7 Cudów Świata Pojedynek to z pewnością jedna z najważniejszych premier ubiegłego roku.
Gra, która przebojem wdarła się do pierwszej dziesiątki na liście BGG
(aktualnie to 7 pozycja). Nie ukrywamy, że to jedna z naszych ukochanych gier
dwuosobowych.
Dlatego też, gdy usłyszałem pierwsze plotki o Panteonie, to mi
serducho lekko zadrżało. Z jednej strony byłem bardzo ciekawy, co taki dodatek
potrafi zmienić. Z drugiej strony, trochę się bałem, że może on zwyczajnie
popsuć rozgrywkę, tudzież wywrócić wszystko do góry nogami i gry trzeba będzie
się trzeba uczyć od nowa. A tego nie lubię. Ileś już tam partii z Panteonem za
nami i cóż, chciałbym się podzielić naszymi wrażeniami.
Całość zamknięta jest w niewielkim
pudełku, tak mniej więcej o połowę mniejszym niż podstawka. Patrząc na to co
dostajemy, możemy poczuć pewien niedosyt: 23 karty (15 bóstw, 5 kart wielkich
świątyń, brama, 2 nowe karty cudów). Do tego mała plansza, będąca uzupełnieniem
tej z podstawki. Ponadto trochę nowych żetonów. Trochę mało. Oczywiście
wewnątrz znajdziemy plastikową wypraskę, która pozwoli nieco ogarnąć wszystkie
elementy gry.
Nie wiem czemu postanowiono zmienić rodzaj papieru (de facto na lepszy),
który wyraźnie różni się od tego, z którego zrobiono wszystkie papierowe
elementy podstawowej gry. Koszulkowałem podstawkę i zakoszulkowałem też dodatek,
poza kartami bogów (tu wchodzą w grę drogie Mayday 61x112 mm). Aaaaaa, otrzymujemy też nowiusi
notesik na punkty. Mała rzecz a cieszy.
CEL GRY
Cel
gry pozostał niezmienny. Będziemy budowniczymi, którzy w pocie czoła będą
rozwijać swoje miasta, po to by osiągnąć przewagę na jednej z trzech
płaszczyzn, tj. militarnej, naukowej oraz cywilnej. Otrzymaliśmy jednakże nieco
inny wachlarz dostępnych środków. Tym razem będziemy się wspomagać mocą
starożytnych bogów.
PRZYGOTOWANIE GRY
Przygotowanie gry jak
było lekko upierdliwe, tak też takie pozostało. Na stole ląduje plansza główna,
wraz z „przybudówką” w postaci planszy panteonu. Cała reszta jest bardzo
zbliżona do tego co spotkaliśmy w podstawce. Cała zabawa podzielona została na
3 epoki, w których to zgodnie ze schematem rozkładamy karty. Pojawiają się
jednakże bogowie, których umieszczamy oczywiście w panteonie. Bardzo istotną
zmianą jest brak kart gildii w 3 erze. Zostały zastąpione kartami wielkich
świątyń. Jeśli przygotowanie podstawowej gry nie sprawiało Wam problemu, to i
Panteon specjalnie tego nie zmieni.
Rozgrywka toczy się w
sposób zbliżony do podstawowej wersji gry. Rozkładamy karty z danej epoki wg schematu. Następnie każdy z graczy dobiera jedną z kart i czyni z niej odpowiedni użytek
(wznosimy budowlę, budujemy cud lub też sprzedajemy). I tak przez 3 epoki.
Obecność bogów jednakże nieco komplikuje całą rozgrywkę. Otrzymujemy
alternatywne rozegranie swojej rundy, czyli zamiast dobrania karty budynku, możemy
(prze)kupić jednego z bogów a następnie skorzystać z jego umiejętności. Z
jednej strony mamy zatem nowe korzyści, a z drugiej możemy przeczekać karty,
które nam nie podpasowały. Sama rozgrywka nabrała przez to troszkę więcej
głębi.
ZAKOŃCZENIE GRY
W stosunku do
podstawki nie zaszły tu żadne zmiany. Ciągle dominacja naukowa bądź militarna
oznacza knockout. A jeśli nie uda się przeciwnika wykończyć przed czasem, to po
rozegraniu III epoki bierzemy do ręki notesik i skrupulatnie zliczamy zdobyte
punkty.
WRAŻENIA
Bałem
się, że Panteon okaże się rewolucją, całe szczęście tak się nie stało. Mamy do
czynienia z lekką ewolucją. Wyjęty z całego mechanizmu został jeden trybik w
postaci gildii i zastąpiony innym trybikiem (a raczej zespołem trybików) w
postaci bogów wraz ze wszystkimi konsekwencjami.
Z
nieukrywaną ciekawością sięgaliśmy po nowe rozwiązania. Z czasem okazało się,
że bogowie mogą zdrowo namieszać w rozgrywce i warto korzystać z ich pomocy.
Sęk w tym, że od tego, w którym miejscu Panteonu się pojawią, uzależniona też będzie
ich cena (którą jednakże można obniżyć dzięki zdobytym żetonom ofiary podczas
II ery). Co ciekawe ceny tych bóstw ułożone są w porządku rosnąco-malejącym,
tj. im ta cena wyższa dla nas, tym niższa jest dla naszego przeciwnika i
odwrotnie. To, jacy bogowie pojawią się w grze, zależy od żetonów mitologii, a
także od samych kart w stosie, z którego będą dobierani. Zatem losowość będzie trochę
odczuwalna. Nic nowego dla tej gry, której regrywalność w dużej mierze opiera
się przecież na losowości przy chociażby pojawianiu się kart budynków w każdej
z epok.
Spójrzmy zatem na
tych nowych „pomagierów”. Bogowie starożytnej Mezopotamii „specjalizują się” w
nauce, bogowie feniccy w ekonomii, greccy bogowie to siła cywilna, egipscy
ułatwiają pozyskanie cudów, natomiast rzymscy to mistrzowie sztuki wojennej.
Umiejętne korzystanie z tych zdolności z pewnością może nam przybliżyć zwycięstwo.
Tę nowinkę oceniam zdecydowanie na plus, duży plus.
Jak już wspomniałem
karty Wielkich Świątyń zastąpiły gildie. Im więcej takich świątyń wznieśliśmy,
tym więcej punktów na koniec gry zdobędziemy. Z jednej strony to swoiste
urozmaicenie, a z drugiej? Jak ktoś lubił gildie, to niestety grając z
Panteonem, z nich nie skorzysta.
Do tego dochodzą nowe cuda a także
żetony nauki. Widzimy zatem, że dodatek ma proste zadanie - wprowadzenie nieco
świeżego powietrza. Wydaje mi się wręcz obowiązkową pozycją dla tych, którzy
mają wiele partii za sobą i chcieliby coś jeszcze z tej gry nowego wykrzesać.
Nie zmienia drastycznie gry, a jedynie nieco ją modyfikuje dodając nowe
możliwości prowadzenia rozgrywki.
W moim odczuciu 7 Cudów Świata:
Pojedynek jest grą kompletną i prawdę mówiąc trochę się bałem, czy przypadkiem
nie popsuje mi obrazu tej gry. Strach jednakże pokazał po raz kolejny jedynie
wielkie oczy. Nam ten dodatek bardzo podpasował i chyba wolimy grę z jego
udziałem od czystej podstawki. Tylko gildii żal…
Czy zatem polecamy Panteon? Tak, jest to
dodatek zdecydowanie warty wypróbowania. Sama podstawka jest grą genialną a
Panteon nieco ją zmienia, dodając nowe możliwości prowadzenia rozgrywki. Panteon
nie jest może takim dodatkiem, który musi się pojawić w parze z podstawową
wersją, ale błędem byłoby postawić na nim krzyżyk bez wypróbowania go.
PLUSY:
+ zwiększa i
tak dużą regrywalność,
+ proste
zasady takimi pozostały,
+ zwiększa
możliwości odniesienia zwycięstwa,
+ wprowadza
delikatną ewolucję.
MINUSY:
- podstawka i
dodatek różnią się wykonaniem
- zawartość
gry jednak chyba niezbyt adekwatna do ceny
Liczba
graczy: 2 osoby
Wiek: od
10 lat
Czas
gry: ok. 30 minut
Rodzaj
gry: gra strategiczna,
gra na parę
Zawartość
pudełka:
* plansza Panteonu
* 15 kart
Bóstw
* karta Bramy
* 5 kart
Wielkich Świątyń
* 2 karty
Cudów
* 10 żetonów
mitologii
* 3 żetony
ofiary
* żeton węża
* 3 żetony
postępu
* pion
Minerwy
* notes
punktacji
* instrukcja
* karta
podsumowania zasad
* instrukcja
do gry.
Wydawnictwo:
Rebel
Cena: od 50 do 75 zł
Cena: od 50 do 75 zł
Serdecznie dziękujemy wydawnictwu Rebel za przekazanie gry do recenzji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz