Strony

sobota, 6 czerwca 2015

Reiner Knizia familijnie

Długi weekend na finiszu. Choć piękna pogoda za oknem zachęcała do wypraw poza dom my niestety zostaliśmy uziemieni z powodu paskudnego wirusa naszej Miśki:(. A skoro nie mogliśmy wyjść to trzeba było sobie jakoś uprzyjemniać czas i pobyt w domu. Oczywiste więc że z pomocą przyszły nam gry. 


Kolekcja naszej Miśki


A jak granie z naszą 8 latką to i jasne, że na stół trafiają przede wszystkim gry familijne. No a jak gry familijne to od razu na usta ciśnie się to nazwisko- Knizia, Reiner Knizia. To jak Bond planszówek- guru gier familijnych, istny rzemieślnik, twórca ponad 600 gier.

Kim jest geniusz gier rodzinnych? Ano doktorem matematyki, który całe swoje życie poświęcił projektowaniu gier. Trudno nawet bez zająknięcia wymienić je wszystkie, tyle tego jest! Zainteresowanych bliższymi szczegółami twórczości tego jegomościa odsyłam na jego oficjalną stronę www

Ja chce Wam dzisiaj przybliżyć te gry, które znalazły się w kolekcji naszej Marysi. A będą to następujące tytuły:
  • Szaolin Panda
  • Pędzące żółwie
  • Monkey Business
  • Gold Nuggets
  • Kang-a-roo
  • Myszki w opałach
Zatem przyjrzyjmy się bliżej tym dziełom geniusza.


Kung-fu...tfu! Szaolin Panda :-)
SZAOLIN PANDA- już sam tytuł siłą rzeczy przywodzi mi na myśl słodkiego, trochę nieporadnego misia pandę z bajki dla dzieci Kung-fu Panda. I w zasadzie patrząc na tę grę cały czas zostajemy pod wrażeniem tego pierwszego skojarzenia. 

Tak jak w filmie Kung-fu Panda udała się do klasztoru aby nauczyć się sztuki walki tak i tutaj gracze wcielają się w uczniów szaolińskiego klasztoru, którego mistrzowie trenują sztuki walki i zachowanie równowagi (takie swoiste jin- jang obecne z resztą w symbolach żetonów do gry).

Celem gry jest nic innego jak tylko pokonanie rywali poprzez zdobycie jak najmniejszej liczby punktów karnych. 

Ponieważ autorem jest Knizia zatem oczywiste, że czeka nas przyjemny ale jednak spory wysiłek intelektualny. Trzeba trochę pokombinować i to jest fajne. Klimat dopasowany trochę na siłę ale to częste u Knizi i wbrew pozorom nikomu to jakoś nie przeszkadza. 

Wydawnictwo: Egmont Polska
Liczba graczy:od 3 do 5 osób
Wiek: od 8 lat
Czas rozgrywki: ok. 30 minut





O ironio... żółwie, które mają pędzić :-)

PĘDZĄCE ŻÓŁWIE- połączenie tych dwóch wyrazów jest logice wbrew! Żółwie to synonim powolności. Więc gdzie pędzące żółwie??! Ano dzieje się tak w wyniku wyścigu do sałaty. 

Celem gry jest właśnie nic innego jak tylko doprowadzenie swojego żółwia do sałaty. Podczas wyścigu będziemy świadkami istnych przepychanek, wskakiwania sobie na skorupy i rzucania kamieni pod nogi. Bo żółwie nie lubią się męczyć i spieszyć...ale kochają sałatę.  Więc podejmą dla niej nawet największy wysiłek. Zwycięży bowiem ten, który pierwszy do niej dotrze.

Brzmi prosto, prawda? Nic bardziej mylnego! Przecież to Knizia- mistrz gimnastyki umysłu. I jeśli tego oczekujemy to w 100% to otrzymamy siadając do Pędzących Żółwi. Miła rozrywka intelektualna i mnóstwo pozytywnych emocji gwarantowane.

Wydawnictwo: Egmont Polska
Liczba graczy: od 2 do 5 osób
Wiek: od 5 lat
Czas rozgrywki: ok. 20 minut







Czysty zwierzęcy hazard czyli Monkey Business
MONKEY BUSINESS zaprasza do krainy czystego zwierzęcego hazardu. Bo ta gra jest niczym innym jak tylko hazardem. 

Celem gry jest zdobycie jak największej liczby punktów. Można tego dokonać "wyłapując" jak najwięcej zwierząt lub koncentrując się na sprowadzeniu możliwie największej liczby najcenniejszych gatunków. 

A gdzie w tym wszystkim hazard? Ano jest! Ujawnia się przy ciągnięciu żetonów. Tylko od nas bowiem zależy, w którym momencie przerwiemy tą czynność gromadząc pozyskane zwierzątka. Jeśli damy się ponieść żyłce hazardu i wyciągniemy gatunek, który już mamy przegrywamy daną rundę i oddajemy wszystkie wyciągnięte w niej żetony. Oj trudno się oprzeć pokusie i odpuścić... A zwycięzcą zostanie ten gracz, który zdobędzie najwięcej punktów.
Klimat ucieczki z zoo znowu trochę jakby na siłę ale czy to taki minus?
Zainteresowanych grą odsyłam do naszej recenzji gry

Wydawnictwo: Piatnik
Liczba graczy:od 2 do 6 osób
Wiek: od 6 lat
Czas rozgrywki: zależnie od hazardowej żyłki graczy- od kilku do kilkunastu minut






Gorączka poszukiwaczy złota czyli Gold Nuggets

GOLD NUGGETS- istna gorączka poszukiwaczy złota. Do czego są zdolni? Pewnie do wszystkiego. Gracze muszą być bez przerwy czujni bo chwila nieuwagi i ktoś podkradnie im ich ciężko zdobyte kryształki. 

Bowiem celem gry jest nic innego jak zdobycie największej liczby bryłek złota. 

Miłośnikom hazardu gra z pewnością przypadnie do gustu bo ryzyka w niej sporo. To każdy gracz decyduje, czy zbierze pozyskane bryłki, czy też będzie dalej rzucał kostkami. Zwyciężą gracze o mocnych nerwach i dobrej intuicji- tylko tacy zdobędą góry złota. 
Tym razem poszukiwacze klimatu go tutaj znajdą i to całkiem nie na siłę. 


Wydawnictwo: Piatnik
Liczba graczy:od 2 do 5 osób
Wiek: od 8 lat
Czas rozgrywki: ok. 20 minut.








Skoczne kangurki zapraszają do gry
KANG-A-ROO czyli skoczne kangurki zapraszające do zabawy. Jedenaście kolorowych i roześmianych kangurków czeka na zgarnięcie.

Celem gry jest bowiem zgromadzenie jak największej liczby kangurków. 

Z początku wszystko jest proste ale im dalej w las tym... kangurków ubywa. Co zatem trzeba zrobić, żeby wygrać? Ano podkraść kangurki z kolekcji innego gracza. Jeśli nie obroni swoich zdobyczy kangurki zmienią właściciela. 

Klimat to nic innego jak kangurki- ot taka oczywista oczywistość. 
Tych z Was, którzy mają ochotę na bliższe spotkanie z szalonymi torbaczami zapraszam do lektury naszej recenzji gry.

Wydawnictwo: Piatnik
Liczba graczy:od 3 do 6 osób
Wiek: od 6 lat
Czas rozgrywki: ok. 20 minut.





MYSZKI W OPAŁACH- nowość w kategorii gier familijnych autorstwa Dr. Knizi. I do tego gra kooperacyjna - idealna dla dzieci mających problem z przegrywaniem. Bowiem tutaj tytułowe myszki muszą zjednoczyć swoje siły i razem stawić czoła Kotu Łoskotowi. 

Celem graczy jest wykradnięcie ze spiżarni całego jedzenia zanim pilnujący jej kot zorientuje się i przegoni myszki. 

Dwie wersje planszy (prostsza i trudniejsza) dają możliwość gry zarówno młodszym jak i starszym dzieciom (a w zasadzie mniej i bardziej zaawansowanym w grach).

Klimat w tej grze tworzy dosłownie wszystko- od grafiki, po żetony myszek, kostki z rysunkami pożywienia aż po samą wisienkę na torcie czyli figurkę kota Łoskota. Z resztą kto chce bliżej zobaczyć zawartość pudełeczka z grą odsyłamy do naszego fotograficznego unboxingu.

Wydawnictwo: Lucrum Games
Liczba graczy:od 2 do 4 osób
Wiek: wersja prostsza-od 5 lat; wersja trudniejsza od 7 lat
Czas rozgrywki: ok. 20 minut.


My całą naszą trójką mamy słabość do Knizi i tego nie ukrywamy. Może i jest rzemieślnikiem jak to twierdzą niektórzy, hurtownią wyrzucającą z siebie kolejne gry.... Może i ma problemy z tworzeniem klimatu do swoich gier.... Może i dużo w nich losowości, mechaniki opartej na zagrywaniu kart czy rzucaniu kośćmi... Może... Ale jego gry świetnie się nadają na rodzinne wieczory, niedzielne popołudnia, weekendy uziemienia w domu. My lubimy jego gry i tyle. A co Wy sądzicie o tytułach autorstwa Reinera Knizi? Lubicie jego gry? Przyznajcie się- wszystko zostanie w naszej planszówkowej rodzinie:)


2 komentarze:

  1. Mam chyba ze 2 lub 3 gry Knizi, w tym dość ciężkostrawne Scary Tales, które zwabiło mnie grafiką i tematyką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo Knizia to mistrz zwabiania klimatem tylko finalnie trochę ciężko go odnaleźć w sporej ilości jego gier. Taki klimat trochę na siłę. Ale jego gry dają tyle frajdy i szybkiej przyjemności w dobrym tego słowa znaczeniu, że wybaczamy mu to niedociągnięcie. My go bardzo lubimy i tyle:)

      Usuń