niedziela, 4 grudnia 2016

7 CUDÓW ŚWIATA POJEDYNEK PANTEON: Mocy przybywaj! - recenzja dodatku do gry.

7 Cudów Świata Pojedynek to z pewnością jedna z najważniejszych premier ubiegłego roku. Gra, która przebojem wdarła się do pierwszej dziesiątki na liście BGG (aktualnie to 7 pozycja). Nie ukrywamy, że to jedna z naszych ukochanych gier dwuosobowych. 

Dlatego też, gdy usłyszałem pierwsze plotki o Panteonie, to mi serducho lekko zadrżało. Z jednej strony byłem bardzo ciekawy, co taki dodatek potrafi zmienić. Z drugiej strony, trochę się bałem, że może on zwyczajnie popsuć rozgrywkę, tudzież wywrócić wszystko do góry nogami i gry trzeba będzie się trzeba uczyć od nowa. A tego nie lubię. Ileś już tam partii z Panteonem za nami i cóż, chciałbym się podzielić naszymi wrażeniami.



CO ZAWIERA GRA

Całość zamknięta jest w niewielkim pudełku, tak mniej więcej o połowę mniejszym niż podstawka. Patrząc na to co dostajemy, możemy poczuć pewien niedosyt: 23 karty (15 bóstw, 5 kart wielkich świątyń, brama, 2 nowe karty cudów). Do tego mała plansza, będąca uzupełnieniem tej z podstawki. Ponadto trochę nowych żetonów. Trochę mało. Oczywiście wewnątrz znajdziemy plastikową wypraskę, która pozwoli nieco ogarnąć wszystkie elementy gry.
Nie wiem czemu postanowiono zmienić rodzaj papieru (de facto na lepszy), który wyraźnie różni się od tego, z którego zrobiono wszystkie papierowe elementy podstawowej gry. Koszulkowałem podstawkę i zakoszulkowałem też dodatek, poza kartami bogów (tu wchodzą w grę drogie Mayday 61x112 mm). Aaaaaa, otrzymujemy też nowiusi notesik na punkty. Mała rzecz a cieszy.

CEL GRY

Cel gry pozostał niezmienny. Będziemy budowniczymi, którzy w pocie czoła będą rozwijać swoje miasta, po to by osiągnąć przewagę na jednej z trzech płaszczyzn, tj. militarnej, naukowej oraz cywilnej. Otrzymaliśmy jednakże nieco inny wachlarz dostępnych środków. Tym razem będziemy się wspomagać mocą starożytnych bogów.

PRZYGOTOWANIE GRY


Przygotowanie gry jak było lekko upierdliwe, tak też takie pozostało. Na stole ląduje plansza główna, wraz z „przybudówką” w postaci planszy panteonu. Cała reszta jest bardzo zbliżona do tego co spotkaliśmy w podstawce. Cała zabawa podzielona została na 3 epoki, w których to zgodnie ze schematem rozkładamy karty. Pojawiają się jednakże bogowie, których umieszczamy oczywiście w panteonie. Bardzo istotną zmianą jest brak kart gildii w 3 erze. Zostały zastąpione kartami wielkich świątyń. Jeśli przygotowanie podstawowej gry nie sprawiało Wam problemu, to i Panteon specjalnie tego nie zmieni.






PRZEBIEG GRY


Rozgrywka toczy się w sposób zbliżony do podstawowej wersji gry. Rozkładamy karty z danej epoki wg schematu. Następnie każdy z graczy dobiera jedną z kart i czyni z niej odpowiedni użytek (wznosimy budowlę, budujemy cud lub też sprzedajemy). I tak przez 3 epoki. Obecność bogów jednakże nieco komplikuje całą rozgrywkę. Otrzymujemy alternatywne rozegranie swojej rundy, czyli zamiast dobrania karty budynku, możemy (prze)kupić jednego z bogów a następnie skorzystać z jego umiejętności. Z jednej strony mamy zatem nowe korzyści, a z drugiej możemy przeczekać karty, które nam nie podpasowały. Sama rozgrywka nabrała przez to troszkę więcej głębi.

ZAKOŃCZENIE GRY

W stosunku do podstawki nie zaszły tu żadne zmiany. Ciągle dominacja naukowa bądź militarna oznacza knockout. A jeśli nie uda się przeciwnika wykończyć przed czasem, to po rozegraniu III epoki bierzemy do ręki notesik i skrupulatnie zliczamy zdobyte punkty.

WRAŻENIA

Bałem się, że Panteon okaże się rewolucją, całe szczęście tak się nie stało. Mamy do czynienia z lekką ewolucją. Wyjęty z całego mechanizmu został jeden trybik w postaci gildii i zastąpiony innym trybikiem (a raczej zespołem trybików) w postaci bogów wraz ze wszystkimi konsekwencjami.


Z nieukrywaną ciekawością sięgaliśmy po nowe rozwiązania. Z czasem okazało się, że bogowie mogą zdrowo namieszać w rozgrywce i warto korzystać z ich pomocy. Sęk w tym, że od tego, w którym miejscu Panteonu się pojawią, uzależniona też będzie ich cena (którą jednakże można obniżyć dzięki zdobytym żetonom ofiary podczas II ery). Co ciekawe ceny tych bóstw ułożone są w porządku rosnąco-malejącym, tj. im ta cena wyższa dla nas, tym niższa jest dla naszego przeciwnika i odwrotnie. To, jacy bogowie pojawią się w grze, zależy od żetonów mitologii, a także od samych kart w stosie, z którego będą dobierani. Zatem losowość będzie trochę odczuwalna. Nic nowego dla tej gry, której regrywalność w dużej mierze opiera się przecież na losowości przy chociażby pojawianiu się kart budynków w każdej z epok.
Spójrzmy zatem na tych nowych „pomagierów”. Bogowie starożytnej Mezopotamii „specjalizują się” w nauce, bogowie feniccy w ekonomii, greccy bogowie to siła cywilna, egipscy ułatwiają pozyskanie cudów, natomiast rzymscy to mistrzowie sztuki wojennej. Umiejętne korzystanie z tych zdolności z pewnością może nam przybliżyć zwycięstwo. Tę nowinkę oceniam zdecydowanie na plus, duży plus.

Jak już wspomniałem karty Wielkich Świątyń zastąpiły gildie. Im więcej takich świątyń wznieśliśmy, tym więcej punktów na koniec gry zdobędziemy. Z jednej strony to swoiste urozmaicenie, a z drugiej? Jak ktoś lubił gildie, to niestety grając z Panteonem, z nich nie skorzysta.

Do tego dochodzą nowe cuda a także żetony nauki. Widzimy zatem, że dodatek ma proste zadanie - wprowadzenie nieco świeżego powietrza. Wydaje mi się wręcz obowiązkową pozycją dla tych, którzy mają wiele partii za sobą i chcieliby coś jeszcze z tej gry nowego wykrzesać. Nie zmienia drastycznie gry, a jedynie nieco ją modyfikuje dodając nowe możliwości prowadzenia rozgrywki.

W moim odczuciu 7 Cudów Świata: Pojedynek jest grą kompletną i prawdę mówiąc trochę się bałem, czy przypadkiem nie popsuje mi obrazu tej gry. Strach jednakże pokazał po raz kolejny jedynie wielkie oczy. Nam ten dodatek bardzo podpasował i chyba wolimy grę z jego udziałem od czystej podstawki. Tylko gildii żal…

Czy zatem polecamy Panteon? Tak, jest to dodatek zdecydowanie warty wypróbowania. Sama podstawka jest grą genialną a Panteon nieco ją zmienia, dodając nowe możliwości prowadzenia rozgrywki. Panteon nie jest może takim dodatkiem, który musi się pojawić w parze z podstawową wersją, ale błędem byłoby postawić na nim krzyżyk bez wypróbowania go.

PLUSY:

+ zwiększa i tak dużą regrywalność,
+ proste zasady takimi pozostały,
+ zwiększa możliwości odniesienia zwycięstwa,
+ wprowadza delikatną ewolucję.

MINUSY:

- podstawka i dodatek różnią się wykonaniem
- zawartość gry jednak chyba niezbyt adekwatna do ceny



Liczba graczy:  2 osoby
Wiek: od 10 lat 
Czas gry: ok. 30 minut
Rodzaj gry:  gra strategiczna,
 gra na parę 
Zawartość pudełka:
* plansza Panteonu
* 15 kart Bóstw
* karta Bramy
* 5 kart Wielkich Świątyń
* 2 karty Cudów
* 10 żetonów mitologii
* 3 żetony ofiary
* żeton węża
* 3 żetony postępu
* pion Minerwy
* notes punktacji
* instrukcja
* karta podsumowania zasad
* instrukcja do gry.
Wydawnictwo: Rebel
Cena: od 50 do 75 zł


Serdecznie dziękujemy wydawnictwu Rebel za przekazanie gry do recenzji.

Grę możecie kupić w sklepie Rebel.pl

Galeria zdjęć:

Kliknij, aby zobaczyć duże zdjęcia
7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 7 Cudów Świata Pojedynek Panteon 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz