niedziela, 25 czerwca 2017

PARK NIEDŹWIEDZI: misiowy tetris - recenzja gry Wydawnictwa Lacerta.

Dobrych gier kafelkowych nigdy dość...

Jakoś tak się dziwnie złożyło, że w tym samym czasie na rynku pojawiły się dwie gry, które w jakimś stopniu oparte są na tej samej mechanice. Mowa tu o Ogródku i Parku niedźwiedzi. O pierwszej grze pisaliśmy niedawno. Dziś zatem zajmiemy się tą drugą. Australijski twórca w osobie Phila Walkera-Hardinga ma na koncie kilka naprawdę udanych tytułów. My akurat znamy go dzięki znakomitej karciance Archaelogy czy też równie znakomitym Kakao.

Ogródek bardzo przypadł nam do gustu. Czy podobnie było z Parkiem niedźwiedzi? Zapraszam do lektury recenzji.



CO ZAWIERA GRA

Całość zamknięta jest w średniej wielkości pudle. W środku znajdziemy masę kartonu, z którego zrobione są: plansza główna (zwana planszą organizacyjną), plansze terenów parku, masa żetonów: terenów zielonych, pawilonów i wybiegów oraz żetonów osiągnięć. Jest tego sporo i pudełko jest dość ciężkie.

W pudełku nie znajdziemy wypraski. Żeby zachować jako taki porządek, a przy okazji ułatwić sobie życie przy składaniu i rozkładaniu gry, otrzymaliśmy namiastkę organizera. Nie jest ona może specjalnie wygodna, ale swoje zadanie spełnia.


Kilka słów na temat instrukcji.  Przede wszystkim, jest krótka. A do tego napisana w sposób bardzo przystępny.



CEL GRY

Nas cel jest prosty. Mając do dyspozycji różnorakie płytki, wcielamy się w rolę projektanta/budowniczego mini zoo dla niedźwiedzi, tj. pand (które de facto nie mają nic wspólnego z niedźwiedziami), koali, niedźwiedzi gobijskich, i niedźwiedzi polarnych. Innymi słowy czeka nas swoista zabawa w Tetrisa, przypominająca nieco zarówno Ogródek jak i Patchwork autorstwa Uwe Rosenberga. Mając do dyspozycji swoje plansze gracza, będziemy je zabudowywać pobranymi wcześniej elementami układanki. Oczywiście wszystko na punkty. Ten, kto uzbiera ich najwięcej, ten zostanie ogłoszony zwycięzcą.

PRZYGOTOWANIE GRY

Przygotowanie gry nie zajmuje specjalnie dużo czasu (chociaż nie przepadam za nim). Sprowadza się przede wszystkim do poukładania w odpowiednich miejscach na planszy głównej odpowiednich kafelków. Dodatkowo należy utworzyć pulę żetonów niedźwiedzi oraz dwa stosy terenów parku.

Zestawem startowym każdego z gracza będzie plansza terenu (taka z wejściem) oraz kafelek terenu zielonego. I to tyle. Czas przystąpić do gry.

PRZEBIEG GRY

Rozgrywka jest naprawdę prosta i bardzo intuicyjna. Wszystko przebiega w sposób tradycyjny bez żadnych udziwnień, czyli każdy z graczy po kolei rozgrywa swoją rundę. A mamy do wykonania proste czynności.

Musimy przede wszystkim (o ile tylko możemy) umieścić na swojej planszy parku jeden z posiadanych kafelków, zgodnie z regułami sztuki, np. każdy dokładany kafelek musi stykać się z tym, który już na tej planszy się znajduje, kafelki nie mogą na siebie nachodzić, etc.

To nasze układanie, czy też zapełnianie planszy, ma dwojaki cel. Po pierwsze, zapełnienie planszy terenu wiąże się z bonusem w postaci pomnika z niedźwiedziem (wartego określoną liczbę punktów na koniec rozgrywki). Po drugie, na planszy umieszczono specjalne symbole, których zakrycie umożliwia dobranie kafelka (lub kafelków, w przypadku przykrycia kilku pól) z planszy głównej, tj.:


(I) terenów zielonych (symbol zielonej taczki) – nie zapewniają nam punktów zwycięstwa, ale są małe i stanowią swoiste zapchajdziury
(II) pawilonów (symbol białej betoniarki) – w grze bierze udział kilka takich samych płytek tego samego typu. Przynoszą nam punkty, jednakże z każdym pobranym kafelkiem, coraz mniej (ułożone są w porządku malejącym),
(III) wybiegów (symbol pomarańczowej koparki) – unikatowe płytki, których zdobycie dostarcza sporo punktów. Trzeba jednakże pamiętać, że są dość duże a ich kształty nie zawsze będą nam pasowały

Jeśli położymy kafelek na robotnikach, to w zamian za to będziemy mogli powiększyć teren parku – dobieramy jedną z dwóch dostępnych płytek terenu i dokładamy do już leżącej na stole. Nasz park może liczyć maksymalnie cztery takie płytki (wliczając tę startową).

Tak wygląda wersja podstawowa rozgrywki. Autor zaproponował nam również wariant zaawansowany, w którym nasze działania mogą być w pewien sposób ukierunkowane na zdobywanie określonych płytek. Otóż, mamy do dyspozycji Osiągnięcia – specjalne płytki, które możemy zdobyć, jeśli tylko spełnimy określone wymagania, np. jeśli w naszym parku będziemy posiadać trzy żetony z koalami lub też w naszym parku znajduje się grupa trzech połączonych ze sobą wybiegów.

ZAKOŃCZENIE GRY

Gra kończy się w momencie, gdy jeden z graczy całkowicie zabudował wszystkie cztery tereny swojego parku. Wszyscy gracze rozgrywają swoją ostatnią kolejkę i możemy przystąpić do podliczenia punktów pochodzących z ułożonych płytek pawilonów i wybiegów, pomników niedźwiedzi i płytek osiągnięć (w wariancie zaawansowanym).

WRAŻENIA

Phil Walker-Harding po raz kolejny pokazał, że jest naprawdę zdolnym projektantem gier. Wykorzystał mechanizm Tetrisa, ale zrobił to w sposób, który sprawia, że Park Niedźwiedzi po prostu się podoba. Gra jest niesamowicie prosta, tłumaczy się ją dosłownie kilka chwil i od razu można przystąpić do rozgrywki. Wypisz wymaluj dobrze skrojona gra rodzinna, w której jednak mogą odnaleźć się i ci bardziej doświadczeni w bojach gracze.

Oczywiście nie da się nie porównać jej choćby z Ogródkiem Uwe Rosenberga. Obie gry bazują na podobnej mechanice, jednakże korzystają z niej w sposób odmienny. Niby dwie podobne gry, a jednak inne. Obie jednak dają sporo satysfakcji.

Warto wspomnieć o wykonaniu. Jakość użytego kartonu, to klasa sama w sobie. Gruby, miły w dotyku. A graficznie? No cóż, nie każdy jest fanem kreski Franza Klemensa. Ja akurat średnio za nim przepadam, chociaż całe szczęście w grze specjalnie tego nie da się odczuć. O ile okładka jest taka sobie, tak same kafle są już w porządku, chociaż żadnej części ciała nie urywają.

Regrywalność. Jest na przyzwoitym poziomie. Za każdym razem będziemy dysponować tymi samymi płytkami do dobierania. Różne będą początkowe płytki terenu parku, różne płytki do dobierania, różne też będą cele do osiągnięcia.

Interakcja…no cóż, podobnie jak i w przypadku Ogródka, Park Niedźwiedzi to gra wybitnie pasjansowata. Każdy w spokoju buduje sobie swój park. No, powiedzmy, że w spokoju, bo jednak mamy tutaj swoisty wyścig po te najbardziej wartościowe kafelki, jak również po pomniki niedźwiedzi - im później taki zdobędziemy, tym mniej punktów zwycięstwa nam przyniesie na koniec. 

Skalowalność. W każdym składzie grało nam się dobrze. Oczywiście, im więcej graczy, tym dłużej czekamy na swoją kolejkę, a konkurencja (pod kątem punktowanych płytek) jest większa.

W oczekiwaniu na swoją kolejkę raczej nie mamy powodu do nudy. W głowie układamy sobie jakiś plan, przy czym plan ten może spalić na panewce - przeciwnicy mogą nas po prostu uprzedzić podprowadzić upatrzoną wcześniej płytkę.

Czas gry. Pudełko nas nie oszukuje, te 30-45 minut jest spokojnie do osiągnięcia.

Park niedźwiedzi jest bardzo dobrze skrojoną grą rodzinną. Jest prosta, a sama rozgrywka jest niesamowicie intuicyjna. Poza tym strasznie wciąga. Niby nie wymagająca, a jednak, troszkę trzeba pomyśleć, coś trzeba sobie poukładać w głowie, ustalić kolejność zapełniania swoich terenów, czy zapełniamy już teraz (i zgarniamy kafelek z pomnikiem), czy może jednak wcześniej weźmiemy wysoko punktowaną płytkę i zapełnimy inny fragment naszego parku. Nie są to specjalnie skomplikowane rozmyślania, ale dobrze, że są, bo przez to gra się nie nudzi i utrzymuje pewien poziom trudności. Z naszej strony grę możemy polecić z czystym sumieniem, bo sprawiła nam sporo frajdy.


PLUSY:

+duża regrywalność,
+ wysoka jakość komponentów,
+ banalne zasady,
+ bardzo dobrze napisana instrukcja,
+ dobra skalowalność,

MINUSY:
- nie do końca podoba mi się graficznie (minus tak trochę na siłę)



Liczba graczy:  2-4 osoby
Wiek: od 8 lat 
Czas gry: ok. 30-45 minut
Rodzaj gry:  gra familijna,
Zawartość pudełka:
* 16 plansz terenu parku
* plansza organizacyjna
* 52 żetony terenów zielonych
* 12 żetonów wybiegów
* 28 żetonów pawilonów
* 30 żetonów osiągnięć
* 16 żetonów pomników niedźwiedzia
* instrukcja do gry.
Wydawnictwo: Lacerta
Cena: 70-100 zł

Serdecznie dziękujemy wydawnictwu Lacerta za przekazanie gry. 

Lacerta

Grę można kupić w sklepie Planszóweczka.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz