostaje 1 punkt, zaś za czarną 2 punkty. Psy były pomocnikami, więc nie przynoszą pasterzom dodatkowych punktów.
Zwycięzcą w ogarnianiu owiec na manowcach zostaje ten pasterz, który zdobędzie największą liczbę punktów za swoje owce.
WRAŻENIA
Kto był choć raz na górskiej hali widział na pewno zabiegi pasterzy w zaganianiu owiec. Nie jest to łatwe zadanie. Niby trzeba tylko opanować stadko futrzastych kuleczek, ale jak przyjdzie co do czego to okazuje się, że nie tylko barany potrafią pokazać rogi. Owce też mogą się okazać nie lada gagatkami.
Podobnie jest z bohaterką naszej recenzji. Z jednej strony jest łagodna jak owieczka, bo zasady są niemal banalne i tłumaczy się je migiem. Ale z drugiej strony obcowanie z Owcami na manowcach może się okazać niezłym wyzwaniem, gdyż pomimo prostoty zasad i dosłownie kilku czynności do wykonania, aby osiągnąć zamierzony skutek trzeba się trochę nagimnastykować.
Przede wszystkim musimy sobie przemyśleć naszą (nazwijmy to szumnie) taktykę. Na tyle na ile coś można zaplanować, trzeba się zastanowić nad tym, którą kartę psa użyć w jakim momencie. Czy na początku wyskoczyć z silnym owczarkiem, który pozwoli nam kilkakrotnie przemieszać owce? A może trochę poczekać z takim "asem w rękawie"? Słowem trzeba analizować sytuację i to sytuację, która dynamicznie zmienia się na polu gry. Warto jednak podjąć ten wysiłek, gdyż zrobienie combosa może zaowocować sporą liczbą punktów. Warto więc przemyśleć swoją strategię. Owce na manowce są zatem świetnym tytułem do wprowadzenia dzieci w gry wymagające planowania i opracowania strategii - zasady są na tyle proste, że nawet 6 letnie dzieci (i młodsze) spokojnie sobie dadzą radę.
Skalowalność: Czy to zmagania dwóch pasterzy czy też pojedynek większej liczby juhasów - w każdej konfiguracji zabawa jest tak samo dobra. Choć trzeba przyznać, że gdy na górskiej hali zapanuje tłok to i najlepszy pasterz może się pogubić. Podobnie jest przy sprowadzaniu owiec na dobra drogę. W dwie osoby zabieg ten można nawet nazwać taktycznym i zaplanowanym. Przy udziale kompletu pasterzy (4 osoby) trudno już o jakąkolwiek strategię. Owszem, możemy sobie planować, ale zanim przyjdzie nasza kolej to z tych planów może już nic nie zostać.
Szczególnie, że dodatkowo małe zamieszanie wprowadza losowość w postaci przypadkowego uzupełniania kart owiec ze stosu. Może się pojawić taka sytuacja, że dociągnięte karty ułożą się w grupę minimum 3 takich samych i trzeba je będzie usunąć i uzupełnić nowymi. Dodatkowo gromadzenie grup owiec przez pasterzy też co chwilę zmienia układ kart na polu gry. Słowem trzeba się wykazać sporą spostrzegawczością.
Czas gry: Na szczęście całe polowanie na owce, które zeszły na manowce nie trwa zbyt długo. Zmagania czterech pasterzy zajmują około 15 minut. W starciu dwuosobowym cała zabawa trwa zdecydowanie szybciej.
Podsumowując: Owce na manowce to zaskakująco dobra gra. Jest prosta do nauczenia, pozwala na użycie naszego komputera pod czaszką, daje mnóstwo frajdy, pięknie wygląda. Naprawdę warto spróbować.
Podobnie jest z bohaterką naszej recenzji. Z jednej strony jest łagodna jak owieczka, bo zasady są niemal banalne i tłumaczy się je migiem. Ale z drugiej strony obcowanie z Owcami na manowcach może się okazać niezłym wyzwaniem, gdyż pomimo prostoty zasad i dosłownie kilku czynności do wykonania, aby osiągnąć zamierzony skutek trzeba się trochę nagimnastykować.
Przede wszystkim musimy sobie przemyśleć naszą (nazwijmy to szumnie) taktykę. Na tyle na ile coś można zaplanować, trzeba się zastanowić nad tym, którą kartę psa użyć w jakim momencie. Czy na początku wyskoczyć z silnym owczarkiem, który pozwoli nam kilkakrotnie przemieszać owce? A może trochę poczekać z takim "asem w rękawie"? Słowem trzeba analizować sytuację i to sytuację, która dynamicznie zmienia się na polu gry. Warto jednak podjąć ten wysiłek, gdyż zrobienie combosa może zaowocować sporą liczbą punktów. Warto więc przemyśleć swoją strategię. Owce na manowce są zatem świetnym tytułem do wprowadzenia dzieci w gry wymagające planowania i opracowania strategii - zasady są na tyle proste, że nawet 6 letnie dzieci (i młodsze) spokojnie sobie dadzą radę.
Skalowalność: Czy to zmagania dwóch pasterzy czy też pojedynek większej liczby juhasów - w każdej konfiguracji zabawa jest tak samo dobra. Choć trzeba przyznać, że gdy na górskiej hali zapanuje tłok to i najlepszy pasterz może się pogubić. Podobnie jest przy sprowadzaniu owiec na dobra drogę. W dwie osoby zabieg ten można nawet nazwać taktycznym i zaplanowanym. Przy udziale kompletu pasterzy (4 osoby) trudno już o jakąkolwiek strategię. Owszem, możemy sobie planować, ale zanim przyjdzie nasza kolej to z tych planów może już nic nie zostać.
Szczególnie, że dodatkowo małe zamieszanie wprowadza losowość w postaci przypadkowego uzupełniania kart owiec ze stosu. Może się pojawić taka sytuacja, że dociągnięte karty ułożą się w grupę minimum 3 takich samych i trzeba je będzie usunąć i uzupełnić nowymi. Dodatkowo gromadzenie grup owiec przez pasterzy też co chwilę zmienia układ kart na polu gry. Słowem trzeba się wykazać sporą spostrzegawczością.
Czas gry: Na szczęście całe polowanie na owce, które zeszły na manowce nie trwa zbyt długo. Zmagania czterech pasterzy zajmują około 15 minut. W starciu dwuosobowym cała zabawa trwa zdecydowanie szybciej.
Podsumowując: Owce na manowce to zaskakująco dobra gra. Jest prosta do nauczenia, pozwala na użycie naszego komputera pod czaszką, daje mnóstwo frajdy, pięknie wygląda. Naprawdę warto spróbować.
PLUSY:
+ znakomita graficznie,
+ proste
zasady,
+ dobrze
napisana instrukcja,
+ krótki czas
rozgrywki,
+
regrywalność
MINUSY:
- w większym składzie ciężko zapanować nad chaosem na stole
Liczba graczy: 2-4 osób
Wiek: od 6 lat
Czas gry: ok. 15 minut
Rodzaj gry: gra rodzinna,
gra karciana
gra karciana
gra logiczna
Zawartość pudełka:
* 16 kart psów 4 ras
* 100 kart owiec w 5 różnych rodzajach
* instrukcja do gry.
Wydawnictwo: Fabryka Kart Trefl Kraków
(Trefl Joker Line)
Autor: Christian Giove
Ilustracje: Ferdinando Batistini
Cena: ok. 30 zł (VI 2019 r.)
Cena: ok. 30 zł (VI 2019 r.)
Serdecznie dziękujemy wydawnictwu Fabryka Kart Trefl Kraków
(Trefl Joker Line) za udostępnienie gry.
(Trefl Joker Line) za udostępnienie gry.
Galeria zdjęć:
Bardzo mi się to podoba. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńNie dziwię się :-)
Usuń