wtorek, 20 stycznia 2015

W oczekiwaniu na paczuszkę czyli jak stałam się ofiarą promocji w sieci


Pewna szalona istotka zwana Adamiaczkiem znająca się na tym co dobre czyli na planszówkach poleciła mi bodajże wczoraj, żeby zawiesić oko na Polowaniu na Robale...

A że mnie dwa razy nie trzeba powtarzać to ruszyłam na poszukiwania w sieci. I tak całkiem niechcący trafiłam w pewnym sklepie na promocję gier planszowych. Co prawda szaleństwa nie było- żadne ciężkie i mega kosztowne tytuły nie wpadły do koszyka. Ale nie byłabym sobą jakbym nie skorzystała z okazji :-)


I tym sposobem kolejne tytuły dołączą do naszej kolekcji nie uszczuplając na szczęście za bardzo domowego budżetu. Tym razem będą to w zasadzie same karcianki poza jedną starą ale ciągle jarą grą logiczną. Sporo z wybranych pozycji będzie dla dzieci, choć podobno rodzice nieźle się przy nich bawią tylko się nie chcą głośno do tego przyznawać :-)

Ale co takiego mam nadzieje już wkrótce zapuka do naszych drzwi (a w zasadzie spocznie w punkcie odbioru osobistego czekając na przytulenie) zdradzę jak otworzę paczuszkę.




A Polowanie na Robale nadal zostaje na liście życzeń bo niestety tamże nie mieli:( Ale co się odwlecze to ...


4 komentarze:

  1. dobra promocja nie jest zła! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Racja Szanowna Adamiaczku. Dobre polecenie też nie jest złe. Jak odkryjesz jeszcze coś godnego uwagi proszę o info.

    OdpowiedzUsuń
  3. A gdzie takie świetne promocje można spotkać? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zeszłym tygodniu ciekawe propozycje cenowe gier miał Merlin, a zaraz potem Empik. W Empiku wyprzedaż do 70% jeszcze trwa- niektóre tytuły mają w super cenach (z tych cięższych i droższych gier). Tylko finalnie potrafią wyrzucić coś z zamówienia bo nie mają a za 2-3 dni znowu jest dostępne i ceny też się potrafią zmieniać z dnia na dzień w górę i w dół więc trzeba być czujnym.

      Usuń