Zwierzaki są wdzięcznym tematem gier planszowych. Mamy szereg gier o psach (Najlepsza gra o psach, Najlepsza gra o psach 2, Ami itp.), kotach (Cat in the box, Najlepsza gra o kotach, Kotełki, O kocie w kłopocie itp) czy lisach (Lisek urwisek, Klonowa dolina, Liski ojojanie, Rudy, Sojusz na już).
Swoich gier planszowych doczekały się także pandy. Znajdziemy je w kultowym już Takenoko, Nimalii czy Zoloretto. Do tego zestawu dołącza teraz nowość od wydawnictwa Egmont, czyli Banda Pand i kawałki bambusa. Gra autorstwa Przemka Wojtkowiaka, słynącego z takich tytułów, jak choćby: Ratujmy zwierzęta, Traintopia, Printing Press czy Kroniki Zamku Avel.
Czy obcowanie z tymi słodziakami będzie przyjemnością? A może to będzie ciężki kawałek bambusa do zgryzienia? Przekonajcie się sami. Zapraszamy do lektury naszej recenzji.
Recenzja jest efektem współpracy recenzenckiej/współpracy reklamowej z Wydawnictwem. Wydawnictwo nie miało wglądu w tekst przed jego publikacją, ani wpływu na naszą opinię o grze.
CO ZAWIERA GRA
W pudełeczku z grą znajdziemy takie elementy, jak: talie kart z pandami, kostkę i instrukcję do gry.
Karty są dwustronne. Na awersach zobaczymy przeróżne pandy w różnych pozach i rozmiarach.
Rewersy skrywają w sobie informacje o trzech kluczowych kategoriach, pod względem których będziemy porównywać nasze pandy: wielkość, waga i długość bambusa (przy poszczególnych symbolach będą podane wartości).
Symbole z kart znajdują się także na ściankach kostki do gry – w dwóch rozmiarach (małym i dużym)
Instrukcja jest zwięzła, z opisowymi i graficznymi przykładami tłumaczącymi zasady gry.
CEL GRY
Celem zabawy jest jak najszybsze zebranie wymaganej liczby kart.
PRZYGOTOWANIE GRY
Talię kart tasujemy i kładziemy na stole pandami ku górze a następnie rozsuwamy talię tworząc okręg. Część kart będzie widoczna w całości a część będzie zakryta. Z boku kładziemy kostkę do gry.
Wszystko gotowe. Można zacząć poszukiwania pand.
PRZEBIEG GRY
Gracz mający w swoim posiadaniu kostkę rzuca nią ustalając kategorię, w której gracze będą porównywać karty w danej rundzie. Następnie każdy z graczy jednocześnie stara się zabrać kartę pasującą jego zdaniem najlepiej do wylosowanego warunku. Musi to być karta, której nie widać w całości.
Czas na sprawdzenie poprawności wyborów graczy – wszyscy odwracają swoje karty i porównujemy wyniki biorąc pod uwagę warunek wylosowany na kostce. Może to być jeden z 3 warunków: największa/najmniejsza panda, najcięższa/najlżejsza panda albo najdłuższy/najkrótszy bambus. Gracz, którego karta najlepiej spełnia podany warunek wygrywa rundę – zabiera kartę dla siebie jako punkt. Pozostali gracze odrzucają swoje karty na stos kart odrzuconych.
Kostka trafia w ręce kolejnego gracza i rozpoczynamy nową rundę.
Warianty gry
Instrukcja przewiduje jeszcze dwa dodatkowe warianty rozgrywki:
(I) Wariant „Gramy do ostatniej pandy” – zabawę w tej wersji toczymy do momentu, gdy na stole zostanie mniej kart, niż jest graczy. Zwycięzcą zostaje gracz, który zbierze najwięcej kart, a w przypadku remisu ten, który będzie miał kartę z najmniejszym bambusem.
(II) Wariant „Zagrajmy w otwarte karty” – warianty dla młodszych graczy. Losowo wybieramy 20 kart i rozkładamy je na stole tworząc siatkę 5 x 4. Odsłaniamy karty i szukamy pand według kryterium wskazanego przez rzut kostką.
ZAKOŃCZENIE GRY
W zależności od liczby graczy gra kończy się w momencie, gdy któremuś z nich uda się zdobyć odpowiednią (opisaną w instrukcji) liczbę kart. Gracz ten zostaje zwycięzcą.
WRAŻENIA
Banda pand i kawałki bambusa to specyficzna gra. Mamy za sobą sporą liczbę rozgrywek w różnym gronie (czy to rodzinnym czy ze znajomymi) i nadal nie wiemy na czym polega klucz do sukcesu.
Zasady zabawy wydają się proste – mamy znaleźć kartę z pandą najlepiej spełniająca warunek z kostki. A pandy na awersach są różniaste. Mniejsze, większe, chudsze, grubsze, z dużymi i małymi bambusami. Sęk w tym, żeby to tylko dostrzec i złapać tę najbliższą pożądanemu wynikowi. Uwierzcie nam, że czasem nie jest to takie proste.
Gra niewątpliwie ćwiczy spostrzegawczość i refleks. Dostrzeżenie tej idealnej karty wśród innych bardzo podobnych a do tego w większości częściowo zakrytych wymaga skupienia.
Banda pand i kawałki bambusa w swojej prostocie dostarczają całkiem niezłą dawkę emocji. Okrzyki radość, gdy uda się trafić w najlepsza kartę. Jęki zawodu, gdy nasze typy okazują się średnio trafione. Słowem – dobra zabawa gwarantowana.
Gra ma jeszcze niewątpliwie jeden walor a mianowicie walor edukacyjny. Karty z pandami można stosować do nauki matematyki a szczególnie szeregowania czy porównywania mniejsze/większe/ dłuższe/krótsze prosząc dzieciaki, żeby odpowiednio poukładały karty według określonej wartości .
Banda pand i kawałki bambusa dedykowana jest dla graczy w wieku od 5 lat i ta dolna granica wiekowa daje sobie bardzo dobrze radę. A sama gra świetnie też sprawdza się w gronie dorosłych, choć bardziej jako taka imprezowa pozycja.
Skalowalność gry jest dobra w każdym układzie, ale jak to z imprezówkami jest im więcej osób do nich siada, tym więcej będzie emocji i frajdy z zabawy. A do stołu możemy zaprosić od 2 do 6 osób.
Podsumowując: Banda pand i kawałki bambusa to słodka i prosta gra oparta na refleksie i spostrzegawczości. Ot taka pozycja na rodzinne popołudnia czy imprezy. Warto spróbować.
PLUSY:
+ słodkie grafiki
+ proste zasady
+ szybka rozgrywka
MINUSY:
- działamy trochę w ciemno
Liczba graczy: 2-6 osób
Wiek: od 5 lat
Czas gry: ok. 15 minut
Rodzaj gry: gra karciana,
gra imprezowa
gra dla dzieci
Zawartość pudełka:
* 55 kart,
* kostka,
* instrukcja do gry.
Wydawnictwo: Egmont
Autor: Przemek Wojtkowiak
Cena: 36-63 zł (VI 2024 r.)
Galeria zdjęć:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz