Czym powinna cechować
się dobra gra dla dzieci? Tak sobie myślę, że powinna spełniać kilka warunków.
Po pierwsze powinna zmuszać do myślenia. Nie trawię gier, w których myślenie
zastępuje się np. rzutem kostką. Po drugie, gra nie może być za długa. Z doświadczenia
rodzica wiem, że nie da się zbyt długo utrzymać uwagi dziecka na jednej rzeczy.
Po trzecie gra musi ładnie wyglądać. Po prostu musi i już. Po czwarte, powinna mieć proste, łatwo
przyswajalne zasady. Na skomplikowane gry przyjdzie czas później. Po piąte, gra musi mieć to coś, co sprawia, że dzieci będą
chętnie do niej zasiadać.
Niedawno otrzymaliśmy do recenzji nowość od
wydawnictwa G3, czyli Zwierzaki na pokład. Teoretycznie to gra skierowana do młodszych graczy. Graliśmy i wyrobiliśmy sobie zdanie na jej temat. Zapraszam zatem do lektury naszych przemyśleń.
CO ZAWIERA GRA
Całość mieści się, w średniej
wielkości pudełku. W środku, obok instrukcji, odnajdziemy mnóstwo kartonu.
Wysokiej jakości kartonu. O jakość gier wydawanych przez G3 tradycyjnie nie
trzeba się martwić – z pewnością komponenty długo wytrzymają. Składniki są na najwyższym
poziomie i po prostu robią wrażenie.
Bardzo podoba mi się
pomysł z żetonami zwierząt. Każdy jest inny. Im niższy numerek, tym młodszy
zwierzak. Z jedyneczką jest maluch a z piątką dorosły osobnik. Do tego
otrzymujemy naprawdę fajne arki, które trzeba poskładać do kupy. Będą one
służyły do przechowywania płytek. Mam tylko jedną uwagę. Barki po złożeniu są
nieco rachityczne i za każdym razem przy wyciąganiu z pudła, przy wkładaniu, gry przesuwaniu, etc. istnieje wysokie prawdopodobieństwo (graniczące z
pewnością), że ulegną rozmontowaniu – łączenia są zbyt luźne. Niestety
to częsty mankament kartonowych elementów przestrzennych.
Załączona instrukcja
jest również na wysokim poziomie i pozwala na szybkie zaznajomienie się z dość
prostymi zasadami.
CEL GRY
Cel jest prosty. To
gromadzenie zwierzaków na naszą arkę. Oczywiście zgodnie z regułami sztuki. Tak, aby nasza zdobycz punktowa była jak najbardziej okazała.
PRZYGOTOWANIE GRY
Każdy z graczy
otrzymuje swoją arkę, jedną skrzynkę z
jedzeniem oraz flagę. Teraz w zależności od liczby graczy usuwa się część
zwierzątek biorących udział w rozgrywce - jedynie w 4 osoby zobaczymy na stole
wszystkie 12 gatunków. Kafelki ze zwierzami układa się w kilka zakrytych
stosów. Każdy z graczy dobiera 3 płytki, przegląda je i zostawia sobie jedną,
którą umieszcza na swojej arce. Resztę płytek układa się na stole, gdzie będą
wraz z kafelkami innych graczy tworzyły jedno stado. Następnie nasza gromada
uzupełniana jest o określoną (zależną od liczby graczy) liczbę zwierzątek, przy
czym ważne jest, że jeden kafelek musi pozostać zakryty. I to tyle. Gra się
może rozpocząć.
PRZEBIEG GRY
Zasady są bardzo
proste do opanowania. Do nauczenia w ciągu kilku minut i co ważne nie ma w niej
naprawdę żadnych wyjątków, które wprowadzałyby jakiekolwiek zamieszanie.
Jeśli wszyscy gracze
wykonali drugą akcję (czyli wywiesili flagi na swoich arkach), to (o ile żaden
z graczy nie posiada na arce 10 zwierząt) możemy przystąpić do kolejnej rundy.
Uzupełnia się stado do określonej liczby zwierzaków i rozgrywamy kolejne rundy.
ZAKOŃCZENIE
GRY
Gra kończy się w
momencie, gdy jeden z graczy zbierze co najmniej 10 zwierzaków. Teraz wkracza
do akcji Noe. Pamiętamy, że na swojej arce zbierał po parze zwierząt. Zatem,
jeśli przytrafiło się nam, że w swoim zbiorze posiadamy dokładnie (ni mniej ni
więcej) dwa zwierzaki, to niestety musimy je usunąć.
Oczywiście może się
zdarzyć, że jego stado będzie liczyło więcej niż 10 osobników, jednakże arka
posiada jedynie 10 miejsc, wobec czego musimy zdecydować się, kogo zostawiamy,
a kogo zabieramy ze sobą, pamiętając, że na arce nie może się znaleźć parka.
Jak już wiemy, kto się znalazł w arce, to liczymy punkty. Pojedynczy zwierzak warty jest tyle punktów, ile wskazanych jest przez sam kafelek (1-5), każde zwierzę w stadzie przynosi 5 punktów (niezależnie od wielkości stada), a żarełko przynosi po jednym punkcie za każdą pozostałą skrzynkę.
WRAŻENIA
Zwierzaki na pokład zdały egzamin na
dobrą grę dla dzieci. Gra jest prosta, jest szybka, uczy myślenia, jest pięknie
wykonana i po prostu chce się w nią grać.
Z pewnością nie jest to tytuł, w który
byśmy grali godzinami, nie jest to tytuł, przy którym spędzimy cały planszówkowy
wieczór. Zresztą nie takie jest jej zadanie. Dostarcza szybkiej i godziwej
rozrywki, można przy niej spędzić mile czas. A gry okazji dajemy naszym
dzieciakom (i nie tylko) szansę na rozruszanie swoich komórek.
Musimy się zastanowić jak podzielić daną
grupę. Musimy podpatrzeć, co zbierają inni gracze, żeby z jednej strony zbierać
interesujące nasz zwierzaki, a z drugiej strony nie ułatwiać życia
przeciwnikom. A może sobie trochę poblefujemy, żeby innych graczy wprowadzić w
błąd i pozbierać te zwierzaki, co do których byli pewni, że ich nie zbierzemy.
Przez cały czas będziemy musieli tak dzielić, żeby w żadnym przypadku nie pomóc
współgraczom, a przy okazji zebrać to co nas naprawdę interesuje.
Pamiętajmy również o tym, że nie możemy
przekombinować w dzieleniu. Za każdy podział otrzymujemy skrzynkę z jedzeniem,
ale w żadnym przypadku nie możemy przekroczyć tego limitu, gdyż skończyło by
się to zabraniem jednej z naszych skrzynek, a przy okazji zmniejszyłoby to
nasze możliwości „nabywcze”.
Do tego przez cały czas gdzieś unosi się
duch Noe, który czyha na przejęcie niewinnej pary zwierząt. Zatem ciągle w
głowie mamy gdzieś, żeby przypadkiem na koniec gry nie pozostać z taką parą,
gdyż to z pewnością znacznie oddali nas od zwycięstwa. Zatem odczuwamy pewną
presję biorąc np. dwa hipcie licząc, że może się uda zebrać trzeciego. Tylko,
że nasz przeciwnik akurat ma już 7 zwierzaków i lada moment może zakończyć
rozgrywkę. Podobnych dylematów w grze z pewnością będzie więcej.
Gra zawiera w sobie element negatywnej
interakcji. W jakimś sensie psujemy plany współgraczom. Potrafi to wywołać
trochę smutku/złości/rozżalenia na twarzy dziecka. No cóż, tak już bywa. Tak
czy inaczej reakcje współgraczy potrafią być dość wymowne (w sensie dosłownym).
Dzieląc zwierzaki na grupy można popatrzeć się na zachowanie współgraczy, czy
im ten podział przypasował, czy nie. Bywało, że gdyby wzrok przeciwnika mógł
zabijać, to pewnie bym już nie żył.
Skalowalność. Załatwiono to prosto. Im mniejsza liczba graczy, tym mniej zwierzątek uczestniczy w rozgrywce. Zatem ciągle mamy ciasno na „planszy”. Spokojnie zatem da się zagrać w każdym składzie. W żaden sposób wpłynie to przyjemność z rozgrywki.
Skalowalność. Załatwiono to prosto. Im mniejsza liczba graczy, tym mniej zwierzątek uczestniczy w rozgrywce. Zatem ciągle mamy ciasno na „planszy”. Spokojnie zatem da się zagrać w każdym składzie. W żaden sposób wpłynie to przyjemność z rozgrywki.
Losowość. Oczywiście jest. Zapewnia ona
regrywalność. Generuje za każdym razem inne stado, którym będziemy chcieli się
zaopiekować.
Czas rozgrywki. Gra się naprawdę szybko.
Pudełkowe 20-30 minut nie jest w żaden sposób przesadzone, chociaż bywały
partie trwające niewiele ponad 15 minut.
Zwierzaki na pokład to kawał dobrej gry skierowanej głównie do rodzin z dziećmi. Bardzo się cieszymy, że coraz więcej mamy takich tytułów, gdzie nasze pociechy mogą zwyczajnie pomyśleć i miło spędzić czas. Gra jest szybka, dynamiczna, ładnie prezentuje się na stole. Ze swej strony polecamy.
Zwierzaki na pokład to kawał dobrej gry skierowanej głównie do rodzin z dziećmi. Bardzo się cieszymy, że coraz więcej mamy takich tytułów, gdzie nasze pociechy mogą zwyczajnie pomyśleć i miło spędzić czas. Gra jest szybka, dynamiczna, ładnie prezentuje się na stole. Ze swej strony polecamy.
PLUSY:
+ piękne
wykonanie wszystkich elementów gry (poza małą stabilnością samych arek),
+ wysoka
jakość komponentów,
+ proste
zasady,
+ dobrze
napisana instrukcja,
+ dobra
skalowalność,
+ krótki czas
rogrywki
+
regrywalność
MINUSY:
- trochę
negatywnej interakcji (ale tylko tak trochę)
Liczba
graczy: 2-4 osoby
Wiek: od
8 lat
Czas
gry: ok. 20-30 minut
Rodzaj
gry: gra dla dzieci. gra rodzinna
Zawartość
pudełka:
* 4 tekturowe
arki
* 60 płytek zwierząt
* 20 skrzynek
z jedzeniem
* 4 flagi
przerwy
* 1 flaga
gracza rozpoczynającego
* instrukcja
do gry
Wydawnictwo:
G3
Cena: ok. 70 zł
Cena: ok. 70 zł
Serdecznie dziękujemy wydawnictwu G3 za udostępnienie gry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz