Strony

niedziela, 6 września 2015

MEXICA: co skrywa pudełeczko? (foto unboxing)

"Dziś dzięki Tobie, głos ludów Mexica zostanie ponownie usłyszany! To Ty wskrzesisz ich potężne imperium...[...] Tam, gdzie orzeł siedzi na kwitnącej opuncji i pożera grzechotnika, zbudujesz swoje miasto!"

Od dziecka ciągnęło mnie do starożytności: Aztekowie, Majowie, Celtowie ... Ich kultura, ich bogowie, ich wierzenia. Mogłam się godzinami zaczytywać w historiach o nich. Marzyłam o wycieczce choćby do Meksyku czy Egiptu... I chociaż nie udało mi się to do dnia dzisiejszego to wierzę, że może jeszcze kiedyś będzie mi to dane. A dziś - z nieukrywaną przyjemnością - zapraszam Was w fotograficzną podróż w dziewicze rejony plemienia Azteków. Przed Wami fotograficzny unboxing wyjątkowej gry Mexica od wydawnictwa G3.

Mexica - tak nazywali siebie Aztekowie
Z pięknego, solidnego pudełka spoglądają na nas przedstawiciele tego orientalnego plemienia. Wyciągnięte ręce kapłanki zachęcają do wejścia do świątyni.

No to do dzieła! Podnosimy wieczko pudła...

Zagłębiamy się we wnętrze pudełka niemal jakbyśmy wchodzili do środka azteckiej świątyni. 

Pod wierzchnim przykryciem natrafiamy oczywiście na nic innego jak tylko na instrukcję - piękną, kolorową, ośmiostronicową książeczkę wyjaśniająca zasady gry. Zagłębiajmy się dalej- pod wspomnianą instrukcją znajdziemy dwie plansze z żetonami, kaflami i kartami pomocy graczy. A pod nimi coś bez czego niemal żadna gra nie może się obyć, czyli plansza. Zdejmujemy planszę i naszym oczom ukazują się woreczki skrywające w sobie pionki, mostki i figurki świątyń. Piękne, ciężkie figurki... Istny majstersztyk. 

Koniecznie musicie przyjrzeć się bliżej poszczególnym elementom. Gwarantuję, że będzie warto i nie będziecie mogli oderwać od nich wzroku.

Plansza do gry - swoista mapa terytorium. 

Kafle, żetony i karty pomocy graczy jeszcze nie wyjęte z wypraski. 


Kafle kanału - 37 dużych i ...
... 6 małych. 


Żetony akcji. 
Żetony calpulli niezbędne do oznaczania zakładanych regionów. 

Piony Pilli Mexica i znaczniki w ich kolorach.
Mosty do łączenia regionów. 

Majstersztyk czyli figurki świątyń. 
Dwustronne karty pomocy gracza. 
Instrukcja gry - kolorowa książka pełna przykładów i zdjęć. Niezbędnik każdego gracza. 
Wszystkie elementy są perfekcyjnie wykonane. Plansza jest solidna i gruba, kafle i żetony są z dobrej tektury odpornej na ścieranie. Drewniane piony Pilli Mexica to malutkie dzieła sztuki. Ale kwintesencją słowa perfekcja wykonania są figurki świątyń. To żywiczne arcydzieła. Ciężkie, pachnące, nie pozwalające oderwać od siebie wzroku. Aż nie chciałam się od nich oderwać i włożyć je do pudła... Sama ich waga wyjaśnia dlaczego całość gry waży prawie 2,5 kg (dokładnie 2,414 kg co zważyło samo wydawnictwo a ja muszę się pochwalić, że dzięki samozaparciu odgadłam tę wagę w zabawie na fanpage'u G3 na Facebooku).  Te wszystkie detale znajdują swoje miejsce w klimatycznej wyprasce w dolnej części pudła. Wydawca zadbał także o miłośników porządku w pudle i dodał kilka woreczków strunowych - dla nas wielki plus. Zobaczcie sami jaki piękny porządek może zapanować w pudełku:

Najbardziej wymagającym wypraska i woreczki przypadną do gustu i pozwolą na porządek wewnątrz pudełka. 
No to rzućmy jeszcze raz okiem na całą zawartość gry:

Cała zawartość gry Mexica. 
I jak Wam się podoba rodzime wydanie kolejnej gry z Trylogii Maski? My nie możemy wyjść z podziwu. Przyznam się bez bicia, że przyłapujemy się nawzajem z Mikeyoskim na zaglądaniu do pudełeczka i macaniu ślicznych świątyń :-). A czeka nas jeszcze przyjemność rozgrywek. Jak tylko ogramy dobrze grę podzielimy się z Wami naszymi wrażeniami. Wyglądajcie zaproszenia do lektury recenzji. 



Serdecznie dziękujemy wydawnictwu G3 za udostępnienie gry. 

G3

2 komentarze:

  1. W oczekiwaniu na swój zamówiony egzemplarz nie pozostaje mi nic innego, jak wzdychać i podziwiać zdjęcia :) I niecierpliwie czekam na informację, czy gra jest grywalna, czy tylko ładna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj wrażenia wzrokowe są niesamowite. Przepięknie wydana gra. Figurki świątyń za każdym razem z bólem serca odkładam do pudełka. Jak tylko się przekonamy czy jest tak grywalna jak piękna nie omieszkamy się tym podzielić w recenzji. Ale tutaj prosimy o chwilkę cierpliwości. Musimy dobrze ograć grę... Obiecujemy nie trzymać bardzo długo w niepewności.

      Usuń