7 cudów świata to jedna z najbardziej rozpoznawalnych gier planszowych. Można spokojnie określić ją mianem "evergreena" - gry, która się nie starzeje. Coś w tym jest, że czasy się zmieniają, jedne gry mają swoje pięć minut i odchodzą w zapomnienie, inne ciągle „trwają na posterunku”. 7 cudów zdecydowanie należy do tej drugiej grupy. Można powiedzieć, że poszła nieco śladami swojej starszej i bardziej utytułowanej siostry, czyli Carcassonne. Podobnie jak i ona doczekała się kilka lat temu odświeżenia w warstwie graficznej. Podobnie jak i ona ma swoje dodatki.
Całkiem niedawno miała miejsce premiera kolejnego. Mowa tutaj o Budowlach. Tradycyjnie już za jego wydanie odpowiada nasz rodzimy Rebel. W niniejszej recenzji podzielimy się naszymi wrażeniami i spróbujemy pokusić się o odpowiedź, czy warto zainwestować w tytułowe budowle czy też niekoniecznie. Zapraszam zatem do lektury.
Recenzja jest efektem współpracy recenzenckiej/współpracy reklamowej z Wydawnictwem. Wydawnictwo nie miało wglądu w tekst przed jego publikacją, ani wpływu na naszą opinię.
CO ZAWIERA GRA
Całość zamknięta została w średniej wielkości pudełku. W środku znajdziemy dwa nowe cuda, tj. Ur (można korzystać wyłącznie z dodatkiem) i Kartagenę (do wykorzystania z podstawową wersją gry i każdym innym dodatkiem). Oprócz tego znajdziemy (znane podstawowej wersji gry) żetony konfliktów oraz monety. Oprócz tego czeka na nas nowy notes punktacji, uwzględniający zmiany wprowadzone dodatkiem oraz arkusze pomocy objaśniające nowe symbole występujące w rozgrywce.
Najważniejszym jednak elementem dodatku są karty wspólnych budowli, które przyjdzie nam wspólnymi siłami wznosić podczas rozgrywki. Ich użycie będzie „wspomagane” plastikowymi znacznikami udziałów oraz żetonami długów.
Załączony notes do liczenia punktów pozwala na zanotowanie wyników nie tylko z samego dodatku, ale i wszystkich poprzednich (Armada, Miasta i Liderzy).
Jakościowo wszystko jest w jak najlepszym porządku. Wszystko jest spójne graficznie z nową wersją 7 cudów świata. Co ciekawe, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby z dodatku skorzystać także ze starą wersją gry. Załączona instrukcja jest króciutka, ale wystarczająca do przedstawienia zmian w stosunku do wersji podstawowej.
CEL GRY
Budowle to dodatek do gry 7 Cudów Świata, dzięki któremu otrzymamy możliwość wspólnego wznoszenia budowle i czerpania z tego wymiernych korzyści. Co ciekawe udziału w projektach nie jest obligatoryjny, jeśli jednak któreś z tych przedsięwzięć się nie powiedzie, poniesiemy konsekwencje. Dodatek modyfikuje nieco zasady rozgrywki, jednakże warunki zwycięstwa pozostają niezmienne w stosunku do podstawowej wersji gry 7 Cudów Świata.
PRZYGOTOWANIE GRY
Z każdego stosu losowo dobieramy po 1 karcie (jedna karta na jedną Epokę) i te 3 karty umieszczamy odkryte (z widoczną stroną Projektu) na środku stołu. Pozostałe karty odkładamy do pudełka - nie będą potrzebne w rozgrywce.
Następnie na każdej z kart Wspólnych Budowli umieszczamy odpowiadające im znaczniki – ich liczba zależy od liczebności graczy. W zasięgu graczy powinny też znaleźć się żetony długów.
To wszystko, możemy przystąpić do walki o laur najlepszego budowniczego.
PRZEBIEG GRY
Rozgrywka przebiega według zasad gry podstawowej z wyjątkiem dwóch nowych zasad, tj. Udziału w projekcie oraz ukończeniem wspólnej budowli.
Udział w projekcie. Raz na Epokę podczas realizacji jednego z etapów budowy Cudu możemy, (jeśli tylko chcemy) wziąć udział we wznoszeniu wspólnej budowli przypisanej do aktualnej epoki. Może to uczynić pod warunkiem, że na karcie znajduje się co najmniej 1 znacznik udziału. Jeśli decydujemy się na udział w projekcie musimy jednakże opłacić zarówno koszt budowy etapu cudu (według zasad z gry podstawowej) jak i koszt udziału w projekcie (koszt ten widnieje na karcie budowli). Następnie zabieramy z karty wspólnej budowli znacznik udziału i umieszczamy go na swojej planszy Cudu.
Ukończenie wspólnej budowli. Mogą wystąpić dwie sytuacje.
(1) Budowa została ukończona w danej Epoce – ma to miejsce, gdy wszystkie znaczniki Udziału zniknęły z karty budowli. Wówczas kartę odwracamy na drugą stronę, przedstawiającą ukończoną Wspólną Budowlę. Każdy kto posiada znacznik jej udziału, otrzymuje nagrodę wskazaną na karcie
(2) Budowa nie została ukończona przed końcem danej epoki. Ma to miejsce, gdy na karcie na koniec rundy został choćby jeden znacznik udziału. Nikt nie otrzymuje nagrody, a dodatkowo każdy z graczy, który nie ma żadnych znaczników udziałów tej budowli, musi ponieść karę (wskazaną na karcie), a jeśli nie jest w stanie zapłacić pełnej kary, musi dobrać żeton długu przypisany aktualnej epoce.
ZAKOŃCZENIE GRY
Cała zabawa kończy się po rozegraniu ostatniej, trzeciej epoki. Przystępujemy do podliczania zdobytych punktów, w czym wydatnie pomaga załączony notesik. Laur zwycięzcy przypadnie osobie, która uzbierała najwięcej punktów.
WRAŻENIA
7 cudów świata wydaje się być grą kompletną. A jednak jej autor znalazł miejsce na nie jeden, ale kilka dodatków. Najnowszym z nich są Budowle. Tradycyjnie już była obawa, czy wprowadzone zmiany nie wprowadzą aby zbyt wielkiego zamieszania, że z fajnej, dość prostej i przyjemnej gry, zrobi się skomplikowany twór, który dołoży zbyt dużego ciężaru.
Całe szczęście tak nie jest. Mamy do czynienia zdecydowanie z ewolucją rozgrywki, której bardzo daleko do jakiejkolwiek rewolucji. Trzon rozgrywki w żaden sposób się nie zmienia. To ciągle te same 7 cudów świata znane z wersji podstawowej z takim małym dodatkiem, który dodaje jednakże nam odrobinę zamieszania w głowie. Oprócz tradycyjnych już akcji związanych z kupnem kart oraz wybudowania cudów świata, otrzymaliśmy możliwość wspólnego działania, którego efektem jest wzniesiona budowla.
To bardzo ciekawy element rozgrywki, który w pewien sposób ukierunkowuje nasze działania. To z jednej strony zaleta, ale też i pewna wada, gdyż chcąc nie chcąc lepiej jednak wziąć udział w realizacji projekt. W momencie jego wybudowania otrzymamy wymierne profity, a gdyby jednak się nie udało, to nie otrzymamy kary.
Niestety partycypacja we wzniesieniu wspólnej budowli nie jest darmowa i chcąc to zrobić, musimy nie dość, że wybudować kawałeczek cudu, to jeszcze dodatkowo zapłacić. Może to później rzutować na nasze możliwości kupna nowych kart w przyszłości. Musimy zatem rozważyć wszelkie za i przeciw naszego uczestnictwa (lub jego braku) w danej budowli, zwłaszcza, że wspólny sukces bywa bardzo opłacalny. Porażka nie zabierze nam punktów. A do tego dochodzi jeszcze kara w momencie, gdy budowli nie udaje się wznieść, a my nie nabyliśmy wcześniej udziału – wtedy otrzymamy ujemne punkty.
Jak widać niby subtelne zmiany, aż tak subtelne nie są. Mamy element gry kooperacyjnej, dzięki któremu możemy wspólnie otrzymać niemałe korzyści. Z drugiej strony, może się zdarzyć, że ktoś nas wywiedzie w pole i nie dołączy się do wspólnej budowli. Co prawda straci punkty, ale nie zasoby. Taki ciekawy kawalątek negatywnej interakcji.
Jak widać Budowle dodają nam i tak sporej regrywalności. Nie dość, że mamy do czynienia z losowym doborem poszczególnych kart, to jeszcze dochodzą różnorakie budowle, które również dają inne korzyści. Czasem mniej, czasem bardziej potrzebne na danym etapie gry. Do tego dochodzą dwa nowe cuda, w tym jeden, który wykorzystamy wyłącznie z dodatkiem – drugi natomiast można użyć i bez niego.
Miłym akcentem jest również czas rozgrywki. Dodatek niespecjalnie ją wydłuża. Może na początku, gdyby uczymy się z czym się „je” te budowle kilka dodatkowych minut pewnie wszystko potrwa. Z czasem jednak wszystko powinno zamknąć się w pudełkowym czasie wersji podstawowej, czyli w tych dwóch kwadransach
Skalowalność. W żaden sposób nie ucierpiała ona w stosunku do tej, którą charakteryzuje wersję podstawową. Jest dobrze w każdym składzie, no prawie – bo ciągle nie udało nam się rozegrać partyjki w 6-7 osób. Może kiedyś to nadrobimy.
Czy warto zatem sięgnąć po Budowle? Moim zdaniem, zdecydowanie tak, zwłaszcza, gdy macie mocno ograną wersję podstawową (nawet z którymś z poprzednich dodatków). Wprowadzenie wspólnych celów zmienia nieco nasze postrzeganie i wpływa na proces decyzyjny. Robi się nieco ciekawiej, przy czym sama rozgrywka na poziomie instrukcji pozostała nieskomplikowana i bardzo szybko uczymy się nowych rozwiązań.
PLUSY:
+ ciągle solidne wykonanie,
+ świetna oprawa graficzna
+ proste zasady,
+ wprowadzone zmiany nie czynią rewolucji, ale delikatną ewolucję,
+ dobra skalowalność,
+ krótki czas rozgrywki, jak był krótki tak krótki pozostał
+ wysoka regrywalność.
MINUSY:
- trochę losowości.
Liczba graczy: 3-7 osób
Wiek: od 10 lat
Czas gry: ok. 30 minut
Rodzaj gry: gra strategiczna,
gra karciana
Zawartość pudełka:
* 2 plansze Cudów,
* 15 kart Wspólnych Budowli (10x15 cm),
* 24 znaczniki Udziałów,
* 15 żetonów Długów,
* 3 monety,
* 12 żetonów Konfliktów,
* notes punktacji,
* 3 arkusze z opisem nowych efektów,
* instrukcja.
Wydawnictwo: Rebel
Cena: 135-200 zł (XI 2020 r.)
Autor: Antoine Bauza
Ilustracje: Etienne Hebinger, Miguel Coimbra
Galeria zdjęć:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz