Gry
kafelkowe mają u nas miejsce szczególne. Zawsze tylko jak zobaczymy jakąś
nowość (albo i staroć), to gra wskakuje z automatu na radar. Czasem zatem
będzie zaskoczenie (np. wygrzebany na niemieckim Amazonie Gardens), a czasem
rozczarowanie (np. Fantazja). Spróbować zawsze warto. Dlatego też pełni
entuzjazmu zasiedliśmy do jednej z najnowszych gier wydawnictwa Fox Games,
czyli Wodnego Szlaku.
O
samej grze wiedzieliśmy niewiele, poza tym, że będziemy budować z kafelków
fragment rzeki. Nazwisko autora (Wojtka Grajkowskiego) też nam niewiele mówiło.
Z pewną zatem niepewnością zasiedliśmy do stołu. Zupełnie niepotrzebnie, bo gra
okazała się … a zresztą, zapraszamy do naszych przemyśleń.
W średniej wielkości pudełku znajdziemy
(jak przystało na grę kafelkową) masę płytek, na których zobaczymy fragmenty
rzeki. Kafle zostały podzielone na dwa rodzaje. Te duże stanowią płytki
startowe dla każdego z graczy. Za pomocą tych mniejszych będziemy rozbudowywać
naszą rzekę, w celu jak najlepszego jej zagospodarowania.
W pudle znajdziemy też funkcjonalny
notes, w którym zapiszemy zdobyte w trakcie gry punkty oraz równie funkcjonalne
karty pomocy. Sama instrukcja napisana jest poprawnie z kilkoma przykładami
ułatwiającymi przyswojenie sobie (nietrudnych) zasad. W pudle nie znajdziemy
wypraski, w zamian za to otrzymaliśmy przegródki, które wydatnie pomagają w
uporządkowaniu tych wszystkich płytek, co wpłynie na przygotowanie samej gry.
Załączona instrukcja, choć króciutka, w
zupełności wyjaśnia wszelkie zasady i po jej lekturze nie mamy żadnych
wątpliwości co do przebiegu rozgrywki.
CEL GRY
Każdy z graczy wciela się w rolę
kogoś, kto ma moc sprawczą regulowania biegu rzeki i wznoszenia wzdłuż niej pól
uprawnych, lasów oraz zakładów przetwórstwa (młynów i tartaku) czy portów.
Punkty będziemy przede wszystkim zdobywać za spełnienie wymogów ww. tartaków i
młynów w zakresie potrzebnych im surowców (o tym za chwilę).
PRZYGOTOWANIE GRY
Przygotowanie gry
jest bardzo krótkie. Każdy z graczy otrzymuje swoją płytkę startową (identyczną
dla każdego z uczestników) oraz kartę pomocy (wskazane na niej jest za co
zdobywamy punkty). Następnie musimy skupić się na małych płytkach. W zależności
od liczby graczy musimy dołożyć lub odjąć określone kafle (te, które mają
krówki i owieczki). To w zasadzie wszystko.
PRZEBIEG GRY
Przebieg jest bardzo
prosty. Co rundę dobieramy na rękę trzy kafle. Jeden z nich wybieramy dla
siebie, a dwa pozostałe przekazujemy osobie po naszej lewej stronie. Po
otrzymaniu dwóch płytek od sąsiada, znowu wybieramy jedną z nich a drugą oddajemy sąsiadowi, itd. Mamy zatem do czynienie z klasycznym draftem.
Po wybraniu płytki
musimy ją od razu umieścić na „planszy” – albo do kafla startowego albo do
wyłożonego w poprzednich rundach. Wszystko oczywiście musi odbywać się zgodnie
z regułami sztuki, muszą one być do siebie dopasowane. Nie możemy zatem dołożyć
kafelka z krawędzią rzeki do takiego, który na krawędzi tej rzeki nie posiada.
Zabronione jest równie stworzenie obiegu zamkniętego – tak przecież rzeka nie
płynie. Dozwolone jest jednakże, by fragmenty rzeki nie łączyły się z głównym
nurtem – takie tereny traktuje się po prostu jako starorzecza wypełnione wodą –
nie warto jednakże się w nie pakować, bo punktów za nie nie będzie.
Rzeka płynie w
określonym kierunku, co jest zaznaczone za pomocą strzałek. Jest to bardzo
istotne, gdyż od właściwego rozmieszczenia młynów i tartaków oraz źródeł dostaw
zależeć będzie czy dany zakład zapunktuje na koniec gry czy nie. Każdy z tych
zakładów pracy posiada z jednej strony wartość punktową, która doliczy się nam,
jeśli spełnimy wymogi, tj. jeśli uda się nam dostarczyć do niego wymaganą
liczbę surowców - zboża i drewna, czyli w górze rzeki muszą znajdować się
pola/lasy, a w dole zakład, który przerobi to na mąkę/deski. Jest tylko jeden
mały myk. Pomiędzy nimi może być żadnych mostów. Innymi słowy, jeśli np.
pomiędzy workiem (symbolizującym pole), a młynem znajdzie się dowolny most,
taki worek do młyna nie dotrze i nie będzie brany pod uwagę przy
punktowaniu.
Punkty też zdobędziemy za łąki. Niektóre kafelki mają w rogach kawałeczki łąk. W momencie, gdy połączymy ze sobą takie narożniki, mamy szansę na dodatkowe punkty.
W grze występują też porty. Ich wprowadzenie trochę przypomina np. Ticket to Ride USA, gdzie punkty zdobywamy za najdłuższe połączenie - punkty zdobywamy za najdłuższe połączenie dwóch portów oczywiście bez przeszkadzajek w postaci mostów.
Cała zabawa zatem to
takie kombinowanie, żeby w dole rzeki umieścić zakład pracy, a w górze
nieprzerwane źródło surowców. Przy okazji będziemy też kombinować z łąkami.
ZAKOŃCZENIE GRY
Gra kończy się po rozegraniu ostatniej 13 rundy. Po tym następuje podliczenie punktów - załączony notesik znacząco to ułatwia.
WRAŻENIA
Mając na uwadze inną
kafelkową, autorską grę Foxów, do Wodnego Szlaku podchodziliśmy z pewnymi
obawami. Fantazja, bo o niej mowa, to jedna z tych gier, do której mnie nikt
nie namówi. Całe szczęście Wodny Szlak okazał się grą o niebo lepszą. Grą,
którą szczerze polubiliśmy i chętnie będziemy do niej wracać.
Gra
jest prosta i bardzo intuicyjna. Kilka zasad na krzyż, wyjaśnienie punktacji i
można rozpocząć zabawę w projektowanie przebiegu rzeki wraz z jej zabudową.
Poza tym bardzo dobrze prezentuje się na stole. Kafle są naprawdę ładne i
czytelne.
Oczywiście mechanicznie
może się skojarzyć z Carcassonne. Otrzymujemy kafelek, umieszczamy w dostępnym
miejscu i w perspektywie niezbyt długiego czasu oczekujemy, że przyczyni się do
zdobyczy punktowej. Jest tylko jedno ale. W Carcassonne wszyscy byliśmy obecni
na jednej planszy. W Wodnym Szlaku, każdy sobie rzepkę skrobie. Mamy zatem do
czynienia z takim trochę wieloosobowym pasjansem, w którym interakcja pomiędzy
graczami jest minimalna. Owszem w odróżnieniu od Carcassonne korzystamy z
mechaniki draftu. Czy jednak wiele ona zmienia? Niekoniecznie. Gramy głównie
pod siebie, żeby zrealizować swoje zadania. Owszem, może się zdarzyć, że gracz,
któremu przekażemy kafelki chętnie by przyjął płytkę, którą akurat my
wykorzystaliśmy i zazgrzyta lekko zębami widząc to. Z drugiej strony ciężko mi
sobie wyobrazić sytuację, w której widząc, że możemy przekazać kafelek, który
ułatwi życie przeciwnikowi, ale nam się do niczego nie przyda, że taki kafel
zachowamy dla siebie. Gra jest zbyt krótka, żeby bawić się w takie zagrywki.
Skalowalność w tej
grze jest zatem całkiem całkiem, bo niezależnie od liczby graczy, cała zabawa
przebiega w zasadzie tak samo. Istnieje nawet wariant solo, z którego ja
osobiście chyba najczęściej korzystałem.
Czy w grze występuje
losowość? A i owszem, jak w ogromnej większości tego typu gier. Czy bardzo to
uprzykrza rozgrywkę? Niekoniecznie. Owszem ciągle to trochę takie kuszenie losu
i czekanie na TEN kafel, który pozwoli na zdobycie mnóstwa punktów. Najczęściej
takowy w końcu do nas dotrze, a my musimy do tego czasu tak kombinować, żeby
móc tenże kafelek dołożyć a jednocześnie walczyć w innym miejscu.
Losowo dobierane
kafle sprawiają, że za każdym razem nieco inaczej będziemy rozgrywać nasze
partie. Z drugiej strony to wszystko zapewnia nam całkiem sporą regrywalność
pod jednym wszakże warunkiem – nie będziemy w to grać zbyt często, bo wtedy gra
może się zwyczajnie przejeść. Dawkowana w rozsądnych ilościach potrafi dać
sporo radochy i mile spędzić czas.
Właśnie, czas gry.
Pojedyncza partia nie powinna zająć więcej niż 20 minut. Wydaje się, że to
całkiem rozsądny czas jak na tego typu rozgrywkę.
Cieszę się, że mogłem
poznać Wodny Szlak. To ciekawa gra rodzinna z prostymi zasadami, która zmusza
nas do myślenia kilka kroków na przód, żaby móc osiągnąć zamierzony cel. Jeśli
zatem lubicie gry kafelkowe, w których to interakcja została mocno zredukowana,
to Wodny Szlak wydaje mi się idealnym kandydatem do przetestowania.
PLUSY:
+duża
regrywalność,
+ piękne
wykonanie,
+ proste
zasady,
+ szybka
rozgrywka,
+ bardzo dobra
skalowalność.
MINUSY:
Liczba
graczy: 1-4 osób
Wiek: od
8 lat
Czas
gry: ok. 20 minut
Rodzaj
gry: gra strategiczna, gra familijna
Zawartość
pudełka:
* 60 kafli
rzeki,
4 kafle
startowe,
4 karty
pomocy,
notes
punktacji,
instrukcja do
gry.
Wydawnictwo:
Fox Games
Cena: 110-140 zł
Cena: 110-140 zł
Autor: Wojciech Grajkowski
Ilustracje: Bartłomiej
Kordowski, Natalia Kordowska
Row, row, row your boat
Gently down the stream
Merrily merrily, merrily, merrily
Life is but a dream
Gently down the stream
Merrily merrily, merrily, merrily
Life is but a dream
Row, row, row your boat
Gently down the stream
Merrily merrily, merrily, merrily
Life is but a dream
Gently down the stream
Merrily merrily, merrily, merrily
Life is but a dream
Row, row, row your boat
Gently down the stream
Merrily merrily,…
Gently down the stream
Merrily merrily,…
Serdecznie dziękujemy wydawnictwu Fox Games za udostępnienie gry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz