ZNAJDZ PLUSZAKA: w poszukiwaniu zagubionej przytulanki

Kto nie kocha pluszaków? No kto? Nie ma chyba takiego człowieka. Pluszaki kochają i dzieci i dorośli. Dzieci szczególnie.

Która mama/ tata/ babcia/dziadek/ ciocia/ wujek czy ktokolwiek inny nie przeżyli gorączkowych poszukiwań zaginionej maskotki bliskiego im dziecka. Dramat prawdziwy.

Właśnie o takim poszukiwaniu konkretnego pluszaka, który schował się w jednym z wybranych miejsc opowiada bohaterka dzisiejszej recenzji, czyli kooperacyjna gra dedukcyjna Znajdź pluszaka. Czy te poszukiwania to stresujące zadanie czy emocjonująca przygoda? Przekonajcie się sami. Zapraszam do lektury recenzji.

CO ZAWIERA GRA

W małym pudełeczku z przemiłym obrazkiem na okładce znajdziemy zaskakująco dużo elementów, a mianowicie: kafelki wskazówek, żetony przytulanek i kryjówek, kafelek nocy, kafelek poszukiwań oraz zwięzłą instrukcję. Aż trudno uwierzyć, że to wszystko się tam pomieściło.

CEL GRY

Znajdź pluszaka to gra kooperacyjna, w której mali detektywi muszą działać razem, aby wytropić zarówno pluszaka jak i jego kryjówkę. Trzeba się spieszyć i znaleźć maskotkę przed nadejściem nocy.

PRZYGOTOWANIE GRY

Na początku tasujemy wszystkie kafelki wskazówek i losujemy jeden, który w sposób zakryty kładziemy na środku. To kafelek rozwiązania, który wskazuje kto i gdzie się ukrył – żeby go nie podglądać umieszczamy na nim kafelek poszukiwań. Pozostałe kafelki wskazówek układamy w zakryty stos obok.

Ze stosu okrywamy 7 kafelków wskazówek i układamy je w rzędzie. Musimy tutaj dopilnować, aby nie było za dużo powtarzających się elementów – jeśli jakiś element powtórzy się na minimum 4 kafelkach To zostawiamy 3 a pozostałe odkładamy na bok a w ich miejsce wykładamy nowe kafelki ze stosu. Na końcu rzędu układamy kafelek nocy.

Obok rzędu kafelków wskazówek układamy żetony pluszaków. W miejscu dostępnym dla wszystkich graczy kładziemy pudełko z ilustracją pokoju dziecięcego a obok niego żetony kryjówek.

Wszystko przygotowane. Możemy zaczynać nasze śledztwo.

PRZEBIEG GRY

Detektywistyczna przygoda trwa 7 tur. W swojej turze każdy z graczy wykonuje 5 działań:

1) wybiera 1 z 7 odkrytych kafelków wskazówki,

2) decyduje czy chce zadać pytanie o kryjówkę czy o rodzaj pluszaka;

3) sprawdza wybrany kafelek wskazówki – odwraca go stroną nocy ku górze i dokłada do kafelka poszukiwań w zależności od tego o co pytał: jeśli sprawdza pluszaka to kafelek wskazówki dokłada do gwiazdki (z lewej strony płytki), a jeśli sprawdza kryjówkę to do księżyca (od dołu),

4) uzyskuje odpowiedź – jeśli połówki symboli na kafelkach pasują do siebie, to oznacza że gracz znalazł to czego szukał. Gracz bierze wtedy odpowiedni żeton (odnalezionego pluszaka lub kryjówki) a resztę żetonów odwraca na drugą stronę. Jeśli symbole nie zgadzają się to oznacza, że nie tego pluszaka lub kryjówki szukamy – gracz odkłada kafel wskazówki do pudełka i odwraca odpowiedni żeton pluszaka lub kryjówki obrazkiem do dołu.

5) rozwiązanie zagadki – gracz może w dowolnym momencie zaproponować rozwiązanie zagadki podając jaki to pluszak i gdzie się ukrył. Jeśli wszyscy gracze zgodzą się na tą propozycję należy odkryć kafelek rozwiązania. Prawidłowa odpowiedź daje zwycięstwo, błąd- przegraną. To działanie jest opcjonalne – można, ale nie trzeba go wykonywać. Aż do momentu nadejścia nocy, czyli sytuacji, w której w rzędzie nie będzie już kafelków wskazówek. Wtedy detektywi mają ostatnią szansę i muszą podać odpowiedź, odwrócić kafelek rozwiązania i sprawdzić, czy wskazany pluszak i kryjówka się na nim znajduje. Zależnie od wyniku możemy ogłosić zwycięstwo lub przegraną.

Dla tych, którzy wolą oglądać przebieg gry podrzucamy film z zasadami:

ZAKOŃCZENIE GRY

Zakończenie gry to po prostu moment, w którym gracze decydują się podać rozwiązanie zagadki, czyli wskazać, który pluszak i gdzie się schował. Odwracają wtedy kafelek rozwiązania i sprawdzają czy ich odpowiedź jest trafna czy błędna.

WRAŻENIA

Gry kooperacyjne są szczególnym rodzajem gier. To idealna kategoria gier do wprowadzenia dzieci w świat planszówek. Nie ma współzawodnictwa i rywalizacji, do której dzieciaki muszą się przyzwyczaić, żeby się dobrze czuć. Jak wygrywają to wszyscy razem (nikt się nie smuci, że przegrał), a gorycz porażki przeżywana wspólnie jest zdecydowanie łatwiejsza do przełknięcia. Z tego powodu do zabawy możemy zaprosić już najmłodsze dzieci (od 3 roku życia).

Znajdź pluszaka to także gra dedukcyjna – uczy dzieci poszukiwania rozwiązania zagadki, a dzięki kooperacji także ćwiczy umiejętność współpracy z innymi jakże potrzebną w późniejszym życiu. Podczas gry trzeba bowiem dogadywać się z innymi graczami, szukać wspólnego rozwiązania a zatem i ćwiczy umiejętność przekonywania innych do naszego zdania (to oczywiście już w przypadku nieco starszych dzieci, które mają już opanowaną umiejętność rozmowy).

Graficzne wykonanie gry jest bardzo słodkie – pluszaki z wielkimi oczami (jak u kota ze Shreka), stonowane kolory. To wszystko z pewnością chwyci za serca niejedno dziecko a i dorosły z rozrzewnieniem wraca pamięcią do dziecięcych lat. Do tego jakość tekturowych elementów jest na jak najwyższym poziomie. Zaryzykuję stwierdzenie, że elementy przetrwają kontakt z buzią mniejszych dzieci.

Do tego będzie to bezpieczne, bo nie od dziś Wydawnictwo Muduko stawia na ekologię i przy produkcji swoich gier stosuje tylko ekologiczne surowce. Ponadto, jak zapewnia wydawca gra jest wykonana w technologii Biocidal Coating - pokryta lakierem o właściwościach bakteriobójczych i wirusobójczych, więc będzie bezpieczna w kontakcie ze śliną dziecka.

Jednym z elementów gry są kafle wskazówek będące w zasadzie prostymi puzzlami. Zadaniem kafli wskazówek jest ich dołożenie do kafla rozwiązania właśnie na zasadach dokładania puzzli. Do tego jak zauważycie, jeśli odwrócicie kafelki wskazówek na druga stronę (tą z mapą nieba) to zobaczycie, że tworzą one puzzle, z których można ułożyć gwiazdozbiór właśnie w kształcie misia. Jest to świetna okazja do ćwiczeń motorycznych dla najmłodszych.

Detektywistyczne poszukiwania pluszaka nie trwają długo. Maksymalny czas zabawy to około 5 minut To zrozumiałe, skoro chcemy do niej zaprosić najmniejsze dzieci, które ciężko jeszcze skupiają swoją uwagę na czymś na dłużej niż krótką chwilę.

Poszukiwania zaginionego pluszaka możemy prowadzić w zespole maksymalnie 4 osobowym. Trzeba przyznać, że skalowalność jest lepsza im więcej będzie osób (szczególnie w różnym wieku). Będzie więcej emocji czy dyskusji. Starsze dzieciaki starają się przekonać siebie nawzajem do swojego rozwiązania i czasem wychodzą z tego emocjonujące dyskusje. Ale poszukiwania pluszaka można prowadzić też samodzielnie. Jest to świetna okazja do nauki koncentracji i idealne ćwiczenia motoryczne.

Podsumowując: jeśli szukacie przyjemnej gry, do której można zaprosić już najmłodsze dzieci, to koniecznie zobaczcie Znajdź pluszaka. Jest to świetna okazja do tego, aby nad grą zasiadło także i starsze rodzeństwo, które będzie się czuło swoistym przewodnikiem w poszukiwaniach. Nasz Jasiek, mimo że ma 8 lat, na ten moment nie chce się rozstać z pluszakami. A gdy ten moment nastąpi, to gra z pewnością zostanie przekazana w dobre ręce, bo taki tytuł musi iść w świat i dawać radochę kolejnym dzieciakom.

PLUSY:

+ piękne wykonanie

+ prostota zasad

+ gra kooperacyjna - brak rywalizacji i presji zwycięstwa

+ krótki czas rozgrywki

+ wspiera rozwój motoryki u dzieci

MINUSY:

- w swojej kategorii brak