CACAO (KAKAO): co skrywa pudełeczko? (foto unboxing)

Nic na to nie poradzę...Ile razy trafię na nowość, coś czego jeszcze powszechnie nie ma, moje pragnienie rośnie. Tak też było jak w jednym z dobrze nam znanych sklepów internetowych natrafiłam na tę grę. W Polsce jeszcze (z naciskiem na jeszcze bo niedługo już będzie) jej nie ma. A ja musiałam, po prostu musiałam ją mieć!

A mowa o czymś samym w sobie gorzkim ale dzięki niemu mamy mnóstwo słodyczy ... Domyślacie się już o czym mówię? Ano o kakale. Małe, niepozorne ziarenko a taka moc. Jaka więc będzie gra o takim samym tytule? Przekonacie się niedługo czytając naszą recenzję. A na razie zapraszam na fotograficzną wycieczkę po jej zawartości.

Kakaowa plantacja w Ameryce Południowej? Nie- to pudełko do gry Cacao. 

Zgrabne pudełeczko przyciąga wzrok kolorową grafiką na froncie. Jeden rzut oka i przenosimy się gdzieś w ciepłe rejony...na kakaową plantację gdzieś w Ameryce Południowej.  Może naszą przewodniczką będzie sympatyczna pani z pudełeczka?

No to zaczynajmy podróż! 

PRZEBIEGŁE WIELBŁĄDY: czysty pustynny hazard!- recenzja gry

"Trwa szalony wyścig wielbłądów wokół piramidy! Gonitwa garb w garb, łeb w łeb! Kopyta aż dymią! To ściągnięte do Egiptu przez arabskiego szejka najszybsze wielbłądy świata! Bardzo biegłe w bieganiu i przebiegłe w wyprzedzaniu! Zasiądź w loży i kibicuj! Który wielbłąd jest Twoim faworytem? Który okaże się czarnym wielbłądem wyścigu? Typuj zwycięzców i przegranych. Daj się ponieść atmosferze gonitwy, ale bądź czujny! To przebiegłe wielbłądy! Mogą cię zrobić w konia! Musisz wykazać się  świetną intuicją aby szejk wypłacił Ci bajeczną nagrodę!"

Opis z tyłu pudełka gry jest najlepszą jej reklamą. Bo o tej grze napisano już niejedno. Zastanawiałam się czy tworzyć kolejną recenzję, ale uległam pokusie. Bo gra zawładnęła naszymi sercami. Po jej pierwszym rozłożeniu i rozegraniu pierwszego wyścigu wiedzieliśmy, że to były dobrze wydane pieniądze i że będzie ona gościć często na naszym stole (a w zasadzie dywanie bo jakoś najczęściej to własnie na dywanie toczą się nasze rozgrywki). 
Co takiego w sobie ma ta jedna z wielu gier? Przekonacie się czytając recenzję. 

Przód pudełeczka i równie przyjemny tył

INKA, SULTAN, ZŁODZIEJ BAGDADU-Wyprawa do czasów zamierzchłych cz2.

Starożytne czasy to nie tylko Bogowie, mity, wojny i historie miłosne. To także (a może przede wszystkim) rozkwit sztuki, rzemiosła i rękodzieła. To czasy powstawania przepięknych świątyń, pałaców i starożytnych miejsc wyrobu biżuterii. To czasy opływające w skarby, złoto i drogocenne klejnoty.

Z pomocą trzech gier wydawnictwa Queen Games (tych z kategorii wymierających tytułów, które wielkim wysiłkiem udało nam się zdobyć) przeniesiecie się ze mną do krainy orientu. Odwiedzimy tajemniczą świątynię, piękny iracki pałac i dalekowschodnie pracownie kupców specjalizujących się w drogocennych kamieniach.  Brzmi interesująco? Jeśli tak, to zapraszam w orientalną podróż...

INKA, ZŁODZIEJ BAGDADU I SULTAN- gry osadzone w klimacie orientu

MASQUES: co skrywa pudełeczko? (fotounboxing)

Lubię nieszablonowe, niekoniecznie wszechobecne gry. Lubię szukać nowości, wygrzebywać gry, których jeszcze nie ma na wszystkich "półkach" sklepowych albo takie, które już ciężko zdobyć- takie wymierające tytuły. A jeśli jeszcze opis głosi, że jest to gra intrygi i blefu to czuję motylki w żołądku. Nic więc dziwnego, że kiedy natrafiłam na MASQUES nie mogłam się oprzeć i gra musiała dołączyć do naszej kolekcji. A jak na razie jest to nowość w Polsce dostępna wyłącznie z anglojęzyczną instrukcją. 

Co skrywa maleńkie pudełeczko z tajemniczymi postaciami na froncie?Zapraszam w fotograficzną podróż po zawartości tej gry. 

Front pudełeczka. Już czuję klimat balu maskowego.

Maleńkie pudełeczko (naprawdę maleńkie bo zaledwie około 15cm x 15 cm) zachęca intrygującą grafiką przywodzącą na myśl bal maskowy. Aż chce się je otworzyć i sprawdzić co też znajdziemy w środku. A więc do dzieła!

Otwieramy pudełeczko i ...

...naszym oczom ukazuje się taki oto widok

ATON, ARCHITEKTON, ROMA:Wycieczka do starożytności cz. 1

Odkąd pamiętam zawsze ciągnęło mnie do starożytności.  Uwielbiałam czytać mitologię i różne książki z tego okresu. W szkole podstawowej z kilkoma koleżankami i kolegami z klasy wzięłam nawet udział w konkursie zajmując 3 miejsce. Nic więc dziwnego,  że jak odkryłam istnienie gier o tej tematyce nie mogłam przejść obok nich obojętnie.

Prym w starożytnych klimatach wiedzie Queen Games.  W zasadzie prawie każda gra tego wydawnictwa odwołuje się tematyką do tego okresu. A ponieważ większość z tych gier staje się już nie do zdobycia więc za punkt honoru wzięłam sobie ich wygrzebanie i dołączenie do naszej kolekcji.  Tym bardziej,  że duża część z nich to tytuły dwuosobowe a te są przez nas bardzo pożądane z wiadomych względów.

Tak oto trafiło do nas 6 trudnozdobycznych gier o tej tematyce.  Ale powoli.  Na razie przybliżę Wam trzy z nich w telegraficznym skrócie. 

Te gry przeniosą Cię do czasów starożytnych...

ZWIERZAK NA ZWIERZAKU: szalona zoologiczna piramida- recenzja gry

Środek afrykańskiej dżungli. Krokodyl leniwie wygrzewa się wyciągnięty na brzegu rzeki. Nagle zwinna małpka wskakuje mu na grzbiet. A za nią wspina się całe zoo! Mały pingwin sprawnie przeskakuje nad wężem i dociera do tukana. Za nim gramoli się becząca owca pokonując pawiana. A na dole stoi sobie mały jeż i łamie sobie główkę jak ma dotrzeć na tę szaloną zoologiczną piramidę. Ot cały ZWIERZAK NA ZWIERZAKU.

Zwierzak na Zwierzaku czyli szalona zoologiczna piramida

Do zakupu tej gry przymierzałam się kilka razy. I chciałam i się bałam- bo cena dość duża, bo jak od 4 lat to może będzie za prosta dla naszej córy (a dla Jaśka jeszcze za trudna), bo to "tylko" zwykła zręcznościówka. Przypadek zadecydował za mnie. W jednym ze sklepów, w którym kupowaliśmy gry nie było kilku, które wybraliśmy. I padła propozycja- zwrotu pieniędzy ale przesłania innej wybranej gry. Nic nie przyciągnęło naszej uwagi aż trafiłam na Zwierzak na Zwierzaku- uznałam, że to znak. I tak gra trafiła do naszej kolekcji. A dziś stała się prezentem dla Marysi z okazji Dnia Kobiet. I to był strzał w dziesiątkę! Jak ktoś mi powie, że to jest gra tylko i wyłącznie dla małych dzieci to nie uwierzę- graliśmy dziś tyle razy całą rodzinką a chcemy jeszcze i jeszcze i jeszcze...

TURBO TAXI: projektuj ulice i błyskawicznie pokonuj drogę do celu- recenzja gry

Każdy kto codziennie musi gdzieś docierać wie jak ważne jest dobre i logiczne zaplanowanie ulic w mieście. Skrzyżowania, ronda, ślimaki... nowoczesne drogownictwo robi cuda. Ale od lat niezmienne jest jedno- ulice muszą być tak zaplanowane, żeby można było swobodnie dojechać z jednego miejsca do drugiego. Wydaje się proste, prawda? Ale uwierzcie mi, tak nie jest! Chcecie się przekonać? Chcecie choćby na chwilę stać się projektantami ulic? Zagrajcie w TURBO TAXI!

TURBO TAXI- szalony wyścig konstruktorów ulic

CO ZAWIERA GRA

Zgrabne pudełeczko przede wszystkim przyciąga wzrok kolorowymi i przyjemnymi grafikami. Aż się człowiek zastanawia co znajdzie w środku. Małe samochodziki? Rowerki? Ano nie.

W pudełeczku znajdziemy:

• 5 zestawów kafelków dróg (każdy po 12 sztuk) z różnymi obrazkami na rewersie dla każdego gracza. Zestaw z medalem na rewersie to zestaw neutralny do umieszczenia na środku planszy.
• 1 planszę obrazującą wycinek miasta (3x3 pola)- będzie stanowiła podstawę do tworzenia układu ulic;
• 2 drewniane pionki domków (żółty i czarny);
• 2 drewniane pionki samochodów (żółty i czarny);
• dwustronną kartę instrukcji z opisem zasad i obrazkowymi przykładami. 

Turbo Taxi w całej okazałości

START PLAYER: Odwieczny problem kto ma zacząć grę rozwiązany!

Ile razy zastanawialiście się kto ma zacząć grę? Najmłodszy gracz? A może najstarszy? Albo tak jak to wymyślają twórcy różnych gier w zależności od ich tematyki- ktoś to ostatnio jechał pociągiem, był w górach, widział afrykańskie zwierzęta itp.

Wydawnictwo Z-Man Games znalazło rozwiązanie tego odwiecznego problemu graczy.

Pomysłowy sposób na pierwszego gracza

LogIQ (KSIĘŻNICZKI): zostań nadworną choreografką Księżniczek- recenzja gry

Wyobraźcie sobie piękny pałac, lśniącą salę balową i główne bohaterki imprezy- Księżniczki w przepięknych sukniach. Jeszcze tylko orkiestra, muzyka i tańce mogą się rozpocząć. Ale zanim to nastąpi Księżniczki muszą nauczyć się układu choreograficznego. Wszystkie kroki muszą być precyzyjne i prawidłowe- to Wielki Bal i nie może być żadnych pomyłek. Panny potrzebują więc dobrego choreografa. Czy podejmiesz się tej roli? Czy nauczysz je tańczyć? 

Tematyka wyjęta z filmów Disneya o Księżniczkach, kolorowe pudełko, cukierkowe grafiki- to wszystko nie pozostawia złudzeń. To będzie recenzja gry dla Małych Księżniczek. Z resztą zobaczcie sami.

Cukierkowe pudełko idealne dla Małych Księżniczek

CO ZAWIERA GRA

• 10 dwustronnych planszy z wzorami choreografii;
• 20 kart dostępnych bohaterów;
• 62 różnokształtne klocki z wizerunkami Księżniczek;
• instrukcja do gry.

PATCHWORK: tańcowała igła z nitką- recenzja gry

Jako chłopu z krwi i kości jakoś nigdy nie było mi specjalnie pod drodze z igłą i nitką. Stąd do samej gry podszedłem z taką lekką niechęcią. Temat szycia i planszówka? To się da? A jednak. Uwe Rosenberg, twórca takich hitów jak choćby Agricola czy Fasolki, postanowił przenieść pomysł tworzenia patchworka na planszę. Czy mu się udało? Zapraszam do recenzji.

Patchwork:zabawa w szycie- kocyk czy kołderka?

CO ZAWIERA GRA 

Szycie kocyka w całej okazałości

• 1 plansza czasu;
• 2 plansze – kanwy;
• 1 neutralny znacznik;
• 2 znaczniki czasu;
• 1 specjalny kafelek;
• 33 skrawki materiału (patches);
• 5 skórzanych łatek;
• 32 kafelki z guzikami;
• instrukcja w języku angielskim (gra nie doczekała się jeszcze polskiego wydania)

Całość zamknięta jest dobrze dopasowanym pudełeczku. Wykonanie elementów oceniam wysoko.

TURBO TAXI: co skrywa pudełeczko? (fotounboxing)

TURBO TAXI- szybka gra wydawnictwa Queen Games o tworzeniu układu ulic miasta tak, aby dwie taksówki mogły osiągnąć swój cel. Lekki tytuł dla całej rodziny. Szkoda tylko, że już coraz trudniej dostępny. Przyjrzyjmy się mu bliżej nim całkiem zniknie z naszych sklepowych zasobów niczym ekspresowa taksówka śmigająca przez miasto znika z oczu przechodniów.

Front i tył pudełeczka do gry. A co skrywa w środku?

Intrygująca grafika na przykrywce pudełka zachęca (nie tylko najmłodszych graczy) do jego otworzenia i poznania zawartości. Czy znajdziemy tam rowery? A może taksówki? Jeśli chcemy się przekonać co jest w środku musimy się dostać do jego wnętrza. Więc do dzieła!!!

Otwieramy pudełeczko i ...

... instrukcja zasłania nam całą zawartość.
Tajemnica się wzmaga.