niedziela, 16 sierpnia 2020

MISTY: deszczowe bazgrołki - recenzja gry Wydawnictwa Helvetiq.

„Było ciemne i burzowe popołudnie… Deszcz spływa po szybach i mgła powoli pokrywa szkło. Gdy rysujesz na oknie, twoje rysunki nagle ożywają: ciężarówki poruszają się, rakiety szybują, liście spadają. Uważaj, potwór pożerający kwiatki czai się w pobliżu… Witamy w Misty!”

Brzmi intrygująca, nieprawdaż? Ja jako dziecko uwielbiałam rysować palcem po spoconych szybach okien. Powstawały obrazki podpowiadane przez wyobraźnię.

źródło: pixabay.com

Florian Fay - autor bohaterki dzisiejszej recenzji, czyli gry Misty od Wydawnictwa Helvetiq – też chyba musiał lubić takie malunki. A może to były koszmary jego dzieciństwa? Przekonajcie się sami czy tworzenie takich okiennych rysunków to przyjemność czy koszmar? Zapraszamy do lektury naszej recenzji.



CO ZAWIERA GRA

W małym pudełeczku (charakterystycznym dla innych gier Helvetiq z tej serii, a mianowicie: Bandido, Hippo, Forrest, GoTown i Kariba) znajdziemy pliczek ponad 50 kart i 3 kartki z instrukcją w 6 językach (angielskim, niemieckim, francuskim, włoskim, hiszpańskim i niderlandzkim). Tylko tyle wystarczy do zabawy.

CEL GRY

Każdy gracz będzie tworzył okno z 12 kart. Aby zbudować swoje okno, gracz musi wybrać kartę z ręki, a następnie przekazać pozostałe karty sąsiadowi. Gracze będą mieli wybór: czy powinni wziąć tę kartę a może uniemożliwić sąsiadowi dostanie takiej, która mu bardzo pasuje.

Gdy wszystkie karty zostaną zagrane, niektóre z nich się poruszą i zakryją inne karty: te karty zostaną następnie wyeliminowane z gry. Aby wygrać, gracze muszą planować naprzód i zoptymalizować swoje okno, aby uzyskać jak najwięcej punktów.

Zwycięzcą zostanie ten gracz, który wygra dwie rundy.

PRZYGOTOWANIE GRY

Przygotowanie gry jest niezwykle proste. Tasujemy karty i rozdajemy każdemu z graczy po 6 kart (w zakrytym pliku). Pozostałe karty  odkładamy na bok.  I tyle. Można zaczynać tworzenie naszych deszczowych okien.

PRZEBIEG GRY

Gra przebiega w dwóch fazach:

(I) Faza budowy


Korzystamy tu z mechaniki draftu. Każdy gracz wybiera jedną ze swoich kart z ręki i kładzie ją zakrytą przed sobą. Pozostałe 5 kart przekazuje w sposób zakryty graczowi po swojej lewej stronie. Gdy wszyscy skończą wybór karty z ręki jednocześnie ujawniają swoje karty i umieszczając je przed sobą, aby zbudować swoje okno.

Następnie gracze biorą karty, które dostali od swoich sąsiadów: to jest ich nowa ręka. Jeszcze raz, wybierają kartę i kładą ją zakrytą i ujawnij je jednocześnie, a następnie dają pozostałe karty sąsiadowi z lewej. Takie działanie trwa do momentu, gdy skończą się karty.

Teraz ponownie rozdajemy po 6 kart każdemu graczowi i wszyscy wykonują drugą rundę fazy konstrukcji tak jak wcześniej, ale tym razem gracze dają swoje karty sąsiadowi po swojej prawej stronie. Gdy graczom skończą się karty, każdy gracz ma przed sobą pełne okienko złożone z  12 kart.

Uwaga: wszystkie karty muszą być włożone we właściwym kierunku: strzałka musi być u dołu karty. Kiedy umieszczamy karty muszą one przylegać do co najmniej jednej innej karty, poziomo, pionowo lub ukośnie. Każde okno musi składać się z 12 kart: gracze nie mogą umieszczać karty poza tym obszarem okna. Gracze mogą jednak wybrać, w jaki sposób stworzyć okno: może mieć ono szerokość 3 karty i wysokość 4 kart lub odwrotnie (4 karty szerokości i 3 karty wysokości).

(II) Faza aktywacji kart

Po zakończeniu fazy budowy każdy gracz po kolei aktywuje karty tworzące jego okno. Aby aktywować okno możemy zacząć od dowolnej karty, a następnie aktywujemy pozostałe karty w wybranej przez nas kolejności. Wszystkie karty muszą pozostać w przestrzeni okiennej do końca fazy aktywacji, chyba że określono inaczej.

Zasady aktywacji kart:

(I) Karta ze strzałką przesuwa się o jedno pole w kierunku wskazanym przez strzałkę. Jeśli inna karta zostaje zakryta, ta karta jest ukryta i nie można jej aktywować. Jeśli karta wyjdzie poza przestrzeń okna jest natychmiast usuwana z gry.

(II) Po przeniesieniu wszystkich kart ze strzałkami potwór zjada kwiat: karta z kwiatkiem zostaje usunięta z okna, a na jej miejscu umieszczamy kartę z potworem. 

(III) Karty bez strzałek nie poruszają się, ale można je zakryć innymi kartami.

Wskazówki

Możemy lekko przekręcić karty, które już zostały przeniesione. Warto przewidywać ruchy z wyprzedzeniem: np. jeśli potwór zostanie przykryty, nie może już zjeść kwiatu.

Wariacja gry

Grając z młodszymi dziećmi możemy układać okno o szerokości i wysokości 3 kart (czyli złożone z 9 kart zamiast 12) Fazę budowy powtórzymy wtedy 3 razy. Faza aktywacji kart i punktacja są identyczne jak w standardowej grze.

ZAKOŃCZENIE GRY

Kiedy każdy gracz zakończy aktywację swojego okna, gracze
liczą swoje wyniki w następujący sposób:(a)  Pusta przestrzeń daje 0 punktów.

(b) Przestrzeń z dwiema (lub więcej) zachodzącymi na siebie kartami powoduje rozmycie i nie pozwala na zdobycie punktów.  Aby łatwiej dokonać punktacji te karty są usuwane z przestrzeń okna.

(c) Karta z kwiatem daje 2 punkty (chyba że został on zjedzony przez potwora, patrz zasada powyżej).

(d) Każda karta uśmiechu daje 1 punkt. Jeśli gracz ma obok siebie dwie karty uśmiechów w poziomie zdobywa dodatkowy punkt (w sumie 3 punkty).

(e) Każda inna karta daje 1 punkt, w tym potwór.

Zwycięzcą zostaje gracz, który jako pierwszy wygra dwie rundy.

WRAŻENIA

Uwielbiamy gry Helvetiq. Za wiele rzeczy. Za ich niecodzienność, za kompaktowość wydania, za ciekawą oprawę graficzną, za różnorodność tematyki, za prostotę zasad przy jednoczesnej niebanalnej zabawie.

Misty oferuje wszystko, co zostało wymienione powyżej. Zasady gry są proste, do wytłumaczenia dosłownie w kilka chwil. Choć to wcale nie oznacza banalnej zabawy. Jeśli chcemy wygrać, to musimy trochę pokombinować, zaplanować nasze ruchy do przodu i spróbować przewidzieć działania przeciwników. A Ci będą zapewne próbować pokrzyżować nam plany, np. poprzez przekazanie nam kart utrudniających zdobycie punktów.

W pudełeczku znajdziemy zwięzłą instrukcję (w zasadzie ograniczoną do 2 małych stron). Ponieważ gra nie ma polskiego wydania, to będziemy musieli przyswoić zasady w jednym z 6 europejskich języków (choć pewnie ze świecą szukać tego, kto ogarnie nidelandzką wersję instrukcji). Angielska instrukcja jest napisana bardzo klarownie a do tego (co nie jest nowością w instrukcjach gier Helvetiq) mamy zestaw obrazków bardzo precyzyjnie obrazujących fazę aktywacji kart i zasady punktowania.

Misty dedykowane jest graczom od 6 roku życia, choć używając alternatywnego wariantu zmniejszającego rozmiar budowanego okna możemy do niej zaprosić młodsze dzieci.

Małe gry Wydawnictwa Helvetiq to szybkie familijne fillerki. Nie inaczej jest z Misty. Czas  gry zamkniemy z pewnością w maksimum 20 minutach. Idealnie na relaks przed snem czy przerywnik między cięższymi tytułami.

Skalowalność: do mazania po mokrych szybach możemy zaprosić od 2 do 4 osób. W każdym układzie osobowym gra się dobrze, choć najbardziej optymalny układ przy stole to 3-4 graczy. Przy 2 osobach odpada konieczność przewidywania działań przeciwników a w zasadzie ogranicza się do kontrolowania planów drugiego gracza. To trochę zmniejsza emocje.

Zabawę zaczynamy od rozdania każdemu graczowi po 6 kart. I tutaj wchodzi do gry losowość – mogą nam się trafić ciekawe karty (takie ze strzałkami czy pożeracz kwiatków) ale możemy też dostać zwykłe karty. Co przyniesie nam los. A potem jeszcze decyzją danego gracza dostaniemy naszą nową rękę, oczywiście bez kart korzystnych przy punktowaniu, bo takie zapewne zostawi sobie nasz sąsiad. Ale i my kolejnej osobie możemy podrzucić trefne karty. Także mamy trochę wpływu na tą losowość kart.

Regrywalność
Misty prezentuje się bardzo dobrze. Choćby przez tą pierwszą losowość w tworzeniu naszej ręki a potem przez przekazywanie sobie kolejnych kart. Ciężko, żeby za każdym razem uzyskać ten sam czy nawet zbliżony układ kart, z których będziemy tworzyć nasze okna.

Ogromnym plusem jest kompaktowość wykonania. Pudełeczko z grą jest wielkości paczki papierosów (oczywiście jest tak ze 2-3 razy głębsze). Spokojnie zmieści się w plecaku, torebce a nawet większej kieszeni. Nie mówiąc już o tym, że karty można przerzucić do woreczka strunowego i zabrać setki kilometrów od domu. Do samej zabawy nie potrzeba też nie wiadomo ile miejsca. Wystarczy kawałek koca czy stolika. Ale nie rozpędzajmy się – w samolocie czy pociągu ciężko w to będzie zagrać (chyba, że na siedzeniu obok nas nikogo nie będzie).

Na koniec kilka słów o grafikach. Są słodkie. Takie dziecinnie proste. Jeśli jako dzieci malowaliście placem po mokrej czy zaparowanej szybie to wśród rysunków na kartach z pewnością odnajdziecie swoje okienne dzieła. Ja odnalazłam nie jedno. A potwór pożerający kwiatki… Słodziak, do przytulania.

Podsumowując: Misty to bardzo ciekawy tytuł. Niecodzienny, klimatyczny (szczególnie jeśli zagramy przy oknie podczas padającego deszczu), prosty i szybki. Nam bardzo przypadł do gustu. Nic dziwnego, my jesteśmy fanami wszystkich małych gierek Helvetiqów. Misty dołączyła do naszej kolekcji obok swoich sióstr i braci.

PLUSY:

+ kompaktowość wykonania
+ prostota zasad
+ szybki czas rozgrywki

MINUSY:

- niestety nie znajdziemy jej w polskich sklepach, choć mamy nadzieję, że z czasem Vertima Trade włączy ten tytuł do swojej oferty.


Liczba graczy: 2-4 osób 

Wiek: od 6 lat 
Czas gry: 20 minut 
Rodzaj gry: gra strategiczna,
 gra rodzinna 
Zawartość pudełka: 
* 54 karty, 
*1 instrukcja. 
Wydawnictwo: Helvetiq
Autor: Florian Fay 
Ilustracje: Felix Kindelan

Serdecznie dziękujemy Wydawnictwu Helvetiq  za udostępnienie gry.

Helvetiq

Galeria zdjęć: 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz