Strony

wtorek, 9 października 2018

GOTOWN: wybudujemy wieżę... - recenzja gry Wydawnictwa Helvetiq.

Lubimy małe karcianki. W naszej kolekcji jest tego naprawdę sporo i jestem przekonany, że będzie jeszcze więcej. Nic dziwnego, że na nasz radar trafił GoTown wydawnictwa Helvetiq 

Bardzo cenimy wydawnictwo za spójność wydawanych tytułów. Za jednakowe opakowanie poszczególnych serii, za minimalizm w oprawie graficznej, za naprawdę całkiem ciekawe i nietuzinkowe gry. Do tej pory z helvetikowych maluchów recenzowaliśmy BandidoForestHippo czy Kariba. Każda z tych nam się podoba i każda ma to coś, co sprawia, że bardzo lubimy do nich wracać. Czy obcowanie z GoTown również było takie przyjemne, czy niekoniecznie? Zapraszamy do recenzji.


CO ZAWIERA GRA

W malutkim pudełeczku (takim samym jak wspomniane wyżej gry) znajdziemy pliczek kart (karty pięter, karty jokerów i karty specjalne) oraz instrukcję. Ot tyle. To wszystko wystarczy do emocjonującej zabawy. 

Wykonanie gry, jak na Wydawnictwo Helvetiq przystało, stoi na wysokim poziomie, a wielkość pudełka jest idealna, biorąc pod uwagę zawartość. 

CEL GRY

Jak na budowniczych przystało zadaniem graczy będzie wybudowanie wieżowca liczącego 5 pięter. Każda kondygnacja składa się z dwóch przylegających do siebie pomieszczeń (w tej samej kolorystyce). Brzmi prosto. Ale uwierzcie nam, że to nie będzie banalne dokładanie kart. Co to, to nie!

PRZYGOTOWANIE GRY

Budowa drapaczy chmur to poważne wyzwanie. Wydawać by się więc mogło, że przygotowanie tej gry nie będzie proste. Ale nic bardziej mylnego. Całe zadanie polega na rozdaniu każdemu graczowi 5 kart, które będą stanowić jego rękę. Pozostałe karty układamy na środku stołu tworząc stos dobierania. Obok tego stosu układać będziemy odrzucone karty. Wybieramy kierownika budowy w osobie pierwszego gracza. I cała zabawa może się zacząć. 

PRZEBIEG GRY

Każda budowa musi przebiegać w zaplanowany sposób. Tworząc drapacz chmur gracz najpierw dobiera kartę ze stosu dobierania, chyba że ma już na ręce 8 kart. Następnie może zagrać tyle kart, ile tylko chce korzystając z różnych akcji. Karty wywołujące akcje mogą być zagrywane w dowolnej kolejności. Gracz może także nie zagrać żadnej karty, pozostawiając wszystkie na ręce na kolejną turę. 

Możliwe akcje gracza:

1. Budowa piętra - poprzez wyłożenie dwóch karty w tym samym kolorze, których suma wyniesie 9. Na zbudowanym piętrze będzie można (od razu lub w kolejnej rundzie) postawić następną kondygnację. 

2. Kradzież piętra innego gracza - zagrywając jedną kartę z ręki i zabierając innemu graczowi drugą kartę w tym samym kolorze, z założeniem że obie sumują się do 9 a kradziona karta pochodzi z najwyższego piętra budynku tego gracza. Druga karta z obrabowanego piętra ląduje na stosie kart odrzuconych.  Skradziona karta piętra musi być od razu zagrana. Do kradzieży nie dojdzie jeśli piętro będzie chronione przez psa (karta specjalna). 

3. Zagranie karty jokera ("?") - ta dzika karta połączona z inną (ale nie z drugim jokerem) pozwoli na zbudowanie piętra. Można ją ukraść przeciwnikowi z najwyższego piętra jego wieżowca. Ukradziony joker będzie miał taką wartość, jaką miał na tej kondygnacji (np. jeśli był położony razem z kartą piętra o wartości 3 to miał wartość 6) i będzie mógł być użyty wyłącznie z kartą, z którą da zsumowaną wartość 9. 

4. Zagranie karty psa jako zabezpieczenia piętra - taka karta leżąca obok piętra (najlepiej najwyższego) daje mu ochronę przed kradzieżą czy zniszczeniem młotem. Ale psa łatwo przekupić - wystarczy smakowita kość. Zagranie tej karty usuwa psa strażnika a obie karty lądują na stosie kart odrzuconych.

5. Zniszczenie najwyższego piętra młotem pneumatycznym lub kulą - różnica między narzędziami zniszczenia jest tylko jedna:kula niszczy piętro nawet jeśli strzeże go pies, młot nie ma aż takiej mocy i może rozwalić tylko niezabezpieczone piętro. Użycie którejś z tych kart usuwa karty piętra na stos kart odrzuconych (a w przypadku zburzenia kulą odrzucona jest także karta psa).

6. Kradzież kart z ręki gracza/y (karta złodzieja i super - złodzieja) - zagranie karty złodzieja pozwala ukraść jednemu z graczy kartę z jego ręki, bez jej podglądania. Trafia ona na rękę gracza zagrywającego złodzieja, a karta złodzieja ląduje na stosie kart odrzuconych. Karta super -złodzieja działa podobnie jednakże pozwala ukraść po jednej karcie każdemu z graczy. Po użyciu karty złodzieja zostaje ona odrzucona. 



7. Zmuszenie przeciwnika/ów do ominięcia kolejki (karta napoju mlecznego i donuta) - milkshake blokuje jednego, wybranego gracza (tego, przed którym zostanie położona ta karta). W kolejnej rundzie jego jedynym ruchem będzie odrzucenie tej karty. Food Truck z donutami unieruchamia wszystkich przeciwników. Gracz zagrywający tę kartę może po niej wykonać dowolne akcje, usuwa potem kartę donuta i od nowa ma swoją kolejkę (czyli wykonuje dwie tury pod rząd). 

Ponieważ gracz w swojej turze może wyłożyć dowolną ilość kart możliwe jest zastosowanie różnych combosów, np: najpierw usuwamy psa strażnika rzucając mu kość, a następnie młotem pneumatycznym rozwalamy najwyższe piętro odsłaniając niższe, które teraz możemy obrabować. 


ZAKOŃCZENIE

Zabawa w budowniczych kończy się w chwili, gdy jednemu z graczy uda się stworzyć 5-cio piętrowy wieżowiec (w szybkiej grze wystarczą 4 kondygnacje). 

WRAŻENIA


Nie dajcie się zwieść pozorom. GoTown to nie mała, niewinna gierka w budowanie drapaczy chmur. Ta gra może się przyczynić do niejednej kłótni, cichych dni a może nawet rozwodu ;). 

Mechanika gry jest prosta - dociągasz kartę, zagrywasz jedną lub wiele kart wykonując daną akcję lub combos kilku działań i tyle. Jeśli ktoś liczy na strategiczne działanie i długofalowe planowanie to nie znajdzie tego w tej grze.

To maleństwo aż kipi negatywną interakcją. Możemy sobie planować budowanie wieżowca, zbierać karty a tu nagle przeciwnik ukradnie nam piętro albo rozwali je młotem pneumatycznym. A nam zostanie tylko ponowne ciułanie kart i budowanie naszej wieży. Uwierzcie nam, to mocno denerwuje. Gwarancja podniesionego ciśnienia bez kawy czy innych wspomagaczy zapewniona. W żadnym momencie nie możemy być niczego pewni. To, że mamy 4 piętra zabezpieczone czworonożnym przyjacielem, tak naprawdę nic nie znaczy. W kilka chwil ten nasz wieżowiec runie niczym (nomen omen) domek z kart. 

GoTown cechuje też duża losowość - dociągając karty nie mamy żadnego wpływu na to co nam podejdzie. Możemy mieć szczęście i wejść w posiadanie karty pozwalającej nam na mocną akcję. Ale może być też tak, że karta nam zupełnie nie przypasuje i całą turę skończymy na rezygnacji z jakiegokolwiek działania. To może trochę frustrować. Trzeba się z tym pogodzić, inaczej szkoda się szarpać.

Gra przeznaczona jest dla 2 do 4 graczy. Skalowalność jest całkiem dobra, choć musimy przyznać, że większe emocje są przy grze w 3 i 4 osoby. Po ppostu więcej się dzieje. Karty szybciej krążą i wszystko zmienia się jakoś tak szybciej Kradzieże, zniszczenia... spadają na gracza w najmniej spodziewanym momencie, czasem w kilku stron. W dwie osoby emocji jednak jest trochę mniej, wiemy też, że brzydkich zagrań możemy się  spodziewać tylko z jednej strony. 


Rozgrywka w najnowsze maleństwo od wydawnictwa Helvetiq zajmuje niewiele, czasu - zmieścicie się w pudełkowych 20 minutach. Słowem będzie to świetny filler między cięższymi tytułami lub propozycja na rozkręcenie emocji. 

Swoją drogą, jak na taką małą karciankę, gra wymaga całkiem sporo miejsca. Zwłaszcza, jeśli zagramy w 4 osoby. Te kilka wybudowanych pięter sprawia, że miejsce na stole się kurczy, a my będziemy zmuszeni do kombinacji alpejskich, żeby się pomieścić. Może nie jest poziom Bandido, w którym najlepiej grać na podłodze/dywanie, ale trzeba to brać pod uwagę rozpoczynając rozgrywkę w GoTown.  

Czy GoTown jest dobrą grą? To zależy. Jeśli nie lubicie negatywnej, wrednej do bólu interakcji w dodatku okraszonej straszną losowością, to unikajcie tej gry jak ognia, bo zamiast zabawy przyniesie jedynie frustrację.

Jeśli jednak lubicie tego typu gry, jeśli nie przeszkadza Wam losowość kart, jeśli bawi Was to dążenie po trupach do celu, niszczenie pracy innych z uśmiechem na twarzy, to GoTown będzie znakomitym wyborem. My lubimy od czasu do czasu tego typu rozgrywki, więc ten maluch zostanie w naszej kolekcji. 

PLUSY:

+ proste zasady,
+ ładna oprawa graficzna,
+ przyzwoita skalowalność,
+ krótki czas rozgrywki
+ ogrom negatywnej interakcji (dla tych, którzy to lubią)

MINUSY:

- ogrom negatywnej interakcji (dla tych, którzy tego nie lubią)
- losowość,
- wymaga całkiem sporo miejsca.


Liczba graczy:  2-4 osób
Wiek: od 6 lat 
Czas gry: od ok. 20 minut
Rodzaj gry:  gra strategiczna, 
gra rodzinna 
Zawartość pudełka:
* 32 karty pięter (numerowane od 1 do 8),
* 4 karty jokerów,
* 18 kart specjalnych,
*  instrukcja do gry.
Wydawnictwo:  Helvetiq
Autor: Morton i Alexander Bonavent
Ilustracje: Michele Reymond

Serdecznie dziękujemy Wydawnictwu Helvetiq  za udostępnienie gry.

Helvetiq

Dystrybutorem gier Wydawnictwa Helvetiq w Polsce jest Vertima Trade.

Vertima

Galeria zdjęć:
Kliknij, aby zobaczyć duże zdjęcia
            

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz