"Kolorowe trójkąty" autorstwa Joanny Bednarczuk, wydane przez Egmont Polska, to kolejna niewielka gra, która na pierwszy rzut oka urzeka swoją prostotą i estetyką.
W świecie planszówek, gdzie często dominuje złożoność i wielowymiarowość, autorka proponuje nam powrót do korzeni, skupiając się na esencji logicznego myślenia i spostrzegawczości.
Czy ta pozornie nieskomplikowana propozycja jest w stanie zaoferować coś więcej niż tylko chwilową rozrywkę? W tej recenzji przyjrzymy się bliżej mechanice gry, jej wykonaniu oraz temu, jak Kolorowe trójkąty odnajdują się na tle innych gier logicznych dostępnych na rynku.
Recenzja jest efektem współpracy recenzenckiej/współpracy reklamowej z Wydawnictwem. Wydawnictwo nie miało wglądu w tekst przed jego publikacją, ani wpływu na naszą opinię o grze.
CO ZAWIERA GRA
W zgrabnym, prostokątnym pudełku, takiej wielkości jak choćby od Ubongo Travel, znajdziemy o dziwo… trójkąty 😊. Całkiem sporo tekturowych kafli trójkątów w dwóch rodzajach: kafle startowe w postaci dużych trójkątów oraz dwa komplety mniejszych trójkątnych kafelków (16 trzykolorowych, 30 dwukolorowych i 3 kafelki jednokolorowe). Komplety kafelków różnią się kolorami rewersów, aby można je było łatwo rozróżnić.
Całość dopełnia zwięzła instrukcja pełna opisów zasad i przykładów graficznych. Na jej końcu dostaniemy też krótką lekcję matematyki (komentarz matematyka) na temat trójkątów równobocznych i liczb kwadratowych. Nic dziwnego, wszak autorka gry, czyli Joanna Bednarczuk to nauczycielka matematyki z wieloletnim doświadczeniem, która współtworzy podręczniki do tego przedmiotu.
Jej pasją jest nauczanie poprzez zabawę, dlatego na lekcjach często sięga po łamigłówki, układanki i różnorodne materiały, które angażują uczniów manualnie. Miłośnikom planszówek może być bliżej znana jako autorka bloga Bajdocja, gdzie recenzuje między innymi gry.
CEL GRY
Naszym zadaniem jest takie łączenie trójkątnych kafelków, aby stykające się boki miały ten sam kolor. Punkty przyznawane są za tworzenie jednobarwnych pól lub za kompletowanie większych trójkątów z wielu elementów, w zależności od zasad danego wariantu gry.
PRZYGOTOWANIE GRY
Matematyka to królowa nauk. Nic dziwnego, że chcąc ją zgłębiać musimy się nieco przygotować. Jak za czasów szkolnych do kartkówek i sprawdzianów. Ale spokojnie. Kolorowe Trójkąty nie zmęczą nas przygotowaniami. Mamy tu w zasadzie kilka działań.
Na wstępie musimy zdecydować, czy do rozgrywki weźmiemy jeden, czy dwa komplety kafelków. Jeśli będziemy grać dwoma kompletami to tasujemy je razem. Kafelki układamy na stole w zakrytym stosie. W zależności od tego, czy do rozgrywki wzięliśmy jeden czy dwa komplety kafelków odrzucamy do pudełka odpowiednio losowo jeden lub dwa kafelki ze stosu (nie oglądając ich).
Każdy z graczy losuje ze stosu 3 kafelki i układa je na ręce w sposób niewidoczny dla pozostałych graczy. Zaś spośród kafli startowych (dużych trójkątów) losujemy jeden, który układamy na środku stołu. Pozostaje jeszcze przygotować kartkę do zapisywania punktów – rysujemy na niej tyle kolumn, ilu graczy zasiada do stołu a każdą kolumnę podpisujemy imieniem gracza.
Wszystko przygotowane. Można zaczynać kolorową zabawę z trójkątami.