Nasza Marysia ma
hopla z przerzutką na temat zwierząt. Pamiętam taki okres, że zapragnęła
posiadać grę, w której mogłaby się opiekować ze zwierzątkami. Myśleliśmy o Wesołej farmie i właśnie o Ami. Wtedy wygrała farma i absolutnie nie żałujemy tej
decyzji, bo to kawał dobrej gry. Gdzieś tam jednakże pozostał żal, że Ami u nas
nie zagościła. Ale, co się odwlecze… Czy było warto czekać? Zapraszam do lektury recenzji.
CO ZAWIERA GRA
Całość mieści się,
podobnie Haru Ichiban czy Celestia, w niewielkim pudełku. W środku, obok
instrukcji odnajdziemy:
Wszystko wykonane jest naprawdę dobrze. Walorem edukacyjnym są krótkie informacje o rasach psów, jakie możemy spotkać w grze (znajdują się na tyle plansz psów).
CEL GRY
Wcielamy się w
hodowców psów. Naszym zadaniem jest jak najlepsze przygotowanie ich do wystawy.
W tym celu musimy o nie dbać, karmić, szczepić. Wszystko po to, żeby nasz
podopieczny rozwijał się jak najlepiej, a przy sprzyjających wiatrach zdobył
puchar.
PRZYGOTOWANIE GRY
12 plansz psów należy
posegregować na 3 grupy: tj. na psy małe (jamnik, beagle, york pudelek),
średnie (seter irlandzki, labrador, owczarek szkocki, bokser) i duże (owczarek
niemiecki, bernardyn, dog niemiecki i chart afgański). Następnie z kart rozwoju
tworzymy zakryty stos do dobierania.
Wybieramy jednego
sędziego (losujemy jedną z 6 kart sędziów) i kładziemy na środku.
W grze może
uczestniczyć od 2 do 4 graczy. Każdy otrzymuje jedną planszę z wybranym małym pieskiem
oraz 3 karty rozwoju na rękę. Reszta elementów (żetony Ami, żetony szczepienia
i puchary) powinna być w zasięgu wszystkich graczy. I to tyle. Gra się może
rozpocząć.
PRZEBIEG GRY
Gra skierowana jest głównie
do dzieci, więc jej zasady nie mogą być trudne. Gra przebiega w dwóch
zasadniczych etapach, tj. etapie przygotowań i wystawy.
Każdy z graczy ma
przed sobą plansze z wybranymi rasami psów. Początkowo posiada jedną, z czasem
może mieć nawet trzy.
O naszych czworonożnych przyjaciół należy dbać, tj. karmić, czesać, wyprowadzać na spacer, tudzież szczepić. W tym celu należy wyłożyć na stół jedną z posiadanych na ręce trzech kart akcji (po czym dobrać kolejną z zakrytego stosu, żeby ponownie mieć trzy katy) oraz położyć na planszy pieska (lub też planszach) odpowiednie żetony. I tak, zagranie jednej karty z symbolem kości (karmienie), grzebienia (czesanie), łapy (wyprowadzanie na spacer) pozwala na umieszczenie żetonu Ami na wszystkich posiadanych planszach psów. Symbol krzyżyka (szczepienie) pozwala na umieszczenie odpowiedniego żetonu na planszy tylko jednego psa.
W grze występuje też negatywna interakcja w postaci symbolu pchły – w razie skorzystania z karty z tym symbolem, wszystkie niezaszczepione pieski innych graczy tracą po jednym punkcie Ami.
Niektóre karty zawierają ikonkę przedstawiająca psa, która pozwala na powiększenie naszej czeredki o nowego, dowolnego psa większej rasy (pamiętając o kolejności, tj. po małym psie następny będzie średni , a następnie duży pies).
Wprowadzono jeszcze jeden ciekawy mechanizm, który niejako zmusza to bacznego śledzenia tego, co się dzieje na stole. Otóż na części z kart widnieje duży rysunek psa. Jeśli zostanie zagrana taka karta, to posiadacz takiego pieska powinien powiedzieć (w rzeczywistości jest to krzyk radości) „To mój pies!”. W nagrodę otrzymuje 1 żeton Ami, który może przydzielić jednemu ze swoich podopiecznych.
Jeżeli gracz nie ma już miejsca na dokładanie kolejnych żetonów Ami (pole szczepienia może być puste) i nie ma jeszcze kompletu 3 psów, to ma prawo dobrać planszę kolejnego psa.
Może się wydarzyć
sytuacja, gdy gracz nie chce zagrać żadnej ze swoich kart. W takim przypadku ma
prawo odrzucić dowolną ich liczbę i dobrać kolejne i na tym kończy się jego
tura.
Gdy jednemu z graczy
udało się całkowicie przygotować 3 psy do wystawy (zapełnione są wszystkie pola
żetonami Ami), kończy się etap przygotowań – od tego momentu nie można już
dokładać żadnych nowych żetonów na swoich planszach psów. Zaczyna się etap
wystawy.
Każdy z graczy liczy wszystkie żetony Ami zgromadzone na planszy psa małego. Następnie rzuca kostką (K-3) symbolizującą to, jak nasz podopieczny zaprezentował się na wybiegu (1 oznacza kiepski występ, a 3 – bardzo dobry). Sumuje te dwa wyniki. Ten z graczy, który zdobył największą ilość punktów zdobywa puchar. Powyższe czynności należy powtórzyć dla psów średnich i dużych.
Może się zdarzyć (i często
tak się dzieje), że pojawi się remis. Wtedy głos ma Sędzia Główny wystawy, który
ma określone preferencje: jeden większy nacisk kładzie na wyżywienie, inny na
uczesanie. Zaszczepienie czworonoga znajduje uznanie u większości sędziów.
Grę wygrywa ten, kto
zdobył największą liczbę pucharów.
Warianty uproszczone
Autor przewidział
także sytuacje, w których w grze biorą udział małe dzieci, którym należy po
prostu pomóc. I tak, możemy grać w otwarte karty, pomagając dziecku w swoim wyborze.
Możemy również zrezygnować z rozdawania kart, zdając się całkowicie na los.
Polega to na tym, że w swoim ruchu każdy dociąga jedną z kart z zakrytego stosu
rozwoju i rozmieszcza żetony zgodnie ze wskazówkami na karcie. Możemy w końcu
nie brać pod uwagę rysunków dużych psów i uwolnić nieco uwagę dziecka.
WRAŻENIA
Jest bardzo wiele gier dla młodszych dzieci. Problemem jest wybór tych najlepszych, takich w których oprócz dobrej zabawy, mamy też aspekt edukacyjny. Mamy całą rzeszę gier zręcznościowych czy prostych gier logicznych. Ciągle jednak mało jest takich, które traktują o obowiązkach, o wyborach i ich konsekwencjach. Mamy Wesołą farmę, w której musimy karmić zwierzątka, a żeby je wykarmić, musimy mieć czym to zrobić, a żeby to zrobić musimy wyhodować odpowiednie rośliny. Mamy w końcu Ami, która w ciekawy sposób uczy obowiązków związanych z posiadaniem zwierzątka. Pokazuje małemu człowiekowi, że opieka nad psem to nie jest takie hop siup. Że przystąpienie do wystawy wymaga pewnego wysiłku, który może być wynagrodzony po pierwsze uczestnictwem w wystawie a nawet zdobyciem pucharu.
Co jeszcze młody człek z niej wyciągnie? Ano naukę spostrzegawczości i umiejętności skupienia się na tym co się dzieje na planszy oraz pełnego zaangażowania się w rozgrywkę. Mamy też naukę prostego liczenia i porównywania wartości.
Dziecko uczy się
również podejmowania decyzji, bo mając do wyboru 3 karty, musi zdecydować się,
z której z kart w danym momencie skorzystać. Mamy też negatywną interakcję
(pchełki) i ewentualną obronę (szczepienia).
Jako ciekawostkę należy uznać fakt
zdobycia przez Ami nagrody "Najlepsze dla dziecka” w kategorii zabawek dla
dzieci w wieku 3-7 lat w konkurs organizowanym przez magazyn psychologiczny dla
rodziców Gaga w roku 2012.
Jedyne, co czasem może zaboleć, to pewna
losowość, widoczna zwłaszcza podczas rzutu kostką. No cóż, zwierzątka bywają
kapryśne i czasem potrafią zachować się nieprzewidywalnie. Takie tłumaczenie
pozwala troszkę zmniejszyć żal malucha.
Ami to fantastyczny tytuł, który wydaję mi się, jest trochę niedoceniony, a szkoda. To z pewnością jedna z najlepszych gier, jakie możemy zaoferować młodemu graczowi. Prawdę mówiąc nie tylko młodemu, bo starsze dzieci i dorośli, też chętnie w to zagrają, zwłaszcza, że rozgrywka nie trwa specjalnie długo. Grę zdecydowanie polecamy.
PLUSY:
+ piękne
wykonanie wszystkich elementów gry,
+ wysoka
jakość komponentów,
+ proste
zasady,
+ dobrze
napisana instrukcja,
+ krótki czas
rozgrywki,
+
regrywalność
MINUSY:
- losowość
wynikająca z rzutu kostką
Liczba
graczy: 2-4 osób
Wiek: od 5 lat
Czas
gry: ok. 20 minut
Rodzaj
gry: gra dla dzieci
Zawartość
pudełka:
* 6 kart
Sędziów głównych
* 12 plansz
psów
* 55 kart
rozwoju
* 1 kostka
* 1
instrukcja
* 87 żetonów
* instrukcja do gry
Wydawnictwo:
Hobbity.eu
Cena: 40-70 zł
Cena: 40-70 zł
Serdecznie dziękujemy wydawnictwu Hobbity za udostępnienie gry.
Grę można kupić w sklepie Hobbity.pl
Inna zaleta, dla frankofila - francuski tytuł :) (ami = przyjaciel). Gra zapowiada się nieźle!
OdpowiedzUsuńNo tak, rodowód tytułu francuski. A gra jest bardzo fajna i edukacyjna.
UsuńDobrze piszesz
OdpowiedzUsuń