tag:blogger.com,1999:blog-417996998598037348.post3987404414006096055..comments2024-03-25T17:48:55.234+01:00Comments on Blog na wolny czas - wszystko o grach planszowych: MINI CYWILIZACJA:karciana rewolucja Wookiego - recenzja gryKatka (blognawolnyczas)http://www.blogger.com/profile/15488885979402917375noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-417996998598037348.post-26042423629947729002015-11-16T12:51:22.053+01:002015-11-16T12:51:22.053+01:00Bez przesady z tym paraliżem. To nie szachy :-) Mo...Bez przesady z tym paraliżem. To nie szachy :-) Może wystąpić, ale nie musi. Zwłaszcza jak się już zaznajomimy z kartami. Zestaw startowy szybko da się opanować i partia trwa dosłownie kilka minut. To naprawdę prosta gra i warto dać jej szansę :-) mikeyoskihttps://www.blogger.com/profile/15858258659336077341noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-417996998598037348.post-5225116807453954362015-11-16T12:35:29.619+01:002015-11-16T12:35:29.619+01:00acha czyli przy 10 kartach dalej mamy paraliż decy...acha czyli przy 10 kartach dalej mamy paraliż decyzyjny, gracze doświadczeni mają przewagę itd. Ok dobrze wiedzieć bo to jednak spora wada gry IMHO.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-417996998598037348.post-4878505932230733232015-11-16T11:43:22.871+01:002015-11-16T11:43:22.871+01:00Więcej kart oznacza więcej możliwości, więcej komb...Więcej kart oznacza więcej możliwości, więcej kombinacji, zapewnia większą regrywalność. Ponadto możliwość zagrania w większym gronie. Ale o tym było w recenzji. Wady i zalety gry nie zależą od ilości posiadanych kart. mikeyoskihttps://www.blogger.com/profile/15858258659336077341noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-417996998598037348.post-52277873650212662252015-11-16T11:34:00.540+01:002015-11-16T11:34:00.540+01:00Czy mam rozumieć, że plusy i minusy są dokładnie t...Czy mam rozumieć, że plusy i minusy są dokładnie takie same przy grze 10 i 50 kartami? Bo jeśli sposób zdobycia 50 kart póki co (dla nie recenzenta) jest irracjonalny to fajnie by było gdybyście napisali jak się gra inną ilością kart. Wtedy recenzja będzie bardziej kompletna czyli lepsza.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-417996998598037348.post-24358480129991512692015-11-16T11:13:17.034+01:002015-11-16T11:13:17.034+01:00Sposób dystrybucji został opisany na początku,więc...Sposób dystrybucji został opisany na początku,więc nie wiem, co miałbym jeszcze napisać. <br /><br />Co rozgrywki z różną ilością kart, to wygląda ona dokładnie tak samo. Jest tylko więcej lub mniej kart. Przy większej liczbie osób mamy do czynienia z większą ilością możliwości. <br /><br />Oceny stosunku zawartości do ceny nie robimy, bo gra to nie tylko komponenty, ale szereg innych elementów, które składają się na cenę. W przypadku Mini Cywilizacji sprawa jest jeszcze bardziej zagmatwana. Jeszcze raz powtórzę. Bardzo bym chciał, żeby ta gra trafiła do sprzedaży w wersji pudełkowej. W innym przypadku Wooki ogranicza sobie krąg odbiorców. Gra ma stanowić gratis przy zakupie w sklepie Łukasza i jest zachęta do robienia tam zakupów planszówkowych. mikeyoskihttps://www.blogger.com/profile/15858258659336077341noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-417996998598037348.post-90300436357185136152015-11-16T10:25:27.680+01:002015-11-16T10:25:27.680+01:00To, że Wy otrzymaliście do recenzji pełen zestaw 5...To, że Wy otrzymaliście do recenzji pełen zestaw 50 kart to zrozumiałe ale zwróćcie uwagę, że przeciętny zjadacz meepli dostanie ich 10 i żeby mieć ich 50 musiałby kupić 5 gier (z dostępnych 4 czyli jedną musiałby kupić 2 razy albo czekać aż się pojawią nowe). Warto zrecenzować grę pod każdym kontem. Jeśli macie 50 kart to można było przeprowadzić rozgrywkę na 10, 20 ...kart i napisać swoje wrażenia i dorzucić nowe +/-.<br /><br />Przy zdaniu o budynkach dałem znak zapytania i dziękuję za wyjaśnienie.<br /><br />Po pierwsze to nie żale tylko ocena sytuacji. Jesteście po części adresatem skoro sami w recenzji odnosicie się do sposobu dystrybucji gry (czyli nie tylko oceniacie samą grę). Po prostu warto spojrzeć na sytuacje z każdej strony. Myślę, że czytelnika, który grą się zainteresuje zaciekawi co musi zrobić by dostać te 50 kart. Nie raz w różnych recenzjach występuje ocena stosunku zawartości do ceny i to co napisałem jest dokładnie tym samym.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-417996998598037348.post-63791005320296209252015-11-16T09:29:01.820+01:002015-11-16T09:29:01.820+01:00Nie bardzo rozumiem o co chodzi. Tak się złożyło, ...Nie bardzo rozumiem o co chodzi. Tak się złożyło, że otrzymaliśmy do recenzji pełen zestaw 50 kart. I tym zestawem graliśmy. Paraliż decyzyjny jak najbardziej miał miejsce, a gdy do tego dochodziła nieznajomość kart, wtedy ten paraliż się pogłębiał. Przy zestawie startowym tego problemu nie ma, ale przy większej ilości kart, już tak. Gra nam się podoba i szkoda, że pewnie pudełkowa wersja nie powstanie. <br /><br />Co do zarzutów odnośnie zasad. Szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem, co poeta miał na myśli. Kupuje się budynki, żeby zdobyć za ich pomocą jak najwiekszą liczbę punktów. A zrobi się to dzięki wykorzystaniu powiązań między nimi. Kupowanie budynku dla samego budynku jest skazane na porażkę. <br /><br />A co cen. Chyba nie my jesteśmy adresatem tych żali. Sposób dystrybucji jest kontrowersyjny, ale taki pomysł na biznes miał Wooki i ja nic na to nie poradzę. Chciałbym, żeby kiedyś gra pojawiła się w pudełku, bo naprawdę na to zasługuje i jak dla mnie obok Króla i zabójców, to najlepsza gra Łukasza mikeyoskihttps://www.blogger.com/profile/15858258659336077341noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-417996998598037348.post-11770897762832581332015-11-16T08:22:07.717+01:002015-11-16T08:22:07.717+01:00Czyli reasumując otrzymujemy 10 kart gdy kupimy gr...Czyli reasumując otrzymujemy 10 kart gdy kupimy grę (z puli aż 4) w chorej cenie bo np Wsiąść do pociągu za 125 budzi uśmiech politowania ale w sumie to okazja bo to przecena ze 160! Co do samej gry to paraliż decyzyjny przy 2 kartach? Znajomość kart preferuje obeznanych graczy gdy jest ich 10?? Tzn przez ile ich preferuje - 15 minut? Spora regrywalność...i znów przy 10 kartach? Budynki czytając recenzję są tylko celem bo same w sobie nic nie robią? Jeśli tak to jest to spore spłycenie zasad. Całość idei sklep/gra wygląda na dziwny i wg mnie mocno nietrafiony, a recenzja trochę taka by "brata" recenzenta nie skrzywdzić.Anonymousnoreply@blogger.com