Strony

czwartek, 1 września 2016

Podsumowanie sierpnia i plany na wrzesień.

Kolejny miesiąc za nami. Ależ ten czas leci. Dopiero co witaliśmy wakacje a już się skończył sierpień. Słychać już pierwszy dzwonek. Wieczory są chłodniejsze, dni coraz krótsze - słowem jesień zbliża się do nas wielkimi krokami.

Ale my wróćmy jeszcze myślami do wakacyjnego, gorącego sierpnia.  




Co takiego zadziało się w sierpniu na blogu?

Pomimo, że wakacje trwały  w najlepsze my nie próżnowaliśmy. Na blogu pojawiło się 13 postów (z podsumowaniem lipca i planami na sierpień włącznie). Może to nie jest powalająca ilość ale nie o to chyba chodzi. Wszakże nie ilość się liczy lecz jakość. A tym razem udało nam się opublikować sporą liczbę recenzji gier. 

Recenzje 8 gier:

  • Karczemne opowieści - dość lekki tytuł, chociaż wymaga nieco ogrania, żeby zrozumieć o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi. Ma swój klimat. Naprawdę warto spróbować.
  • Qwirkle karciane - nie ukrywamy naszej miłości do Qwirkle. Już kiedyś pisaliśmy o dwóch wersjach tej gry (Qwirkle Cubes vs Qwirkle Travel). Z nieukrywaną ciekawością zasiedliśmy zatem do karcianej wersji tego tytułu. Mamy świadomość, że często wersje karciane czy kościane znanych tytułów to jedynie odcinanie kuponów. Całe szczęście bohaterka naszej recenzji to całkiem smaczne danie a nie odgrzewany po raz kolejny kotlet.
  • Boss Monster Niezbędnik bohatera - dzięki dodatkowi możemy sobie nieco podnieść poprzeczkę i troszkę utrudnić sobie życie. Oczywiście nie raz i nie dwa, wizyta wyposażonego poszukiwacza przygód w naszych podziemiach nie sprawi nam żadnych trudności. Jednakże czasem może okazać się bolesna. Dzięki przedmiotom zmienia się nieco nasza taktyka. Teraz musimy zadbać nie tylko o zwabienie bohaterów, musimy uważać, żeby nie trafił do nas taki, który zrobi nam kuku. 
  • Ahoj, piraci!- kolejna gra z serii Egmont Zagraj ze mną. Jak na tę serię przystało wykonanie na najwyższym  poziomie. Czy taka sama jest mechanika i wrażenia z rozgrywki? Szczegóły zdradzamy w recenzji.


  • Dr Eureka - gra, na którą czekaliśmy z niecierpliwością. Czy było warto? Bardzo warto! Świetne wykonanie i równie świetna gra logiczno - zręcznościowa. Trudno się od niej oderwać.
  • Spostrzegawczość z kameleonem Leonem - swoista gra zabawa edukacyjna. Obowiązkowa pozycja w biblioteczce rodziców małych adeptów świata edukacji. Bowiem w dzisiejszym świecie pełnym gadżetów i różnorodnych bodźców jak nigdy trzeba ćwiczyć koncentrację i spostrzegawczość dzieci. A ta pozycja to ćwiczenie przez zabawę. 
  • Zen Master - mało znane w naszym kraju szwajcarskie wydawnictwo Helvetiq wypuściło serię zapałczanych gier. Ni mniej ni więcej tylko małych karcianek w pudełkach do złudzenia przypominających pudełka z zapałkami. Zen Master to pierwsza zrecenzowana przez nas gra z tej serii. Nowa stara gra. Bowiem na naszym rodzimym rynku mamy już jej odpowiednik w postaci gry Szaolin Panda. Zupełnie inne wykonanie ale mechanika niemal identyczna. 
  • Puerto Rico - gra, która na trwale zapisała się w historii gier planszowych. Przez jakiś czas była nawet na topie listy BGG i ciągle okupuje wysokie miejsca. Z pewnością jedna z ważniejszych gier w historii, można rzec, że posiada status gry kultowej. Niedawno na naszym rynku pojawiła się dzięki wydawnictwu Lacerta jej odświeżona graficznie wersja. Mieliśmy okazję przyjrzeć się jej z bliska i podzieliliśmy się z wami naszymi wrażeniami w recenzji.

Nie pamiętam kiedy ostatnio udało nam się opublikować aż tyle recenzji gier. I to znowu tak różnorodnych gier - kultowe euro, karcianki, pierwsza z gier z zapałczanej serii, gra dla młodych planszówkowiczów i swoista gra zabawa edukacyjna. Ale takie są gry planszowe - nieszablonowe i różnorodne. 

Posty okołoplanszówkowe:

Mimo, że sierpień to gorący (mniej lub bardziej) miesiąc wakacyjny wydawnictwa nie próżnowały i dawały informacje o swoich planach i nowościach. A my takimi informacjami dzieliliśmy się z Wami. W ten sposób mogliście się dowiedzieć, że:
  • Wydawnictwo Rebel szaleje. Bowiem wzbogaciło rozgrywkę w Królestwo w budowie o dodatek czyli Nomadów oraz zapowiedziało wydanie dodatku do świetnej gry dla dwóch osób czyli 7 cudów świata: Pojedynek wprowadzając Panteon.
  • Phalanx zapowiedział wznowienie historycznej (dosłownie i w przenośni) gry Magnaci
Jeśli do nas zaglądacie to wiecie, że tegoroczny urlop spędziliśmy w Wiedniu. Nie brakowało w nim miejsc związanych z naszą pasją. No i oczywiście nie oparliśmy się pokusie i przywieźliśmy ze sobą planszówkowe pamiątki. Co to takiego było zdradziliśmy Wam w specjalnym poście


Plany na wrzesień

Jak co miesiąc nie będziemy ustawać w wysiłkach szerzenia planszówkowej pasjii. Chcemy podzielić się z Wami wrażeniami na temat takich gier jak: Alhambra, Pandemia Czas Cthulhu, reszty gier z zapałczanej serii wydawnictwa Helvetiq oraz podróżnej karcianki od Trefla czyli Car Cards. Te recenzje z pewnością pojawią się na naszym blogu. Ale oprócz nich może uda się nam przybliżyć jakieś tytuły z naszej coraz bardziej pokaźniej biblioteczki. Jeśli tylko czas będzie dla nas łaskawy (bowiem znowu zaczęła się szkoła- nie, nie nasza ale naszej już czwartoklasistki Maryńczaka) to tego dokonamy.

Chcemy także powrócić z cyklem postów o grach dla dwóch osób przedstawiając Wam krótkie wizytówki kolejnych tytułów gier wartych uwagi. 

A w najbliższym czasie możecie się spodziewać informacji prasowej o wspomnianej małej podróżnej karciance od Trefla. W krótkim okresie czasu zapiszemy też kolejną kartkę w naszym planszówkowym pamiętniku pokazując Wam jakie gry towarzyszyły mnie i Marysi podczas krótkiego sierpniowego wyjazdu na wieś.  No i oczywiście będą się pojawiały kolejne recenzje gier. 

Zatem zaglądajcie do nas, poznajcie nasze wrażenia na temat testowanych gier, komentujcie, dawajcie swoje uwagi. Słowem odwiedzajcie nas. Serdecznie zapraszamy. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz