Strony

niedziela, 28 lutego 2016

HOL'S DER GEIER: a niech to licho!- recenzja gry.

Nie ukrywamy tego, że lubimy małe karcianki i jesteśmy od nich uzależnieni. Jakiś czas temu robiąc zakupy na niemieckim Amazonie nie mogliśmy sobie darować kupna kilku małych pudełeczek od Amigo Spiel. Jednym z nich jest bohaterka dzisiejszej recenzji. Jest to gra, która ma już swoje lata. Pierwotnie wydano ją w roku bodajże 1988. W tymże roku gra była nominowana do nagrody Spiel des Jahres. W ciągu tych kilku lat zmieniała wydawców (Ravensburger, FX Smidt, Winning Moves, Amigo Spiel), otrzymywała różne nazwy, np. Raj (USA), Beat the Buzzard (UK), Stupide Vautour (Francja), In Bocca al Lupo! (Włochy). W Polsce znana była jako Mini Hazard.

My posiadamy wersję niemiecką i w związku z tym recenzja będzie dotyczyła tytułu Hol’s der Geier. Nazwa tej gry to gra słów, nieprzetłumaczalna dla Polaków. Der Geier, to w języku niemiecki sęp (widniejący na okładce). Sam zwrot „Hol’s der Geier” oznacza już „niech to licho” czy też „niech to diabli”. Zwrot ten w pełni odzwierciedla uczucia jakie targają graczami w tej grze blefu i kombinowania.



CO ZAWIERA GRA

Podobnie jak ogromna większość małych karcianek od Amigo Spiel, całość zamknięta jest w małym dopasowanym do wielkości kart pudełeczku. Dzięki temu nic w środku nie „lata”. Wewnątrz, obok instrukcji (tylko po niemiecku) odnajdziemy:
  • 75 kart liczbowych - 5 zestawów karto o wartościach 1 do 15
  • 10 kart z myszkami o wartościach od 1 do 10
  • 5 kart z sępami o wartościach ujemnych od -1 do -5

Wszystko wykonane jest naprawdę dobrze. Zresztą do wysokiej jakości kart niemieckiego wydawnictwa zdążyłem się już przyzwyczaić i złego słowa na ich temat nie powiem.

CEL GRY

Cel gry odkrywczy nie będzie. Ten kto na koniec gry zdobędzie największą liczbę punktów, ten wygrywa.

PRZYGOTOWANIE GRY

Każdy z graczy otrzymuje komplet 15 kart o wartościach od 1 do 15 w wybranym przez siebie kolorze. Każdy zatem podczas gry będzie miał do dyspozycji dokładnie taki sam zestaw kart. Oczywiście karty bierze na rękę. Karty z myszkami i sępami tasuje się i układa na zakrytym stosie na środku stołu.



I to tyle. Gra się może rozpocząć.

PRZEBIEG GRY

Rozgrywka toczy się przez dokładnie 15 rund i za każdym razem wygląda tak samo. Ze stosu kart zakrytych odkrywa się górną kartę. Teraz, każdy z graczy bierze jedną ze swoich kart z ręki i kładzie przed sobą rewersem do góry. Gdy już wszyscy wyłożyli swoje karty następuje ich równoczesne odkrycie.

W zależności od tego jaka karta została wyłożona na początku rundy, gracze kombinują tak, żeby zabrać tę kartę (jeśli jest to karta z myszką) lub też, żeby jej nie zabrać (karta z sępem).

Mamy tutaj dwie naczelne zasady:

1. Rozgrywkę o kartę z myszką wygrywa najwyższa karta liczbową.
2. Kartę z sępem otrzymuje ten kto wyłożył najniższą kartę liczbowa.

Musimy zatem przez całą grę tak kombinować, żeby pozbyć się kart z niskimi numerami, żeby zachować na odpowiedni moment te z najwyższymi. Pamiętajmy, że sępy przynoszą wartości ujemne, które potrafią zniweczyć nasze dotychczasowe wysiłki.

No dobra, zasady zasadami, ale co się dzieje, kiedy pojawia się remis, czyli dwóch lub więcej graczy wyłoży te same karty? Wtedy te karty się wzajemnie znoszą i nie biorą udziału w tej rundzie. I teraz w zależności od tego, czy mieliśmy do czynienia z kartą z myszką czy też z sępem, mamy dwie sytuacje.





Mianowicie, karta z myszką wędruje do gracza, który wyłożył drugą z kolei najwyższą kartę liczbową. Natomiast w rozgrywce o kartę z sępem, karta ta wędruje obowiązkowo do gracza z kartą o kolejnej najniższej liczbie.

Żeby było jeszcze ciekawiej, może się zdarzyć sytuacja, że wszyscy gracze wyłożą dokładnie takie same karty. Oczywiście karty unieważniają się wzajemnie. Karta ze zwierzątkiem pozostaje na środku stołu, a my odkrywamy kolejną. Sumujemy obie karty i w zależności od tego czy suma obu kart jest równa, bądź większa od zera, to gramy wg zasady nr 1 (gramy o kartę z myszką), a jeśli mniejsza od zera, to wg zasady nr 2 (gramy o kartę z sępem).




Wariant dla dwóch graczy

Co prawda recenzowane wydanie nie przewiduje rozgrywki dla dwóch osób, jednakże to stare polskie wydanie takowe rozwiązanie przewiduje. Gracze otrzymują po 15 kart liczbowych. Teraz jeden drugiemu losowo zabiera 3 karty i odkłada je do pudełka. Podobnie w sposób losowy pozbywamy się 3 kart zwierzątek. Zatem rozgrywka nie trwa 15 rund (jak w wersji podstawowej) a 12, natomiast gracze przeważnie nie dysponują już takim samym zestawem kart.

ZAKOŃCZENIE GRY

Gra się kończy w momencie, gdy wszystkie zwierzątka powędrowały do swoich nowych właścicieli. Liczy się punkty ze wszystkich zdobytych kart i wyłaniany jest zwycięzca.

WRAŻENIA


Gra jest prosta, bardzo prosta. Zasady do opanowania w minutę. Dosłownie.
Gra jest krótka. Te 15 rund mija błyskawicznie.

Graczami targają emocje, stąd tytuł tej gry oddaje jej ducha.

Nasze początkowe rozgrywki były dość podobne. Walczyliśmy jak lwy o najwyższe karty i bardzo częste były remisy, nawet takie, gdy wszyscy wyłożyli takie same karty. Z czasem nauczyliśmy się jednak, że w tej grze chodzi o coś więcej. Zaczęły się psychologiczne gierki na zasadzie, że ja wiem, że on wie, że ja wiem, że on może coś tam rzucić. Zaczęły się różnorakie strategie postępowania, żeby przechytrzyć innych. Czasem się udawało, czasem nie.

Tak prawdę mówiąc nie mamy wielkiego wpływu na to czy wygramy czy nie, bo wszystko będzie zależało od tego, co w tym samym czasie zrobią inni. Nazwałbym to czynnikiem szczęścia/pecha. Nawet najlepsza strategia może wziąć w łeb, jeśli ktoś zrobi to samo co my, a ktoś inny to wykorzysta na zasadzie, gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Taki to już urok tej gry. 

A jednak każda nasza rozgrywka okraszona była emocjami, gdy ktoś kogoś wystrychnął na dudka, okrzykami radości i jękami zawodu, gdy kartę zdobywał ten, kto teoretycznie nie miał prawa jej zdobyć. 

Jeśli zatem, gdzieś, kiedyś będziecie mieli okazję nabyć tę grę (czy to nówkę czy używaną), to chyba warto dać jej szansę. Prosty, szybki i emocjonujący przerywnik pomiędzy bardziej wymagającymi tytułami. Polecamy i na pewno zostawiamy w naszej kolekcji .




PLUSY:

+ wysoka jakość komponentów,
+ proste zasady,
+ dobrze napisana instrukcja,
+ krótki czas rozgrywki,
+ regrywalność

MINUSY:
- nie ma





Liczba graczy:  2-4 osób
Wiek: od 8 lat 
Czas gry: ok. 10-15 minut
Rodzaj gry:  gra karciana, rodzinna, imprezowa
Zawartość pudełka:
* 75 kart liczbowych
* 10 kart z myszkami
5 kart z sępami
* 1 instrukcja
Wydawnictwo: Amigo
Cena: 8-10 EUR


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz