Blog na wolny czas - wszystko o grach planszowych: BOSS MONSTER. NIEZBĘDNIK BOHATERA: Mocy przybywaj!

Jakiś czas temu na blogu pojawiła się nasza recenzja Boss Monstera. Gry, która mnie osobiście bardzo się podoba. Podoba mi się i mechanika i sam klimat stworzony przez specyficzne grafiki okraszone sporą dawką dobrego humoru.

Całkiem niedawno dzięki wydawnictwu Trefl na rynek trafiło niewielkie pudełeczko opatrzone napisem: „Niezbędnik bohatera”. Innymi słowy otrzymaliśmy niewielki dodatek, który ma za zadanie nieco urozmaicić rozgrywkę. Czy mu się to udało? Zapraszamy do minirecenzji.

CO ZAWIERA GRA

W maleńkim pudełeczku poza króciutką instrukcją znajdziemy:

20 kart przedmiotów
2 nowe karty czarów 2 czarów
4 karty wypaśnych komnat

Oczywiście wszystko jest utrzymane w podobnej pikselowatej konwencji i jak zwykle z odrobiną specyficznego humoru. Za to m.in. uwielbiam Boss Monstera.

CEL GRY

W żaden sposób cel gry nie uległ zmianie. Cały czas rywalizujemy z innymi szwarccharakterami o to, który najszybciej zdobędzie 10 dusz niewinnych bohaterów. Kto zrobi to najszybciej, ten wygrywa.

PRZYGOTOWANIE GRY

Przygotowanie gry również nie uległo zmianie. Ot, pojawił się jeszcze jeden stosik kart dobierania, który będzie swoistym składzikiem przedmiotów, w które to będą wyposażani dzielni śmiałkowie pragnący zwiedzać nasze przytulne lochy.

PRZEBIEG GRY

Sama rozgrywka pozostała w zasadzie bez większych zmian. Swoistym novum są karty przedmiotów. Zanim pojawią się bohaterowie wyciągany jest ze stosu przedmiot. Pierwszy bohater, który pojawi się w mieście, będący w posiadaniu symbolu, który zgodny będzie z symbolem widocznym na przedmiocie, stanie się jego posiadaczem. I tak np. trzymetrowy drąg powędruje do złodzieja a miecz bez kompleksów znajdzie się we władaniu wojownika.

Tak wyposażony bohater wejdzie sobie do podziemi jednego z gracza. Posiadany przedmiot sprawi, że śmiałek nabędzie dodatkowe zdolności, które sprawiają, że ciężej jest go odesłać do krainy wiecznych łowów. Może na przykład uniknąć obrażeń albo zablokować komnatę a nawet ją zniszczyć.

Jeśli uda nam się pokonać takiego chojraka, to nasz boss zdobywa jego przedmiot. Ważne, że nasz boss może posiadać tylko jeden odkryty przedmiot (gracz decyduje, który) i skorzystać z niego w fazie budowy lub przygód. Wtedy może skorzystać z jego właściwości specjalnych.

ZAKOŃCZENIE GRY

Warunki zakończenia gry również nie uległy zmianie - gra kończy się w momencie, gdy jeden z graczy zdobędzie w sumie 10 dusz.

WRAŻENIA

Powiem szczerze, nam dodatek przypadł do gustu. Sam Boss Monster to bardzo dobry tytuł, który cenimy i lubimy od czasu do czasu zagrać. Jego największą wadą jest losowość, która potrafi wpłynąć na samą rozgrywkę. Dodatek niestety tego nie zmieni. Losowość jak była tak jest.

Jednakże dzięki dodatkowi możemy sobie nieco podnieść poprzeczkę i troszkę utrudnić sobie życie. Oczywiście nie raz i nie dwa, wizyta wyposażonego poszukiwacza przygód w naszych podziemiach nie sprawi nam żadnych trudności. Jednakże czasem może okazać się bolesna.

Dzięki przedmiotom zmienia się nieco nasza taktyka. Teraz musimy zadbać nie tylko o zwabienie bohaterów, musimy uważać, żeby nie trafił do nas taki, który zrobi nam kuku.

Ponadto mamy dodatkowy element gry, czyli umiejętne wykorzystanie zdobytych przedmiotów.

W podstawowej wersji zdobycie czaru bywa dość trudne. Zdobyte przedmioty sprawiają, że jest to nieco łatwiejsze, a dzięki temu może wzrosnąć poziom interakcji między graczami. Jakiś wredny czar może nieco namieszać na stole.

Jedna uwaga. Instrukcja zachęca nas do wejścia na stronę wydawcy w celu pobrania zasad zaawansowanych gry. Póki co niestety ich tam nie ma. Liczę, że w bliskiej przyszłości tam zawitają.

Do kogo zatem skierowany jest dodatek? Z pewnością do fanów podstawki. Zatem, jeśli cenisz Boss Monstera, to dodatek wydaje się być obowiązkowym zakupem. A jeśli Boss Monster nie przypadł Ci do gustu, to cóż, dodatek raczej nie zmieni Twego nastawienia.

PLUSY:

+ piękne wykonanie (cudowne grafiki powiązane z tekstami pełnymi humoru),

+ proste zasady,

+ bardzo dobrze napisana instrukcja,

+ dobra skalowalność,

MINUSY:

- losowość, losowość i jeszcze raz losowość